agak - rekompozycja str.79 / podsumowanie redukcji I. str.68, II. str.124

He he, zakladajac duzy ruch to na 2500kcal nie powinno sie nic dziac, dopiero co chudlas na 2000kcal wiec znaczy ze to byl juz minus.
Zreszta przeciez jestes tam tydzien wiec uwazam, ze jak bedziesz jadla "normalnie" to ni epowinnas przytyc, byle nie zapychac sie ciagle pustymi kaloriami

Fajnie, ci ja moze za rok na narty pojade

ok, syfu jesc nie bede, pic mam nadzieje tez nie..

wczorajsza dieta 1800 kcal dzien 2-gi (wtorek):
posilek 1: 460kcal
chleb razowy 130g
jajka 120g

posilek 2: 465kcal
ryz brazowy 50g
pstrag 120g
kapusta czerowna 130g
olej ryzowy 5g
grejpfrut 120g

posilek 3: 210kcal
warzywa mrozone 250g
piers kurczaka 50g
olej ryzowy 5g

posilek 4: 270kcal
warzywa mrozone 200g
piers kurczaka 25g
olej ryzowy 5g
orzechy,migdaly 20g

posilek 5: 235kcal
piers kurczaka 75g
olej ryzowy 8g
salata zielona 200g
chleb razowy 30g

posilek 6: 165kcal
piersi kurczaka 100g
orzechy wloskie 10g

razem: 1810kcal, 122B, 71T, 192W


dzisiejszy trening (sroda):
aero 65min, trucht/marsz 75-90%
troche sie zmachalam.. cala mokra bylam

po wczorajszym lekko czuje posladki i gore plecow
jak zwykle nie moge sie doczekac jutrzejszych przysiadow:)

jak zwykle nie moge sie doczekac jutrzejszych przysiadow:)

Przechodzi wraz ze wzrostem obciążenia .

to mam jeszcze kilka miesiecy radochy

dzis 3-ci dzien 1800kcal, a nie jestem glodna..
niesamowite jak mozna sie przyzwyczaic..

posilek 1: 450kcal
chleb razowy 125g
jajka 110g

posilek 2: 390kcal
ryz brazowy 50g
piersi kuczak 100g
rzodkiewki 100g
migdaly 20g

posilek 3: 350kcal
ryz brazowy 50g
piersi kuczak 100g
salata 200g
olej ryzowy 8g

posilek 4: 400kcal
chleb razowy 135g
makrela wedzona 120g

posilek 5: 190kcal
twarog poltlusty 120g
migdaly 10g

razem: 1790kcal, 127B, 67T, 182W

wymiary (w nawiasie porownie do 11 marca):
waga: 87,4 (-0,5)
bf wg wagi: 30,3 (-1,1)
pod bistem 83 (-2)
talia: 77,5 (-0,5)
biodra: 113 b.z.
udo: 67 (-1/-0,5)
lydka:
miesiac temu mierzylam nie na stojaco
wtedy 47, dzis 46.
lydka stojac: 45
moze nie idzie szybko, ale i tak musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem samej siebie i Obli treningow - jeszcze raz wielke dzieki

A po nartach nadejdzie czas na lekkie obcięcie weglowodanow ze skrobi

Powodzenia z jedzeniem na nartach

Ja zawsze na nartach się opycham.
Rano w holetu duże śniadanie -> płatki, bułki, wędliny, sery, miód, masło itd...
Na stoku zawsze jakiś batonik wpadnie + 1 posiłek typu pyszna pizza jeśli jestem we Włoszech, a w Polsce cosik innego
Wieczorem wielki posiłek przed snem.
I wiecie co?
Po tygodniu takiego czegoś czuję się ociupinkę ciężej, ale wszystko wraca do normy po tygodniu od powrotu do mojego codziennego trybu życia.
Fakt, że na nartach się nie obijam

Obli:
A po nartach nadejdzie czas na lekkie obcięcie weglowodanow ze skrobi
niech bedzie - zgadzam sie
mi sie zawsze skrobia kojarzyla z ziemniakami, fasola i piwem....
co dokladnie chcesz z diety usunac?
i czy w zamian bedzie wiecej bialka?

Mera:
plan jest taki, zeby jesc normalnie, ale bez szalenstw typu miod, maslo, owoce (max pol pizzy). na stok bede robila kanapki + orzechy, a wieczorem to co wszyscy tylko troche mniej..

Obli jak dobrze, ze Cie posluchalam i nie mam treningu silowego codziennie.. to zmniejsza o polowe liczbe dni, w ktore dyskutuje z instruktorem

dzis padlo na przysiady:
po pierwszej bardzo ladnej serii 10pow 35kg (czulam posladki po wykrokach wtorkowych i z 40kg by nie poszlo) wg instruktora pomagam sobie plecami.
ja mam plecy proste, pochylone do przodu, ale tylko w takim duzym pochyle do przodu kontroluje kolana i robie gleboki przysiad.
wiec zrobilam 3x15 po 20kg tak jak chcial, stopy rownolegle, plecy prawie pionowo, ale kolana wyjezdzaly do przody (wg niego nieduzo..) i przysiad nie byl gleboki.
ale to juz ostatni raz kiedy mi namieszal z przysiadem - wiecej sie nie dam - obiecuje (tym bardziej, ze odrobine kolano czulam po)

tak wiec dzisiaj bylo:
FBW: trening A nr 4 , 3 serie po 10 pow.
A. Przysiad 35kg x 10 pow i 20kg 3 x 15 pow
B1. wyciskanie sztangi skos gora hantle 2 x 10kg
B2 przyciaganie drazka dolnego siedzac do klatki 43kg (+3)
C1. prostowanie nog w siedzeniu 32kg (+2)
C2 wznosy z opadu 10kg
D. plank ok. 75s (-5)
aero 10 min marsz 80%
+ interwaly 20 min rowerek - dalam z siebie wszystko

A: jak wyzej
B1: po cyrkach z przysiadami nie szukalam juz 11 kg tylko zrobilam 3 x 12 pow 10kg - bylo ok
B2-D: ok, niewielki zapas

"skrobie" - używam skrotu dla wszytskich ziaren itd, w odroznieniu od warzyw zielonych
ja tam daje nogi dosc szeroko, no palce na zewnatrz, moze sie panu pomieszaly te plecy prosto z przysiadem przednim?

Agak
gratuluje spadków i zazdraszczam (zwłaszcza w udach)
musisz się przyzwyczaić że jesteś "dziwolągiem" na siłowni, "set trends" jak mówi Radosław
życzę udanego wypoczynku na nartach !