Rytuał Przejścia by nieraz

Tu Nierazowi chyba bardziej chodzi o zmanierowanie środowiska, a nie o podniesienie poprzeczki

_Szajba_

Tu Nierazowi chyba bardziej chodzi o zmanierowanie środowiska, a nie o podniesienie poprzeczki

Nie wiem czy Nierazowi o to chodziło ale w zasadzie mógłbym się z tym zgodzić. Dlatego bardzo lubię oficjalną stronę i fejsbuka StrongFirst. Tam to jakoś tak "inaczej" wygląda.

Czyli śledzisz
Nie wiem co się dzieje w Centrali..

"Komercja i pozerstwo to mnie właśnie irytuje".

FPP
Weighted Pull up (16) 3,2,1,2,2

Dzięki Adam za rozpiskę. Całkiem fajnie to wygląda. Sam mam dwa pomysły: pierwszy - dokładać tak jak w oryginale zawsze jedno powtórzenie od końca, ale wyszło mi, że w 30 dni nie dojadę do 5x5 i druga, w której dokładam też od końca, ale na tyle, by jednak w te 30 dni dojechać do 5x5. Nie ukrywam, że nie spieszy mi się do serii po 4, szczególnie, że plan przeznaczony jest na poranki...

Wczoraj zaliczyłem długi spracer - pogoda marzenie! - i trochę dipów, bo zahaczyłem o siłkę w parku. Weszło symboliczne 3x10.
Wieczorem kettle

Yhm. Rozumiem.

Poniedziałek
Soju and Tuba
MP KB36 6x3

S&S KB44
1HS 5x10
TGU 5x1

Oj, nie chciało się dzisiaj... Na szczęście jakoś poszło. :) Trochę za ostro ostatnio, a do końca roku jeszcze prawie 2 miechy. Trza dać radę.

A jak się rok skończy, to co?
Kettle sprzedajesz?

Mam nadzieję na trochę luzu.

FPP
Weighted Pull ups (16) 3,2,2,2,2

Środa
Rano
FPP
Weighted pull ups (16): 3,3,2,2,2

Wieczór
Soju and Tuba
MP KB36 7x3
S&S KB44
1HS 5x10
TGU 5x1

Podciąganie jakoś wchodzi. Pierwszy cykl zakończony. Zobaczymy, jak pójdzie dalej. W tym artykule, który wrzucił Adam, pisze, że gościu po miesiącu zrobił progres do 40kg! Gra jest warta świeczki i popękanych odcisków na palcach, choć trudno w to uwierzyć. A jak mówi Pismo, według waszej wiary będzie wam dane. :)

Skończyłem też Soju and Tuba. W piątek test. Szkoda, że nie w sobotę, ale tak akurat wypadło. Nie wiem, czy w sobotę uda się potrenować.

S&S ciężko, zwłaszcza w turkach każde powtórzenie daje w kość. Ciekawe, jak pójdzie rwanie po tych kilku tygodniach bez snatchów. Muszę to wkrótce sprawdzić. Będzie bolało :D

nieraz

W tym artykule, który wrzucił Adam, pisze, że gościu po miesiącu zrobił progres do 40kg! Gra jest warta świeczki i popękanych odcisków na palcach, choć trudno w to uwierzyć. A jak mówi Pismo, według waszej wiary będzie wam dane. :)

Gość musiał być "nieźle napruty winem" i "palić jakieś zioła", powtarzając za klasykiem, jeśli w miesiąc taki progres zrobił