Dawid Cnota - it's time to grow - offseason

18.12.2022 Niedziela - offseason 6

Tak więc, jak wczoraj wspominałem - dziś planowy off od siłowego, tylko cardio z rana wleciało. Natomiast jutro, przekminiłem sprawę i skoro nie bede mogl obciążać ręki, a jednak mam wolne w robocie, to trzeba ten czas wykorzystać i skoczę po lekarzu zrobić na spokojnie nogi Już będą z bani na ten tydzień Jedynie co, to by dobrze z posiłkami to rozegrać to muszę iśc na ten trening po 4 posiłkach, by jak wrócę to zostały już tylko dwa, bo od wtorku na południe - znowu - więc trzeba iść wcześnie spać

Ogólnie te dni nietreningowe mnie poniekąd cieszą w pewnej kwestii - węgli niewiele, ale przynajmniej mam dużo tłuszczów, których mi na co dzień brakuje, bo taka kasza jaglana czy ryż polany chociażby 5ml olejem lnianym smakuje znacznie, znacznie lepiej

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: brak

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 75mg dziennie

Micha:

1. 50b/80ww/15tł
2. 50b/40ww/10tł
3. 50b/40ww/10tł
4. 50b/40ww/10tł
5. 50b/40ww/10tl
6. 50b/0ww/35tł

Shinare co masz z łokciem jak się objawia i jak leczyles do tej pory.
U mnie łokieć tenisisty od czerwca.
Ostatnio zabiegi 5 rodzajów przez 10 dni, igłowanie, meloksykam 10 dni, kolagen naticol,kurkumina z piperyna,ostaryna zero poprawy.
Fakt ze biorąc meloksykam było lepiej ale już dzień po odstawieniu nawrót wszystkich objawów.
Myślę o fali uderzeniowej, zastrzyk z diprophos też mi lekarz proponował ale wybrałem zabiegi na pierwszy ogień.
Teraz nie wiem czy nie spróbować, a z falą poczekać albo odwrotnie...
U Ciebie ta blokada przynosi dłuższe efekty czy ulga po zastrzyku 2 tyg i problem powraca?

Zdrowia życzę!

Mumin222

Shinare co masz z łokciem jak się objawia i jak leczyles do tej pory.
U mnie łokieć tenisisty od czerwca.
Ostatnio zabiegi 5 rodzajów przez 10 dni, igłowanie, meloksykam 10 dni, kolagen naticol,kurkumina z piperyna,ostaryna zero poprawy.
Fakt ze biorąc meloksykam było lepiej ale już dzień po odstawieniu nawrót wszystkich objawów.
Myślę o fali uderzeniowej, zastrzyk z diprophos też mi lekarz proponował ale wybrałem zabiegi na pierwszy ogień.
Teraz nie wiem czy nie spróbować, a z falą poczekać albo odwrotnie...
U Ciebie ta blokada przynosi dłuższe efekty czy ulga po zastrzyku 2 tyg i problem powraca?

Zdrowia życzę!

Osteofit

A diprohos mialem w bark 5 lat temu to do dzis spokoj, ale tam wtedy byl inny problem. A w lockiu odnowilo mi sie dopiero po roku

19.12.2022 Poniedziałek - offseason 7

Dziś miało być ładnie, pięknie, elegancko, a wyszła.. ku*a Wstałem tak, jak sobie zaplanowałem, wykręciłem cardio, potem szybkie sniadanko, ogarniecie calej szamy na jutro. No baja! Pojechałem pozałatwiąć sprawy na kopalni, potem do lekarza, ba - jeszcze się trafiło, że obok lekarza biedra to i szybkie zakupy, no i w gabinecie też spoko.

Ogólnie po ostatnim diprophosie mega efekt - osteofit praktycznie cały się wchłonął - została tylko ta część przy samej kości, która już nie powoduje tarcia o ścięgno, zwapnienia, które były delikatne także się wycofały. Teraz jedynie stan zapalny w obu łokciach - łokcie golfisty + prawy dodatkowo tenisisty, niżej diagnoza z usg:



Do tego dostałem na 3 tygodnie coś jak olfen, ale trochę mocniejsze

No i wszystko pięknie, uprzedał mnie, że mogę dziś się czuć nieco słabo i mogą się pojawiać delikatne zawroty głowy.

Ale ja, jak to ja, wróciłem do domu, zjadłem przedtreningowy i wio robić nogi, by rąk nie obciążać Zrobiłem dosłownie 2 cwiczenia, odcięło mnie totalnie, mało tego - mocne kłucie w żołądku - wiedziałem, że nie dam rady już nic więcej zrobić, wiec się zebrałem, bo jedyne co mi się marzyło to położyć na łóżku. Wchodze do domu - kłucie coraz mocniejsze i wiadomo - wymioty Ale po godzince się ogarnąłem, poczułem lepiej i teraz działam dalej, a za chwilę trzeba iść spać, bo jutro do pracy

Ogólnie trochę słabo, bo zjadłem wszystkie posiłki jak w DT, jedynie potreningowego nie dojadłem do końca, no a treningu nie było

Na jutro też szama porobiona pod DT, ale z rana zobaczę jak samopoczucie + jak te łokcie i jeśli będzie okej to skoczę zrobić nieco lżejszy trening, a jeśli będę miał jakiekolwiek wątpliwości to odpuszczę trening i coś z jedzeniem pokombinuje, by się zgadzało

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: brak

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
intra: 7g kreatyny, 10g glutaminy, 15g eaa, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1. 50b/160ww/10tł - przedtreningowy
2. 60b/200ww/0tł - potreningowy
3. 50b/100ww/0tł
4. 50b/100ww/0tł
5. 50b/100ww/0tl
6. 50b/40ww/15tł

20.12.2022 Wtorek - offseason 7

No i jednak wpada kolejny rest day. Wstałem rano, czułem się świetnie, ale czułem tez mocno te łokcie, to stwierdziłem, że jeden dzień przerwy dłuzej mnie nie zbawi, a zawsze pomoze. Tez wydaje mi się, że takie kilka dni offu bylo mi mega potrzebne, bo w koncu zaczynam czuc sie swiezo. Za to ogarnalem sobie dziś apteke, sklep, więc mam z bani Jutro już na pewno treningowy, no a teraz uciekam do roboty.

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: brak

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 75mg dziennie

Micha:

1. 50b/80ww/15tł
2. 50b/40ww/10tł
3. 50b/40ww/10tł
4. 50b/40ww/10tł
5. 50b/40ww/10tl
6. 50b/0ww/35tł

21.12.2022 Środa - offseason 7

Wstałem tak, jak planowałem, cardio wykręcone, zebrałem się na trening, ale jakoś tak bez polotu, mało energii i niesamowicie łapało mnie spanie No, ale wszystko zrobione, więc nie ma co narzekać. Łokcie elegancko, tak, jakbym miał dwie nowe ręce Do tego z good news - ogarnięte dofinansowanie na sprzęt do oddychania, jutro gościu ma wysłać, więc jeśli dobrze pójdzie to jeszcze przed świetami bede miał swój własny aparat

A teraz.. człowiek zawsze ma pod górke, nie dość, że dalej nie mam internetu, to jeszcze dziś brak wody i nie zrobię ani jednego posiłku przed robotą, masz ci los

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: PULL + brzuch

1. V-grip lat pull down 10x80kg | 10x80kg | 14x70kg
2. Barbell row 10x90kg | 14x80kg
3. T-bar row 10x75kg | 10x75kg | 14x65kg
4. One arm hammer row 10x115kg | 10x115kg
5. Smith shrugs rampa 10, 10x60kg|80kg|90kg||100kg|110kg + 8x120kg+2x drop
6. Bent over side DB rise(heavy) 12x22kg | 17x18kg + 2x drop
7. Rear delt machine 27x20kg | 26x20kg | 24x20kg
8. Drag curls 15x25kg | 15x25kg | 15x25kg | 15x25kg | 15x25kg
9. Plank 3s1min
10. wznosy nóg 39r | 37r

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
intra: 7g kreatyny, 10g glutaminy, 15g eaa, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1. 50b/160ww/10tł - przedtreningowy
2. 60b/200ww/0tł - potreningowy
3. 50b/100ww/0tł
4. 50b/100ww/0tł
5. 50b/100ww/0tl
6. 50b/40ww/15tł

22.12.2022 Czwartek - offseason 7

Dziś rano telefon - do roboty na 0.30.. no dramat, a skoro dziś na 0.30 to jutro też bym musiał iść i w wigilie wrócić i pol dnia przespac, bez sensu. Stad tez postawiłem ultimatum, że jeśli dziś mam przyjść na tą nockę, to w takim razie jutro chcę urlop. Zawsze kłody pod nogi To też nie spieszyłem się już dzisiaj z niczym, z rana standardowo cardio, potem trening i teraz wszystko ogarnąłem, mała drzemka i do roboty

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: PUSH + ŁYDKI

1. Pec dec rampa 10 10x25|35|40|45|50|55kg 8x60kg + drop 8x45kg
2. Smith incline press 5x85kg | 6x80kg | 10x65kg
3. Flat press machine 8x45kg | 14x30kg + drop 12x20kg
4. High incline db fly 15x16kg | 15x16kg || 15x16kg
5. Hammer shoulder press 8x85kg | 1x20RP 75kg
6. Db side raise rampa 10 10x 12|14|16|18|20|22|24|26kg 7x28kg + 2x drop 10x20kg | 12x18kg
7. One arm side cable raise 20x10kg | 20x10kg | 20x10kg + drop 13x5kg
8. Rope overhead tric ext 20x55kg | 20x55kg | 20x60kg | 20x60kg | 20x65kg
9. Seated calf raise 37x80kg | 37x70kg | 38x60kg + 2x drop 10x50kg | 10x60kg

trening mimo, że na spokojnie i z ładnym progresikiem to taka troche wegetacja, bo czułem, że coś mi siedzi na kichach i mam wzdęty brzuch. Przypuszczam, że znowu wróciła mi nietolerancja na cebulę, jak kiedys, bo teraz wieczorem już spokoj

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
intra: 7g kreatyny, 10g glutaminy, 15g eaa, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1. 50b/160ww/10tł - przedtreningowy
2. 60b/200ww/0tł - potreningowy
3. 50b/100ww/0tł
4. 50b/100ww/0tł
5. 50b/100ww/0tl
6. 50b/40ww/15tł

23.12.2022 Piątek - offseason 7

Wróciłem rano z nocki padnięty, szybka kimka z 2h i trzeba było działać Najpierw standardowo cardio, jeszcze w między czasie porobiłem jakieś tam fotki do raportu, potem zjeść i na trening Mocne giry po nocce to dramat Ogólnie i tak pewnie nie dojem dziś wszystkich posiłków, ale się tym nie przejmuję, bo przynajmniej jutro zjem jakiś jeden normalny posiłek na Wigilię ;-P

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: LEGS

1. Standing one leg curl 10x35kg | 15x30kg
2. Legs ext. rampa 20 20x25|30|37,5|45|52,5|60|67,5 + 16x75kg + 2x drop 13x52,5 + 13x37,5
3. Leg press 1s bez przerw, ciagle dokladanie po 1 talerzu na strone na 6 reps
6x50|90|130|180|220|270 5x310kg | 6x270|220|180|130|90|50
4. Barbell squat 6x180kg | 12x120kg
5. Adductor 27x78kg | 27x78kg | 26x78kg | 25x78kg
6. Lying leg curl + db banded RDL 12x8szt + 25x20kg | 12x8szt + 25x20kg | 12x8szt. + 25x20kg
7. Lunges 100 reps without weigh

Trening mega, ale wypruty totalnie. Coś mi się ogólnie ubzdurało, że 2 tygodnie temu zrobiłem siady 8x180kg, a dziś tylko 6x180kg, a to jednak było 8x170kg, więc progresik Na wykrokach już orałem o podłoge, ale trening zrobiony, człowiek zadowolony

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
intra: 7g kreatyny, 10g glutaminy, 15g eaa, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1. 50b/160ww/10tł - przedtreningowy
2. 60b/200ww/0tł - potreningowy
3. 50b/100ww/0tł
4. 50b/100ww/0tł
5. 50b/100ww/0tl
6. 50b/40ww/15tł

24.12.2022 Sobota - offseason 7

Aż mi głupio dziś dodawać tutaj wpiskę, gdzie każdy robi offa i składa życzenia, a ja mam w zasadzie normalny dzień

No to tak - wczoraj nie zjadłem jednego posiłku, było już za późno. Dostałem też odpowiedź na raport i od poniedziałku dokładamy delikatnie węgli, bo trzeba trochę podgonić z wagą, bo mimo 900~ ww zaczęła spadać.

Dziś z rana cardio, szamka no i na trening. Akurat brat zjechał na święta to poleciał ze mną. Dotrzymywał tempa równo, pod koniec już miał dość, ale jeszcze nawet został i przetyrał ze mną brzuch

Jutro wypad do Zabrza na smarta, miałem nie trenować, ale ustawiłem się z Barkiem Rapala to grzech nie skorzystać, tym bardziej, że mieszkamy niedaleko siebie, a ani razu się nie widzieliśmy, a tym bardziej nie dźwigaliśmy klamotów. W planach cięęęężkie ciągi, czyli to, co tygryski lubią najbardziej

Dziś już po 3cim posiłku, zaraz kolacja i zjem jeden normalny posiłek przy stole i to na tyle

No i jeszcze się pochwalę - od żonki dostałem ładny prezencik - skok ala bungee z 80m, co zawsze chciałem zrobić ,ale tu raz - szkoda kasy, dwa - nigdy nie było czasu,a teraz idealnie, postawiony przed faktem dokonanym, więc już marzenie się nie odwlecze

Cardio:

30min rano na czczo

Trening: Delts + chest + back + brzuch

1. Band assisted pull up 2x wide grip 2x neutral grip 15r | 15r | 14r | 14r
2. Db seated shoulder press rampa 12 12x16|22|26|32|36|42 9x46kg
3. Cable underhand row 10x100kg | 10x95kg | 15x75kg + drop 10x65kg
4. Db side raise (chest support) rampa 15 15x8|10|12|14|16 |18kg 10x20kg + 2x drop 14x14kg + 16x12kg
5. Db seated front raises rampa 12 12x6|8|10|12kg | 11x14kg + 2xdrop 9x12kg | 9x10kg
6. Smith flat press rampa 10 10x40kg | 10x60kg | 10x70kg | 10x80kg | 7x90kg + drop 7x60kg
7. Db pullover 15x26kg | 15x26kg | 15x26kg
8. Plank 1min|1min|1min
9. Wznosy nóg 40r | 38r
10. Ab roller 12r | 12r

Trening świeetny. Nie dość, że już nic na kichach nie siedziało, pełen focus, tyle energii, że aż się chciało szaleć. Narzuciliśmy sobie też niezłe tempo. Ogólnie podciągania mega na plus, tak dziś dobrze szły, że aż miło W niektórych cwiczeniach podorzucaliśmy sobie jeszcze po dropach lub rest pauzach, ale już tego nie wypisywałem, bo nawet nie pamiętam ile i gdzie tego było

Suplementacja:

ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych
cynamon po treningu 2-3g
chrom 400mcg pre i postworkout
vit d3 8000iu dziennie
żelazo 25mg dziennie
magnez 3x200mg do posiłków
b-complex 1tab wieczorem
omega 3 - 6 kaps dziennie,3 rano,3 wieczór
cynk 30mg dziennie wieczorem
kompleks witaminowy
acard 150mg dziennie
intra: 7g kreatyny, 10g glutaminy, 15g eaa, 2g tauryny, 40g dextrozy

Micha:

1. 50b/160ww/10tł - przedtreningowy
2. 60b/200ww/0tł - potreningowy
3. 50b/100ww/0tł
4. 50b/100ww/0tł
5. 50b/100ww/0tl
6. 50b/40ww/15tł

A no i jeszcze teraz mi się przypomniało - ten dzień treningowy jest zawsze dniem wysokim, ale z racji tego, że wpadnie jeden posiłek inny niż normalnie to pewnie będzie miał nieco więcej fatu, to też zrobiłem zwykły dzień treningowy i pasuje

No i na koniec - zdrowych i wesołych Świąt!

Hehe, a ja z Bartkiem ustawiłem się na poniedziałek w Katowicach
Co wpada za trening?
My podobno deloadowy pull, więc jak u was jutro tez pull to się nie zdziwię ;).
Wesołych Świąt!!




Zmieniony przez - kwachor w dniu 2022-12-24 21:49:51