stres

Qrwa nawet mi tak nie pisz Stres szkodzi na miesnie Narazie jest jak jest ale to tylko foto i nie ma porownania do kogos innego!! Wyjde na scene i bede moze wygladal jak dziecko obok tych nabitych 90kg-wcow!! OBY TAK NIE BYLO

[...] bledow w odpowiedziach niz ja od kiedy to lit jest aktywniejszy od sodu? zerknijcie z resztą: http://fakty.interia.pl/raport/matura-2010/rozwiazania/news/rozwiazania-z-chemii-poziom-podstawowy,1479995,6486,0,1#comments ale standard niektóre zadania poyebane i mega podchwytliwe, nie wiem czy oni chcą każdego uyebac jak dochodzi stres czy cos?...

[...] będzie, i tak nie będą miarodajne (@ i podjedzenie), za tydzień wrzucę. Tak sobie pomyślałam, że w moim przypadku za problemy z redukcją w pierwszym miesiącu odpowiadał.... stres. Dużo większy, zazawyczaj i niestety długotrwały - uważam tak, bo zauważyłam, że jak spuściłam trochę powietrza i się wyluzowałam, to zaczełam spadać jak nienormalna. [...]

[...] - 2 kapsułki do posiłków Micha ostatnio strasznie monotonna, ale nie mam za bardzo czasu myśleć o urozmaicaniu, chodzenie na zakupy i kombinowanie. Za to po wszystkim będę robić kuchenne eksperymenty:-D Podobno mocno schudłam. Pomiary (te sprzed tygodnia) kłamią jak zwykle%-) Ciekawe, jaki udział w tym ma stres%-) Obstawiam, że duży%-)

Nawet sobie nie żartujcie w ten sposób bo zejdę na zawał ;-) Marta pomyśl ile wysiłku to wszystko kosztuje, ile pracy włożyliśmy i ile udało nam się pokonać przeszkód! Jak będzie trzeba to Cię tam wyprowadzę za rękę - nie opcji żebyś nie wyszła! Stres jest całkiem naturalny ale poradzimy sobie ze wszystkim ;-) Sylwia, kup na "w razie czego" [...]

Nawet sobie nie żartujcie w ten sposób bo zejdę na zawał ;-) Marta pomyśl ile wysiłku to wszystko kosztuje, ile pracy włożyliśmy i ile udało nam się pokonać przeszkód! Jak będzie trzeba to Cię tam wyprowadzę za rękę - nie opcji żebyś nie wyszła! Stres jest całkiem naturalny ale poradzimy sobie ze wszystkim ;-) Sylwia, kup na "w razie czego" [...]

Wróciłem do domu. Forma Marty nie zwiodła, trochę niefart i trochę stres zblokował przebicie się wyżej. ale ile fantastycznie przygotowanych dziewczyn zostało w tyle....To co się dzieje w fitness bikini to jakaś masakra, jest szał na tę kategorię!

[...] chodzi o przyrosty w sile lub w masie-ale sens ćwiczyć jest jak najbardziej. Bardzo czesto takim czynnikiem jest tez zwyczajnie lokada psychiczna-Wodyn o tym pisał zresztą-stres jaki doczuwasz na ćwiczeniach i przed nimi negatywnie odbija się na twoich postepach. Zatem cokolwiek doradzę, powiedz mi, bo nie wiem, czy zrozumiałem... [...]

racja, stres jak przed szkolnym przedstawieniem specjalnie bedzie krzywo sypał, żeby dostać biczem po dupie właśnie miałem pisac że w dziennikach się 2-gi spam zrobił Zmieniony przez - Herek92 w dniu 2010-06-02 22:42:20

[...] Ngannou omówił również swoją ostatnią porażkę, przegraną przez decyzję w niezwykle słabym stylu w pojedynku z Derrickiem Lewisem. Jak już wcześniej wspominał, twierdzi, że stres z przegranej walki z Miocic miał przełożenia na tę walkę. „W ostatniej walce wciąż rozmyślałem o porażce ze Stipe. Niosłem tę porażkę ze sobą. Możecie mieć jednak [...]

[...] po paru walkach juz zaczynalas czuc, jak jest. Co maja nerwy do tego? Moga miec sporo, zwlaszcza w czyms, w czym czujemy sie jeszcze dosyc niepewnie. Sama pisalas, ze mialas stres max. Ale z takim stazem w judo to i tak pewnie pokazalas sporo ladnych momentow podczas walk :) Widzialam trening bjj w "moim" klubie - az strach sie bac ;)

[...] jakichś małych kursów. Tak średnio ogarniam, jedynie jeśli chodzi o nowotwory to lepiej, bo częściowo z tego miałem magisterkę. Z tego co czytałem to czynniki genetyczne, stres, pokarm z dużą zawartością soli. Może jest też meteropatą - reaguje na zmiany pogody (ciśnienia, np. gdy mamy wyż i ciśnienie gwałtownie się obniża). Tutaj coś więcej [...]

Wolalem nic nie zostawiac przypadkowi.. rok przygotowan, wszedzie rozpowiedzialem ze atakuje 4h - a tu jeden detal moze wszystko zepsuc.. Teraz bede juz podchodzil z malutkim, ale zawsze doswiadczeniem - a tak wszystko bylo nowe.. Stres jak diabli ;)

[...] Ci sie bedzie wydawac, ze calkiem zalatwiles sprawe z toaleta w niedziele rano - wyjdz koniecznie przed dom, potruchtaj minute lub poskacz lekko na skakance - calkiem mozliwe ze cos sie jeszcze znajdzie ;) Mnie sie znalazlo juz na starcie, ale stres to skutecznie zatkal w przewodzie na szczescie ;) Gdzie Cie sledzic Live ? Dawaj numer startowy !

[...] Ser, śmietana, pomidor, cebula, czosnek, jakiś chleb do tego, czasem jajka. Sporadycznie mięso.. Ciężka praca, sporo ruchu... A np. dzisiaj, to zazwyczaj sporo siedzenia, stres... Chris Lopez wrzucił "zasadę 165" - przy założeniu że ćwiczymy 3x1h tygodniowo i liczymy na nie wiadomo jakie efekty, to jednak jest jeszcze 165h w tygodniu, które [...]

[...] i wątroby to priorytet dla całego metabolizmu. Musi nagle zaciągnąć takie ilości energii, że kończą się wszelkie subtelności 2. Poligon dla układu odpornościowego. Gwałtowny stres uruchamia wszystkie mechanizmy obronne jakie masz. O ile nie załamiesz systemu, układ odpornościowy uczy się mobilizacji. 1 + 2 = 3. Testosteron + inne hormony [...]

Mam stres. Nie wiem jak jutro wyjdzie z bieganiem. Fizycznie dobrze, prywatnie siarka. Godzinę znajdę zawsze. f*** stress - military press!!! ;-)

[...] :-D ), a potem znowu uderzam do stolicy, do soboty/niedzieli. Dlaczego tak zaraz napiszę. Plan biegałem jak trza. Zresztą taka rutyna bezmyślna sprawdza się w sytuacjach stresowych idealnie. Wtorek 12 km rozbiegania. Czwartek 10 km rozbiegania. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/2f5489a6ed2744989c6e45bae2be8530.png [...]

[...] pobiegać, ale po 4 km strzeliła mnie taka kolka, że musiałem się zatrzymać. Kolka, cholera wie. Ból w brzuchu. W sumie od rana walczyłem z podobnym problemem. Może odchodzi stres? Może łapie mnie choroba? Nie wiem. Nogi trochę czułem po tym CF, ale nie tak żeby opuszczać trening. Było mi za zimno, za wszawo, za głodno. Poszedłem do domu. A co [...]

Shadow - witam, witam :-) Miałem strasznie zryty dzień, ale coś napiszę. Pół nocy (mało powiedziane) nie spałem. Ostatnim wskazaniem zegarka jakie pamiętam była 1:30. Obudziłem się 3:30 i nie było spania. Stres. W weekend zmarł mój wujek, a dzisiaj robiłem za kierowcę delegacji na pogrzeb matki kolegi z pracy. Do tego obolałość barków i brzucha. [...]