żona

[...] z tych co uważają, że obie strony powinny uczestniczyć po równo w wychowaniu dziecka. Nie rozumiem niektórych, którzy po pracy tylko do domu na siłkę, wypad z kolegami, a żona z dzieckiem. Albo jeszcze gorzej powrót z pracy, browar w łapę i przed TV. Zresztą jak mała się cieszy na mój widok, to czasem wolę odpuścić trening i z nią się na [...]

[...] Dzień do zapomnienia. Mała marudna, bo nie dość że katarek to jeszcze ząbki idą. Nie chce spać i w nocy wstaje. Przez to w poniedziałek nawet nie miałem kiedy ugotować bo żona w pracy była. To na kolację kebsa zjadłem:D Pyszny był bo dawno nie jadłem:D Od jutra liczę konkretnie i planuję posiłki z wyprzedzeniem. Niestety w obecnej sytuacji [...]

[...] z tych co uważają, że obie strony powinny uczestniczyć po równo w wychowaniu dziecka. Nie rozumiem niektórych, którzy po pracy tylko do domu na siłkę, wypad z kolegami, a żona z dzieckiem. Albo jeszcze gorzej powrót z pracy, browar w łapę i przed TV. Zresztą jak mała się cieszy na mój widok, to czasem wolę odpuścić trening i z nią się na [...]

[...] Brzuch zaczyna lecieć na samiutkim końcu. Otworzyli jakąś burgerownię koło siłki. Trzeba chyba będzie zajść. Jutro 6 trening pod rząd i potem na 3 dni zostaję sam z małą, bo żona cały weekend pracuje. Próbuję też kupić samochód w końcu, ale łatwo nie jest. Nie ma nic na rynku ciekawego w moich możliwościach. [...]

[...] trenuję. Mała nam się rozchorowała. Gorączka pod 40 stopni i mocno marudna. Powoli jej przechodzi, ale dziś znów nocka była nie przespana. W weekend zostaję sam z małą, bo żona wraca do pracy na uczelni, więc nie nadrobie. Powrót w poniedziałek. Dieta jednak trzymana. Pojawiło się więcej węgli. Powoli wprowadzam i sprawdzam które mi służą. [...]

Mała wyzdrowiała to mnie rozłożyło:D Ale dziś już chyba wracam do treningów. Dieta trzymana, idzie do przodu. Weekend z małą bo żona na zajęcia wraca. Nie ma kiedy pisać, taki zap******. Ale żarłem np. takie domowej roboty Kinder Pingui albo pipce z kuraka. Pycha /SFD/2016/10/14/64b199bc69104f23bf3b5af113ce7ac3.jpg [...]

Chodzi mi o to, że insynuujesz, że to jak zarabiasz kasę nie ma znaczenia, bo kasa nie śmierdzi i cel uświęca środki. A ja się z tym nie zgadzam i tyle. Nie insynuuje tylko podaje jak w PL i nie tylko mozna zarabiac siano. Zabijanie mi nie przeszło przez głowe ale Rydzyka rozliczenie finansowe bym chetnie zobaczyl. Ile tak naprawde ma Maybachów [...]

Słowniczek terminów w sporcie zapaśniczym A Aktywność Arbiter Atak B "Biodro" Buty zapaśnicze C CELA Chwyt zapaśniczy Czas walki D Dogrywka Dyskwalifikacja Dystans Dżaksarow F Faul Faza walki FILA Finał G Gong H Haczenie Hamerlok I Intensywność J Japoński klucz K Karuzela mostowa Kategoria wagowa Klamra Klucz Kołyska Kombinacja [...]

[...] to z powodu 350ml które musiałem wlać po treningu).. no i zaczęło mdlić.. pomyślałem że będę twardzielem - i byłem przez następne 1,5 godziny - zielony na twarzy jak hulk, żona mi się przyglądała a ja nic - skała.. Ale później niestety było coraz gorzej i stwierdziłem że szansa że przejdzie znika jak zeszłoroczny śnieg.. Polało się z ust jak po [...]

sesja z żoną /SFD/2018/10/12/21a37404dbf648ada2a897311a705825.jpg /SFD/2018/10/12/2c822e4f02d744b8a6f8f7ce51adaaf0.jpg /SFD/2018/10/12/8b93bb36681d421ea6bcca4e7c59c857.jpg

No a to dopiero początek zimy... której nienawidzę. Jedyny plus, jaki widzę tego roku, że prawdopodobnie pierwszy raz wyląduję na nartach. Żona katastrofa (mój przydomek od chłopaka) jak się nie połamie, to będzie gitara. :-D Trzeba czasem o tyłku maryni i tu pogadać, bo człowiek zwariuje. :-)

Dzięki za dobre slowa:-). Estro ogarnąłem jakiś czas temu tabletka exe do każdej iniekcji testa plus hcg i jest fajnie tuż pod górnymi widelkami. Co do prolki robię jeszcze testy i pewnie w przyszłym tygodniu okaże się co i jak, ale czuję że chyba jest git. Badania pokażą. Jak na razie na założonych przeze mnie dawkach faja furczy aż nadto więc [...]

Niektorzy maja nie wiedziec czemu naturalna odpornosc na stymulanty. Moza zona np nie odczuwa zupelnie dzialania 1.3 a wazy polowe tego co ja.

[...] wiecie, to było tak...od rana mialem wielką ochotę na seks...i w koncu gdy tak patzrylem na żonę,jak się nachyla przed lodówką, to zacząłęm podwijać jej sukienkę, ściągnąłem stringi i wziąłem ją od tyłu...a ona mnie wtedy zdzieliła zamarznietym kurczakiem... -Jak to, żona nie lubi jak ją bierzesz od tyłu?? -lubi, lubi...ale nie w supermarkecie...

Ostatnie słowa przed śmiercią: * To tylko drasniecie. * Jedz, prawa wolna. * Do wesela sie zagoi. * Grzeczny piesek. * To tylko kot halasuje w ogrodku. * Lekarz mowi, ze najgorsze juz minelo. * Ta bomba to robota amatora. * Popatrz zaraz dziadek zrobi fikolka. * A co mi tam! Zabije albo wyleczy! * To byl najlepszy seks w moim zyciu. * Na pewno nie [...]

uważaj, bo jeszcze żona wilka to przeczyta...

Jeszcze w sprawie sławetnej Szkoły psychopatów... fragment oświadczenia redakcji KiF SdW: Nasz miesięcznik ma jedną cechę szczególną, która wyróżnia go spośród prasy branżowej. My nie tylko znamy się na tym, o czym piszemy... trudno sie nie zgodzić, tak do przedwczoraj sądziłem przynajmniej... ale wpadł mi właśnie w niedzielę marcowy numer KiF SDW [...]

Queblo-trzymaj dziś nocną zmianę bezemnie-liczę naciebie żona mnie w łeb strzeliła i sim locka na kompa założyła na dzisiejszą noc

no jestem na gg i chętnie bym pogadał bo tu gdzie jestem nie mam takiej możliwości-moja wspaniała żona focha wy***ała

Renegat śpi już z żoną,dziś się nie foszą na siebie... To co Saidunia,jaka kołysanka będzie???