[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191

26.01.2011 - dzień 31

Micha:
1. 3 jaja, 30g owsianych, cynamon, 20g masła orzechowego
2. 2 kromki chleba słonecznikowego, mozarella, rzodkiewki
3. ~120g indyka, 60g ryżu białego, marchewka surowa
*TRENING*
4. Matrix ciastkowy
5. 3 kromki chleba słonecznikowego z dżemem, jabłko ~300g
6. 5 kromek pieczywa chrupkiego, dużo masła orzechowego


Suple:
1. MultiVitamin AM, Omega3, Ginkoflav forte
6. MultiVitamin PM, chela-mag B6, Hepaplus, wit.C 1000mg



Trening siłowy:
poprzedni: https://www.sfd.pl/Lady_M/,_feel_like_a_MONSTER_-t621203-s133.html#post4

1) suwnica nogi szeroko wysoko 4x10:
40kg x10
70kg x10
100kg x10
serie zasadnicze:
120kg x10
130kg x10
140kg x10
150kg x10

przy 140 zaczęły mnie kolana boleć. ogólnie idzie mi to podejrzanie lekko. Skala maksymalna to 190 - próbować uderzać pod maxa?

2) MC sumo 3x15:
38kg x15
43kg x15
48kg x15 /

dzisiaj strasznie ciężko, prostowniki mam zabite.

3) box squat 4x 8-10:
38kg x10
48kg x10
58kg x10
68kg x10

+2.5kg od pierwszej serii. W przedostatniej odkładając sztange źle obliczyłam odlegość od stojaka, dobrze że jeden kolo był w pobliżu, to mnie uratował od przygniecenia przez sztange generalnie z racji tego, że te moje boxy są dosyć płytkie (kąt oceniam na 100 stopni), zbiżam sie do mojego lipcowego maxa w przysiadzie

4) przysiad bułgarski ze sztangielkami: sztangielki 2x10kg, 3x10 na noge

nie wiem, czy jednak z powrotem tego nie wywale, bo mi kolana siadają

5) wiosłowanie półsztangą jednorącz 4x6-8:
12.5kg x8
15kg x8
20kg x6
25kg x3

ciężar samych talerzy

6) TGU 4x3:
8kg x3
10kg x3
12kg x1
14kg x1

powiem tyle: kurva

7) Allachy:
32.5kg x20
37.5kg x20
42.5kg x15
37.5kg x20

-> rozciąganie

Legenda:
- luz i spontan
- nie ma co komentować
- bez patologii
- sajgon
- jest DOBRZE




Trening wykonywany przeze mnie jest treningiem zaawansowanym i kategorycznie zabrania się jego wykonywania osobom ze stażem krótszym niż 1 rok.

======================================
ten dzień mnie poniewiera strasznie... jestem jednym wielkim chodzącym zakwasem, boli mnie chyba wszystko, co może boleć
jeszcze jutro i fajrant do końca tygodnia (chociaż w sobote mam pomagać w przeprowadzce )


wyliczyłam sobie, że najlepiej będzie, jak zacznę redukcję 14.02, bo w maju szykuje mi sie tygodniowy wyjazd, więc pięknie by mi 12 tygodni zgrało z nim, bo potraktowałabym to jako tydzień regeneracyjny








Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-01-26 21:52:53

Zaczynasz w Walentynki?

TGU pogrom, trzymać tyle w ręku, a co dopiero wstać

Zaczynasz w Walentynki?
tak, ale na romatyczną megakaloryczną kolację ide w weekend

TGU pogrom, trzymać tyle w ręku, a co dopiero wstać
to przez Milene i zawiść, że ona wstała z 17.5

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-01-26 22:22:45

27.01.2011 - dzień 32

Micha:
1. 3 jaja, 30g owsianych, cynamon, 20g masła orzechowego
2. 2 kromki chleba słonecznikowego, camembert, rzodkiewki
3. ~150g kury, 60g ryżu białego, brokuły
*TRENING*
4. Matrix ciastkowy
5. 3 kromki chleba słonecznikowego z dżemem, jabłko ~220g
6. 2 kromki pieczywa chrupkiego z dżemem, jogurt naturalny, 80g rodzynek

Suple:
1. MultiVitamin AM, Omega3, Hepaplus, Ginkoflav forte
6. MultiVitamin PM, chela-mag B6, Hepaplus, wit.C 1000mg



Trening:


1) zarzut z ziemi:
21kg x5
23.5kg x5
28kg x3
30.5kg x3
33kg x1
35.5kg x1
38kg x0

2a) odwodziciele - fotel:
50kg x10
50kg x10
55kg x10
55kg x10

2b) przywodziciele - fotel:
50kg x10
55kg x10
55kg x10
60kg x10

3) wytrzymka:

15 przysiadów
10 pompek
5 CurtisP 18kg

czas: 11:31
liczba obwodów: 15

ręce mi wysiadły

4) aero: orbi 20min

-> rozciąganie


Trening wykonywany przeze mnie jest treningiem zaawansowanym i kategorycznie zabrania się jego wykonywania osobom ze stażem krótszym niż 1 rok.

======================================
ciężki dzień okresowo źle sie czuje i jestem już strasznie zmęczona tygodniem, organizm też chce już odpocząć.
fajrant treningowy do poniedziałku

15 przysiadów

Tam chyba burpees mają być?

miały, ale nie byłam w stanie ich zrobić ta wytrzymka to była taka radosna improwizacja, żeby coś mimo całego ściorania zrobić
strasznie jestem wytyrana tym tygodniem

Oj tam, oj tam Robimy, aż zrobimy, chociażby trwało to 2x dłużej

Coś czuję, że się wkrótce spotkamy na wspólnym treningu

Martusia ale MOC w przywodzicielach nie życzę nikomu, żeby znalazł się między nimi

kurva

dopiero zauważyłam, że mi sie popierdzieliły fotele... powinno być:

2a) odwodziciele - fotel:
50kg x10
55kg x10
55kg x10
60kg x10

2b) przywodziciele - fotel:
50kg x10
50kg x10
55kg x10
55kg x10

Kurna ale masz powera w nogach.