wyjazd

Jak przyjadę,też mam zaplanowany wyjazd. Ale dużo interesujacych miejsc jest poza krajem,korystam z okazji,bo z Polski już o wiele trudniej jest tam pojechać (prawie 20 lat to próbowałem zrobić i wciąż coś przeszkadzało..) W Polsce bardzo wiele zwiedziłem :) /SFD/2022/7/13/edf3fa4a434e4f0680e010845c69b6df.jpg

Dziś pobudka 4:35 a wyjazd jeszcze przed 5 rano. Droga bardzo urozmaicona-pierwsze godziny w ciemnościach i temp 12 st a ja w krótkim rękawku.Ale powoli słońce wyszło i temperatura ruszyła dziarsko do góry.Po 12:00 temperatura już wynosiła ok 30 st C w poźniej doszła do 34 st C. Ruch duży bo dziś piątek ale jechało się dobrze. Dopiero w Szwajcarii [...]

Wczoraj barki a dziś praca i przygotowania do jutrzejszych zawodów. Wyjazd 8 rano . Już nie mogę się doczekać :) /SFD/2022/8/20/6e93229e85b14cd0a990b33664e3df04.jpg

[...] trening. Trening ramion i nóg nie może byc opuszczony. Co prawda jutro siłownia jest otwarta w godzinach 9:00 -13 :00 ale znów spojrzałem na mapę i już mam plan na świetny wyjazd :) Bedzie z tej wyprawy relacja -myślę,że ciekawa. Wczoraj nagrałem plan treningowy dla kolegi,który prawie rok spędził w szpitalu po potrąceniu go przez samochód. [...]

Dziś tutaj pełne słońce i 32 stopnie C. Stąd-wyjazd nad jezioro i pierwsze w tym roku pływanie,by trochę rozluźnić mieśnie i zdobyć troche witaminy D 3. /SFD/2023/6/11/b458faf41f4a42b087435747c512bd1f.jpg

Znów minęlo kolejnych kilka treningów. Po każdym treningu zaraz był wyjazd nad jezioro i ok 20 min pływania,by się rozluźnić Pogoda nadal upalna,więc w weekend też pływałem. Dziś po treningu pleców bez pływania,bo miały być burze a wtedy lepiej nie być w jeziorze : Ale na razie burz nie ma a za to zrobiło się pochmurnie i parno. Co zrobić-jutro [...]

Nie lubie karpia :) Ale dzięki za życzenia,teraz Sylwester przed nami. By było trochę świątecznie,jedziemy w góry,na wysokościach zawsze jest śnieg a po drugie lubie tam chodzić :) Szególnie po płaskiej Holandii . Jak na razie kompletnie się relaksuje,naprawiam rozne rzeczy w domu,bo sie trochę nazbierało i troche remontu wymaga mieszkanie dla [...]

[...] dostanie. Wiec pod służbowym tel. byłem i jestem niedostepny bo go nie mam w domu. Nawet swoje treningi robie w godzinach 6-7 rano. Ten tydz., odpada, cały, bo czeka mnie wyjazd, do tego dochodzi bps. Po MP NAC(16tego) już chce czy nie do pracy muszę wrócić wiec będzie mozlwiość jeśli jestes jeszcze zainteresowana, bo w takich okolicznościach [...]

[...] dostanie. Wiec pod służbowym tel. byłem i jestem niedostepny bo go nie mam w domu. Nawet swoje treningi robie w godzinach 6-7 rano. Ten tydz., odpada, cały, bo czeka mnie wyjazd, do tego dochodzi bps. Po MP NAC(16tego) już chce czy nie do pracy muszę wrócić wiec będzie mozlwiość jeśli jestes jeszcze zainteresowana, bo w takich okolicznościach [...]

[...] DZIEN 23 dzien bardzo intensywny . na 7 30 na trening pozniej szkola o 15 drugi trening i prawojazdy o 20 dopiero w domu ale dobrze przetrzymalem ;). Jutro wyjazd do walcza a od piatku testy. /SFD/Images/2015/12/31/f7ee83f02778407abf03fa994c403b69.jpg trening 1. siownia obwodowa 16 cwicyen 20 powt bex pryerwz miedyz [...]

[...] - 20:30 Siłowo bez historii. Dwie godziny jazdy na spinningu. Miękko w 1 i 2 strefie. Dieta zgodna dla dnia rowerowego. Piątek W związku, z tym, że na sobotę planowałem wyjazd MTB. W piątek zrobiłem trening nóg. 7 minut truchtania przysiady na wyciągu 12x50 8x70 8x80 7x90 7x90 8x94 (z dłuższym odpoczynkiem w trakcie i już płycej niż bym [...]

25.05.2014 wyjazd- miska czysta 26.05.2014 MISKA warzywa: sałata, 2 pomidory, papryka, ogórek zielony /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/1487b377cbde45cf87e8896fa538bd46.png Saida Ok dostosuję się do wskazówek :) Dzięki wielkie. A w jaki sposób powinnam rozciągać tylny łańcuch funkcjonalny? Jest o tym może jakiś artykuł na forum, żebym mogła się dokształcić [...]

[...] to chyba najmniej paskudne mieso ze sklepu spożywczego, na który trafiłam w trasie. wiem, ze napakowane pewnie jakims świństwem ale nie miałam czasu nawet nic przygotować na wyjazd. Przez ostatnie parę dni walczę z czasem:/ wbiłam w dziennik to co najbliżej przypominało zjedzone żarcie, żeby nie przeliczać samodzielnie. Dziś właśnie mam ostatnia [...]

Dzięki, że trzymaliście za mnie kciuki Wodyn - nie mogę puścić sygnału gdyż mam blokadę na międzynarodowe na cegle 07.11.2009r - Złotoryja - zawody w podnoszeniu sztangi Wyjazd o 7.30 z Poznania. Po drodze makkwak bo jakby miało być inaczej wuchta musi jeść. W Złotoryi byliśmy o 11.30. OD 12.00 waga zawoników. Wuchta 126kg - tu odczuwalny [...]

[...] czasowe stopnialy jeszcze bardziej. Mimo wszystko staralem sie wprowadzac jedzenie do dziennika. Treningi rowniez sie odbywaly, z malym wyjatkiem. Mialem weekenowy wyjazd i wrocilem dopiero w poniedzialem wieczorem. Tak wiec w zeszlym tygodniu tylko 2 treningi silowe (ale za to 2x90 minut pilki). 4 October, friday, fwb aaa 1) Barbell [...]

Tylko Szybki updejt. W piatek treningu nie bylo- zaczelo mnie brac jakies swinstwo i podow mojego wyprucia, niecheci i spadku formy sie wyjasnil... Caly ten tydzien mam wyjazd sluzbowy i brak mozliwosci treningu, liczenia jedzenia itp. Wracam w nastepny weekend.

[...] W środę jeszcze raz dyszka biegiem, ale z naciskiem na tempo i czasem poniżej 1h:05m. W piątek pentathlon i 5 km na luzie. Sobota relaks, jedna wielka siesta, może wyjazd na ryby, solidna kolacja, a w niedzielę biegnę :) Tak może wyglądać nadchodzący tydzień. A jak będzie wyglądał to się okaże. Wolę nie myśleć o kilku możliwych [...]

Już tylko dla porządku. Wróciłem na chwilę do domu i jak wszystko pójdzie dobrze, to już tylko jeden mały wyjazd do Warszawy, a potem spokojnie będę się szykował do biegu 24 sierpnia. Przedwczoraj przebiegłem 21,4 km w 2h:38m z hakiem. GPS w koreańskich telefonach przegrywa z wąwozami i prasłowiańskim (i to dosłownie - trasa biegnie obok dawnych [...]

[...] się w sobotę 17 km; i zawsze mam ze sobą odważnik albo worek bułgarski), pieczywo, makaron to ekstremalne czity - w poniedziałek waga podbita -> w piątek już "normalna" -> wyjazd do rodziców itd... Tak nie może być. Działanie. Skoro zwiększenie ilości wysiłku nie pomaga, pilnowanie miski też, to trzeba wykorzystać starą zasadę aikido: pociągnij [...]

[...] itp. Na koniec lekka Tabata: swing z małym odważnikiem (chodziło o prędkość). W porównaniu do 500-tek to małe miki. Jutro też kroi się niezbyt regularnie. Mam po południu wyjazd. W związku z tym nie zjem normalnie. A raczej nie zjadłbym gdyby nie chytry plan. Może nawet trochę zbyt chytry. Miskę na popołudnie rozbiję na dwa posiłki żeby ciągle [...]