DT Opalinho (prawie Weteran) - Wiosna 2022

A ile ashwy jesz ? Ja jem po 600mg na noc i też zero różnicy. Wstaje tak samo, wypoczęty bardziej nie jestem i po poście Dejwiika tak skumalem że faktycznie mi się śni że mnie jakas policja gania

Ja 1000mg daję.

Dariusz - jadłem przed snem 460mg, ja generalnie nie mam problemów ze snem, myslalem że może robiąc redukcję będą jakies klopoty ze snem, regeneracją,samopoczuciem i na próbę wrzucilem.
Przemek - 1000mg to jednak sporo wieksza dawka, wtedy może bym poczul różnicę ale i budżet juz bylby nadszarpnięty, a wolę na co innego przeznaczyć. Rożeniec mam kupiony, jeszcze nie ruszony leży. Na odblok był planowany razem z innymi adaptogenami....no ale nie pykło z tym odblokiem.

Dobra, ale nie rzucajcie ile jest ziółek, bo każde mają inną standaryzację. Liczy się ilość witanolidów. Ja jem 48mg witanolidów i bez różnicy.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2017-08-14 17:19:15

co do ashwy jakoś też nie zauważyłem różnicy...

Dziś pierwszy raz od miesięcy nie brałem Ashwy przed snem. Obudziłem się tylko 2x. Takiej ciągłości snu nie miałem od nie pamiętam kiedy. Dzisiaj też nie będę brał i zobaczę czy to zbieg okoliczności czy faktycznie przez nią tak spałem do dvpy.

Witanolidow mam 16 na kapsa wiec 32 jadlem przed snem. Tymczasem niedawno wrocilem zoczy nocki,zjedzone jajka z tostami i lece kimnac jakieś 3-3,5h,potem wleci owsianka z wpc i lece na PUSH.

Czyli też waliłeś Hepatice

BzykuDG

Czyli też waliłeś Hepatice

Tak jak mówisz

15.08.17 PUSH(klatka mocno)
1. wyciskanie sztangi w skosie - 102.5 x 7, 80 x 14
2. wyciskanie hantli w lekkim skosie - 47.5 x 8, 35 x 13
3. krzyżowanie linek - 40 x 9, 25 x 16
4. dipsy - CC x 18, +10kg x 15
5. rozpiętki w skosie - 25 x 10, 15 x 18
6. francuz oburącz z hantlą - 20 x 20, 22.5 x 14
7. prostowanie jednorącz podchwytem na wyciągu - 15 x 20, 20 x 15
8. unoszenia bokiem siedząc - 5 x 20, 10 x 15, 12.5 x 15
9. allachy - 4 x 20-12, spięcia z unisonymi nogami 3 x max

DIETA:
1. 4 jajka + kielbaska wieprzowa + 5gr masla klarowanego + pomidor, 4 tosty(40gr ww)
2. 100gr płatków(mix owsianych i jaglanych) + 15gr cherrios + maliny i borówki + 50gr SFD WHEY PLUS
3. potreningowy- 100gr ryżu + 200gr piersi z kury, 50gr cornflakes+20gr chocapic+150gr ananasa+100ml mleka 0,5%+10gr SFD WHEY PLUS
4. 200gr piersi z kury + tortilla pszenna(60gr ww) + warzywa..... 3 ciastka migdałowe i "tylko" + 50gr ww i 15gr fatu
5. 200gr piersi z kury + 4 tosty, 120gr nektarynki
6. 250gr twarogu + 30gr masla migdałowego + borówki + 100ml kefiru

SUPLEMENTACJA:
Po śniadaniu – 1 x kaps kompleksu Wit-min, 1g Omega3, 1gr Wit C + 4gr MSM
Do drugiego posiłku – 1 x probiotyk
Przed treningiem – 200mg kofeiny
Po treningu -20gr anti-catabolix ALL NUTRITION + 5gr leucyny + 7gr mono kreatyny
Po posiłku potreningowym – 500mg berberyny, 600mg kwasu Ala, 200mg pikolinianu chromu,1 xOmega3
Przed snem – magnez, Wit d3mk2, 50mg cynku, 1x probiotyk, 1gr Wit C + 4gr MSM, 2 kapsy ashwagandha
Dodatkowo - 2 x 5gr ostropest, kwas Ala – 1 x 300mg + 1 x 200mg pikolinianu chromu do posilku z weglami,zwykle przed-treningowego(oprócz tych 600 potreningowo)

OPIS: Trochę mało snu po nocce, bo nieco ponad 3h. Do tego Mała trochę przeziębiona i w efekcie....znowu bolał mnie nieco łeb . Trening poszedł jednak o dziwo dosyć dobrze. W skosie na lawce obnizylem wzgledem ostatniej sesji o 2,5kg bo na 105 zrobilem wtedy 4+2. Dzis na 102.5 poszło 7 i jestem zadowolony. Hantle juz ciezkie ale 8 sam wydębiłem. Cieszą dipsy bez bólu w lokciach ale powolutku co 2,5 bede dodawał. Za to przy francuzie juz doyśc bolał wiec nie szarżowałem. Lekko ruszony boczny akton barków, potem brzuch i finito
W diecie wiekszych odstępstw nie bylo poza 3 ciastkami ale makro jakos zbytnio nie ucierpi, bo nieco usialem z 3,4 i 5 posilku. A są pyszne....jutro po nogach wjadą kolejne .

Foto tortilli i ciastek: