DT Brann- Headlong

"Ajazy- przy 5-kach już pracuje na ciężarach blisko mojego maxa." Nie ma takiej możliwości. No chyba, że jesteś kobietą Ale ok, rób jak uważasz.

ajazy

"Ajazy- przy 5-kach już pracuje na ciężarach blisko mojego maxa." Nie ma takiej możliwości. No chyba, że jesteś kobietą Ale ok, rób jak uważasz.

Na ławce przy ostatnich 5-kach szło 65 kg. Moj ostani sprawdzany max to 67,5. Możliwe ze poszło coś tam w górę i jest 70. Druga sprawa że po dwóch seriach z 65 nie jestem w stanie zrobić kolejnych trzech serii nawet z 62,5




Zmieniony przez - Brann w dniu 2018-12-16 22:56:46

Wczoraj :

Rozgrzewka: jak zwykle

MC 1x5( 80kg) 4x5(90kg)

OHP 1x5(40 kg) 4x4(42,5kg) - pozy jakie przybieram i fakt jak nie równo idzie sztanga jednoznacznie sugeruje że jeszcze na chwile powinienem zejść do 40 kg przy seriach roboczych. Niby 2,5 kg a robi różnice

Wiosło 5x5 (60kg)

Drążek 5/5/5/4

Modlitewnik 4x5

Nuuudy generalnie.



Dzisiaj miał być autowp******. Wyszedł jak Cię mogę - niestety pawia nie było, ale było blisko

Chciałem powyznacac sobie strefy. Połączyłem pas z zegarkiem (TomTom) ale zegarek nie wiedzieć czemu nie zapisał tętna. No i doopa. Trzeba będzie powtórzyć.

Interwały:

Rozgrzewka: mega slimok (tempo 7:08- patrz Viki, potrafię !)

8 zestawów: 200m ogień/ 200 metrów ślimok.

Ogień rozgrywał się w tempie 3:27-3:52

Ślimok jak to ślimok 6:18- 7:20

Na koniec 1,5 cooldowna w zawrotnym tempie 6:53


Ehhh szkoda że nie mam tego tętna:(

Brann od razu mi lepiej Ja już się zastanawiałam, czy zegarka nowego nie kupic, bo mój mnie oszukuje Ale skoro Ty tez potrafisz tak biegać, to chyba jest ok

Temat zegarków? Jestem:)
Brann, będziesz miał pretekst aby powtórzyć zabawę w wyznaczanie tętna.

Paatik

Temat zegarków? Jestem:)
Brann, będziesz miał pretekst aby powtórzyć zabawę w wyznaczanie tętna.

Te zabawy to jednak są trochę bolesne.

Ale wyglada na to że będą częściej. Czeka mnie ogromne logistytyczne przedsięwzięcie i w najbliższym okresie nie będę czasu żeby urządzać sobie dłuższe aktywności. Będzie krótko i mocno. I często jeżeli będzie to możliwe

Podglądam w każdym wariancie:)

Przedwczoraj :

15

Rrozgrzewka: jak zwykle.

Ławka : 3x15 (47,5 kg)

Siady 3x15 (50kg)

Wiosło 3x15(45kg)

Drążek 10/7/8

Wczoraj: brzuch



Dzisiaj

10

Rozgrzewka : orbi 7 min

MC 4x10( 75kg)

OHP 3x10 (35 kg), 1x(32,5 kg)

Wiosło 4x10 (50kg)

Fr. Leżąc plus modlitewnik (łamana sztanga ) 4x10 (17,5 kg plus gryf)

Jutro interwały biegowe 300/300

Interwały:

Rozgrzewka : 1 km ślimoka w tempie 6:45

6 x 300 m ogień /300 metrów ślimok.

Ogień wychodził od 3:31- 3:58.

Ślimok 6:25-6:58

Wieczorem może jeszcze brzuch.

Jutro piątki a pojutrze interwały 400/400:)

A Ciebie w domu na wigilii nie ma, ze tak planujesz na "jutro i pojutrze"?