To co kotki lubia najbardziej-SpamPost!

marudzicie ja nie iwem gdzie na studia isc, a to juz za 2 lata

koniu jak by moi mieli firme to bym nie marudził a ze studiami niema problemu jeśli głupi nie jesteś to pujdziesz tam co lubisz robić niema problemu obecnie tych szkuł jest jak na srane tera nawet medycyne możesz zaocznie studiować dlatego ja nie chodze do lekaży hahaha

a ludzie marudzom bo z kasom cieszko a wszystko unas drogie wporuwnaniu do zarobków a 2 lata to kupa czasu

Zmieniony przez - Gosteczek w dniu 2006-08-06 00:02:31

ja mam zamiar isc na awf zobaczymy co z tego wyjdzie
edit ide spac

Zmieniony przez - rapeross w dniu 2006-08-06 00:04:02

heheh Artoor90 ci zaraz napisze co stego wyjdzie heheh

nu ja tez chcialem na awf ale jestem w humanie, a tam trzeba biologie rozszezoną...jak chemie by chcieli to bym se poradzil, ale z bioli na podstawowym mam 4 ledwo, ledwo

nad dziennikarstwem myslalem, ale zwatpilem w siebie

na dzinnikarza trzeba dobrz pisac ja bym sie nie nadawal

i tak wszyscy skończycie pod sklepem z puszeczką książęcego

a ja będe strażakiem i bede gasil wielkie pożary

nu mi od podstawowki wmawiaja ze dobrze pisze i ze jest cos w tym gównie(ja to se tak mysle, ze im chodzi o szyk przestawny wyrazow, ktory mozna u mnie zaobserwowac ), w gimnazjum zawsze moje prace szkole reprezentowaly, kazali mi nawet piosenki pisac

ja od zawsze byłem dobry w ortografii a ogolnie humanistyki itp nienawidze

ja to jestem dziwny...bo podobno z histori jestem dobry, a ja nic nie wiem, 1 rok liceum ma w dupe, nic sie nie nauczylem, lekcje z doktorem historii sa strasznei meczace, koles ma wiedze, ale nie umie jej przekazac, bo chce za duzo powiedziec na 1 lekcji i wychodzi****

wogule 1 rok liceum uwazam za stracony, nie nauczylem sie nic, bo poprostu nie wymagali, z chemi zawsze 5/6 bo mialem dobra nauczycielke, teraz 4+ i zero wiedzy zdobytej.

matma no coment...baba nam kaze liczyc na palcach ile mamy zadan do domu

n fizyce koles opowiadal jak heniek na grzyby jeździl i inne z zycia wziete

na geografi czytalem cd action i pilke nozną, zreszto kazdy cos czytal bo baba zanudza niemilosiernie lub wychodzi w polowie lekcji nakarmic królika i zalatuje od niej glupota- mieszka pod szkola, a kiedys przyszla w polowie lekcji i nazekala na utrudnienia spowodowane podróżowaniem zimą... uczyla mojego starego tez i stwierdzil ze to byla najlepsza nauczycielka