Rytuał Przejścia by nieraz

Dla pro jest 2x24 20 powtórzeń w 1,5min. Dla amatorów KB16 30 powtórzeń w 1,5min. Na zawodach już nie musisz robić, ale wiadomo, że wtedy stracisz szansę na wysoką pozycję w rankingu.

Ogólnie ciężar ani ilość nie stanowiły problemu, tylko ilość w danym czasie. O zmianie ręki nie było mowy...

Znaczy dla amatorów jest LCCJ z jednym kettlem (16) ?

Dokladnie! Zapomniałem już, że 16 potrafi tak fruwać. Cięższy odważnik byłby lepszy dla techniki, ale wtedy w ogóle byłoby kiepsko z czasem. Chyba...

nieraz

Nie wrzucam, bo poruta

Jaka tam poruta (nawet nie znam takiego słowa). Nie było wstydu wysłać to i nie będzie wstyd wkleić do obejrzenia dla amatorów

Poruta to po poznańsku

TTKC
Tydzień 5
Dzień 1

rozgrzewka

1. clean + press x1 + squat + renegate row
2. clean + press x2 + squat + renegate row
3. clean + press x3 + squat + renegate row
4. clean + press x4 + squat + renegate row
5. clean + press x5 + squat + renegate row
6. clean + press x6 + squat + renegate row
7. clean + press x6 + squat + renegate row
8. clean + press x5 + squat + renegate row
9. clean + press x4 + squat + renegate row
10. clean + press x3 + squat + renegate row
11. clean + press x2 + squat + renegate row
12. clean + press x1 + squat + renegate row
TOTAL: Press x42, clean x12, squat x12, row x12, pushups x36

OAS KB40 x10, KB36 6x10
Swing 2KB32 3x10
Stretching

Dostałem odpowiedź, że mam nadesłać kwalifikacje do Pro. Złożyłem odwołanie i czekam na rozpatrzenie.

W poniedziałek nie będzie jak trenować, więc rozpocząłem kolejny tydzień wcześniej. Jeśli jutro będę w formie, to zrobię kolejny trening. Jeśli nie przełożę na niedzielę.

Dziś trenowało się dobrze, choć nie udało się przejść na stopień wyżej. Jeszcze sąsiadowi zebrało się na pogawędki i się wpierdzielił jak akurat chciałem atakować 7 Stanęło na tym, że zrobiłem dwa razy do 6, co i tak daje 6 więcej niż w poprzednim cyklu. Zostały dwa treningi pressowe, więc będę jeszcze atakował siódemkę, choć szanse raczej małe.

W swingach sprawdziłem się z Buldogiem jednorącz. Nie było źle, ale jeszcze nie wchodzi tak na 100% mocy. Za to wymach dwoma kabanami wszedł zaj**iście co niestety może odbić się na jutrzejszych przysiadach...

Wczorajsza lambada z szesnastką:

16 lata jak szalona, nawet jerki nie są potrzebne, bo push press wystarczy..
Niedowagę ma kettel
Za to 32 ma nadwagę!!
Przynajmniej wg wagi.

W zeszłym roku brałeś udział, to teraz nie pchaj się do amatorów

Ile tam weszło z tą 16 powtórzeń?
Pocisnąłeś potem na drugą rękę, dla równowagi?

Myślę, że nie ma się co cackać i wal do grupy pro. Lata jak szmata ta 16-stka

No to jakby ten film skomentować
Chyba więcej powtórzeń byś zrobił gdybyś nóg nie uginał, tylko opuszczał tego kettla do dołu i podnosiła go do góry. Tak po prostu, góra-dół-góra-dół.
A jak już się zdecydowałeś na tą lambadę, to trzeba było sobie tamburyn i kastaniety doczepić

Za lekkie, zdecydowanie za lekkie. Wiatru narobisz, a się nawet nie spocisz

Możecie mi wierzyć (albo nie), gdybym zaliczył TT lub nawet byłbym blisko w pistolecie i podciąganiu, to bym pewnie się zdecydował na pro. Nie jestem przygotowany w tych bojach, więc odpadam.

Jeszcze w temacie amator vs pro. Wystarczy spojrzeć na listę z zeszłego roku i pogooglać: w pro startują ludzie, którzy prowadzą własne treningi a często też kluby, startują w innych zawodach, mają dietetyków, nierzadko sponsorów, że o suplementacji nie wspomnę.

Ja mam kettle w aucie i trochę miejsca w garażu, do którego wbijam na dziko. Jak to nie jest amatorskie uprawnienie sportu, to nie wiem, co nim jest.

Co do lambady, tak jest wymóg, to tak zrobiłem. Zacznę treningi, to sprawdzę, na co mnie stać w tym ćwiczeniu.

W kwestii pro vs amator w pełni się z Tobą zgadzam i myślę że pomimo większego stażu z kettlami i wiekszej siły, jesteś takim samym amatorem jak ja.Różnica pomiędzy nami jest taka jak pomiędzy niedzielnym kierowcą i kimś kto dojeżdża 20km codziennie do roboty. Obaj umiemy jeździć, lepiej lub gorzej, ale i Tobie i mnie daleko do TIR-owca czy kierowcy karetki. Sam filmik jest OK, tylko wygląda to tak, jakbyś jadąc te 20km do roboty, wsiadł do samochodziku na pedały