AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

Dziekuje Wzorek za cenne uwagi.
Za pochwale tez

Jade cala liste pasow, ale akurat od dolu a Inzer gdzies na gorze jest. Zaraz go sprawdze poza kolejnoscia.

Najlepiej zobacz w ofercie INZER-a bo na liście raczej będzie tylko nazwa firmy...

Gdybyś zdobył mała naklejkę lub naszywkę INZER , to wiesz co z nią zrobić.....


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2017-02-10 12:55:12

Dzisiaj dla odmiany od południa baniak mnie napi..la znaczy boli. Jednak za dużo siedzę w dzienniku Kebula, więc mi się udzieliło i polazłem na trening. Przerwy od max bólu do znośnego jeszcze takiej miarki nie miałem.
A na koniec przez to pawiowanie tydzień i tak się rozleciał a wedle planu miał być tygodniem próbek, albo wyczucia jak kto woli. Przysiadów już nie popróbuję, ale ciągi sprawdziłem. Jest dobrze. Nie. Jest bardzo dobrze. Albo nie. Jest zayebiście Wywróżyła mi Kokosanka , że będzie tu jeszcze dodane O ile coś się nie zepsuje. Dodałem dzisiaj 5kg do życiówki i jak nie lubię rozważań ile było zapasu srasu, to dzisiaj weszło tak, że aż się boję napisać co pomyślałem Oczywiście nie wiem jak to jest na zawodach, więc nie wiem jak zareaguję na cały dzień zmagań i tyle podejść w różnych bojach, jak zareaguję na adrenalinę itp bo nigdy tego wcześniej nie robiłem. Jednakże dzisiaj przełożyło wajchę we łbie i ćwiartka spadła z nieba na ziemię. Czyli koniec marzeń, teraz tylko ją podnieść.

Wstawię później film, to sami ocenicie, czy widać to co czułem
Acha, drugi rekordzik treningowy też zaliczony - jakoś z rozpędu - bez pasa nachwytem 180ka poszła i to na dwa razy.

MC Sumo: 6x60,6x80,6x100,3x120,3x140, 3x160, 2x180,1x200,1x220,1x235

Jest i temat do rozkminki
Macie jakieś pomysły dlaczego lepiej mi się spina ciało a co za tym idzie łatwiej ciągnie, plus sztanga ląduje równolegle tylko jak prawą rękę mam w podchwycie? Jak zmieniam ręce, to jedno i drugie już tak nie wychodzi? Jest to jakoś wytłumaczalne, czy takie rzeczy tylko u kosmitów?

A jesteś może mańkutem?
Taka Twoja kosmitowa budowa, że tak Ci lepiej dźwigać.
Mnie się (chyba) lepiej robi MC gdy mam prawą rękę w nachwycie - ale nie robię sumo.

ojan

A jesteś może mańkutem?
Taka Twoja kosmitowa budowa, że tak Ci lepiej dźwigać.
Mnie się (chyba) lepiej robi MC gdy mam prawą rękę w nachwycie - ale nie robię sumo.

Jestem praworęczny.
Czyli też pan odczuwa różnicę, a sztanga u pana ląduje równolegle po zmianie rąk?

I film

fanslaska

Macie jakieś pomysły dlaczego lepiej mi się spina ciało a co za tym idzie łatwiej ciągnie, plus sztanga ląduje równolegle tylko jak prawą rękę mam w podchwycie? Jak zmieniam ręce, to jedno i drugie już tak nie wychodzi? Jest to jakoś wytłumaczalne, czy takie rzeczy tylko u kosmitów?

A jak trenujesz to często zmieniasz uchwyt ?
Bo jeśli cały czas robisz tak samo to nic dziwnego że przy próbie zmiany, jest LIPA....cały układ mięśniowo-szkieletowy przyzwyczaja się do tego ruchu i po prostu tak jest mocniejszy.

W Z O R EK

fanslaska

Macie jakieś pomysły dlaczego lepiej mi się spina ciało a co za tym idzie łatwiej ciągnie, plus sztanga ląduje równolegle tylko jak prawą rękę mam w podchwycie? Jak zmieniam ręce, to jedno i drugie już tak nie wychodzi? Jest to jakoś wytłumaczalne, czy takie rzeczy tylko u kosmitów?

A jak trenujesz to często zmieniasz uchwyt ?
Bo jeśli cały czas robisz tak samo to nic dziwnego że przy próbie zmiany, jest LIPA....cały układ mięśniowo-szkieletowy przyzwyczaja się do tego ruchu i po prostu tak jest mocniejszy.

To nie to, pilnuję zmiany co seria. A różnica jest ewidentna co czuć i słychać podczas uderzenia talerzy o podłogę.

Teraz zauważyłem że ciągniesz z podstawek , wprawdzie mają może 5cm ...ale czasami to sporo przy maksach.
Z ciekawości , czy ważyłeś kiedyś te talerze...każdy z osobna....?

Bo ja jak zważyłem swoje , to mimo iż olimpijskie to każdy jest cięższy od 20 do nawet 40 dekagramów......nieraz przy wielu talerzach to robi do 3 kg więcej.
Ja oczywiście i tak zapisuję tak jak wynika z opisu na talerzu.....ale mam świadomość że zawsze jest mały zapas , kiedy talerze będą dokładnie wyważone.

Podstawki są co do milimetra zrobione minus tyle ile podda się guma, żeby sztanga była na wysokości talerzy olimpijskich, bo moje są mniejsze.
Ważyłem tylko 20ki, jedna była 0.1 lżejsza reszta 0.2-0.3 cięższa, w sumie nie zastanawiałem się nad tym, że kilka talerzy może zrobić zauważalną różnicę. Poważę wszystkie, bo mnie zaintrygowałeś.


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2017-02-10 22:22:30

I znowu bez treningu Żonie tak się spodobał efekt łazienki na dole, że chcąc nie chcąc, muszę atakować na górze. Pary i chęci na trening brakło.