przetworzone mocno i raczej jako cheat meal bym to widział, bo za zdrowe toto nie jest choć mój starszy takie rzeczy co drugi dzień je, ale nie polecam
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] od diety" ma na myśli całkowite porzucenie ogólnie przyjętego schematu i odżywiania się jak przeciętny człowiek,gada GŁUPOTY. No chyba że chodzi o najzwyklejszy w świecie cheat meal-tutaj sprawa wygląda zupełnie inaczej.Jeżeli nie jesteś zawodowcem przygotowującym się do Mr.Olympi,śmiało możesz zjeść jakiś kebab,pizze.. raz na jakiś czas.Nie [...]
również pierwsze wrażenie miałem, że w DT jak najbardziej pasuje cheat meal, bo więcej spalę ale ostatnio dowiedziałem się, że ładowanie przez treningiem nazajutrz ma wielkie plusy.
Ja ładowałem ryż + miód itp., z marketowych to ciężko znaleźć produkt żeby miał 0 fatu, jedynie żelki i pierniki mi przychodzą do głowy bo je czasami kupowałem Zamiast ładowania wolałem zrobić porządny cheat meal, np. na wieczór pizza + lody, burgery jakieś :P
od wczoraj masz diete i już Cie do pizzy ciągnie? :-D masakra! od czasu do czasu możesz zjeśc kawałek czy 2, nic się nie stanie. Potraktuj to jaki cheat meal ;-)
Białko to suplement diety, uzupełnienie diety - to nie odżywka typu kreatyna. Jeśli chcesz lepszej jakości mięsień to jedz więcej mięcha, w mięsie znajdują się jedne z najlepszych protein. Ciastko i chipsy na redukcji? Cheat meal czy co %-) Na razie wystarczy Ci sama dieta i trening. Zwłaszcza, że masz dopiero 16lat, po co chcesz się za proch [...]
Ktoś powie że kebab czy hamburger to cheat meal, ale w domu spokojnie kebabika dobrego sobie można zrobić. Jak raz w tygodni zjesz coś innego co na zdrowe wg influencerów nie wyglada (ryż z kurczakiem :-) ) to się nic nie stanie.
Cheat meal ma polegać na tym, żeby robiąc go, sprawiał nam jak największą radość. Mam dietę, gdy robię cheata to jem najbardziej śmieciowe rzeczy które uwielbiam np. Chipsy, orzeszki ziemne w skorupce paprykowej czy jakieś dobre słodycze. Jeśli Ty masz ochotę na taką bułkę to śmiało szamaj. Smacznego!
Jeśli masz ochotę to po prostu zjedz sobie tą bułkę na parze. Istotny jest całokształt Twojej diety, ogólny tryb życia etc. Teraz każdy trenujący człowiek na świecie będzie traktował odstępstwa jako ,,cheat meal''. Spożywanie sporadycznie wysoko przetworzonych produktów to również część Twojej diety.
Stosujesz to podczas redukcji np, raz co 7, 10, 14 czy nawet więcej dni (zależnie od poziomu zatłuszczenia, im mniejszy tym częściej możesz stosować), nie jest to cheat meal tylko po prostu stosujesz tą samą dietę lecz zwiększasz ilość produktów dzięki czemu zwiększysz ilość ww/kalorii i dasz bodziec do dalszego spalania tkanki tłuszczowej
[...] podpowiedział - interwały. Ja od niedawna staram się biegać 3dni w tyg, po 2 razy w ciągu dnia i narazie różnicy nie widzę, pomimo to ze to co napisałem jest potwierdzone badaniami naukowymi. A różnicy pewnie nie ma bo zdaży sie kilka cheat meal'ow w ciagu tygodnia, z powodu tego ze sa wakacje i nie zawsze mozna oszamac cos z pojemnika %-) .
W poprzednim miesiącu zbierałam rachunki, aby orientacyjnie zobaczyć ile kasy wydaję na jedzenie. I zmieściłam się w 500 zł. Niektóre produkty droższe (awokado, migdały, pistacje, orzechy, łosoś), inne tańsze. Raz w tygodniu konkretny cheat meal, także myślę, że najgorzej nie ma.