Szacuny
452
Napisanych postów
5813
Wiek
45 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
438654
Tak, ale bez pomiaru mocy tych watów sobie pewnie nie policzę, co? Chyba że są jakieś algorytmy z zliczające z prędkości tętna czy czegoś tam jeszcze, ale nawet jeśli, to pewnie dalekie to od prawdy.
Ja mam smarowane takim przezroczystym smarem, jak nikt nie napisze Ci do jutra, podejdę do sklepu i zapytam, co mi tam wlewają ;)
Szacuny
178
Napisanych postów
2112
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
82535
Wczoraj basen. Do końca nie wiem o co chodzi z tymi odcinkami np 1-3 descending, ja to rozumuje jako to że 3ci odcinek ma być wolniejszy od pierwszego. Jeśli by tak było to trening zrealizowałem idealnie 3ci wolniej niż 1szy, 6sty wolniej niż 4ty a 2gi i 5ty tak samo.
Warm Up - 300 Choice – mix strokes
- 4x 25m Front crawl – descending stroke count on 15s rest
- 4x 50m Front crawl as 25 easy, 25 hard on 20s rest
Main Set - 6x 200m Front crawl on 30s rest
1-3: descending
4-6: descending
- 100m Choice – easy
- 8x 25m Front crawl – best effort on 60s turn around
Szacuny
195
Napisanych postów
9906
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
174402
W tamtym roku zapisywalem się ok. godz. 18 i na 1/4 były już ostatnie miejsca. A w Twoim przypadku, bo pewnie będziesz walczył w kategorii, jest to o tyle istotne, ze wcześniejszy zapis daje ci lepsze miejsce w strefie zmian (tzn musisz mniej biec z rowerem) . Tak przynajmniej było rok temu.
Ja byłem na 1/8 z jednym ostatnich nr (bo w lutym się przepisywalem z 1/4) i musiałem 2 razy po jakieś 250-300m lecieć z rowerem. A, że biegania z rowerem specjalnie nie cieszyłem to tak średnio to wyglądało ;)
Także jak masz dzień wolny w robocie to już przed 12 się szykuj ;)
Szacuny
178
Napisanych postów
2112
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
82535
Akurat i w robocie mogę sięzapisać a nawet mam lepiej niż w domu bo mogę pilnować przez cały czas -) od razu będę się zapisywał i na Płock to może będzie taniej ze 20zł. Będę miał wolne sprawdziłem a więc z domu będę się meldował.
Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2016-10-27 10:34:10
Szacuny
178
Napisanych postów
2112
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
82535
Dzisiaj rower 37km, miało być 2h ale skończyłem wcześniej nie maiłem mocy nie dokończony czas treningu przechodzi na kolejny, nic nie ginie. Przed robotą miał być basen, wyjechałem 10 minut przed czasem, były takie korki że dojechałem na basen 25 minut później niż planowałem i zostało 20 minut do rezerwacji wszystkich torów, szkoda na tyle wchodzić. I takim sposobem w tym tyogdniu wejdę na basen zaledwie 3 razy na szczeście to tylko tydzień regeneracji -)