SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 472809

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jsdolan5
Przy okazji zmierzyłem sobie obwód nadgarstka 19,5 cm, predyspozycje są teraz tylko to odpowiednio wykorzystać .

Nie raz pisalem, zes urodzony paker/silacz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
i gdzie tutaj równość... ja mam 17,5...... jak pakować panie prezydencie, jak pakować...

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gwid
..... jak pakować panie prezydencie, jak pakować...


Bez bulu
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
fanslaska - wiem że pisałeś, tylko jakoś tak wiary w to u mnie mało

Gwid - ale ty za to jesteś wyższy a ja to taki niziutki jestem

Dzisiaj w końcu wymieniłem koła w samochodzie z zimowych na letnie, to była taka lekka rozgrzewka przed wieczornym treningiem ( jak bym dorwał tego co mi te zimówki przykręcał, choć chyba też ja je zakładałem ).

Dziś wieczorem pierwszy trening siłowy po prawie dwutygodniowej przerwie.

tradycyjnie
Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie - 6s x 10p

ćwiczenie zasadnicze

Wyciskanie sztangi stojąc - 1s x 5p -20kg, 1s x 5p - 26kg, 3s x 5p - 30kg, 5s x 5p x 34kg,

ćwiczenia dodatkowe

Wyciskanie sztangi ławka płaska - 6s x 10p - 40kg

Wiosłowanie sztangą podchwytem - 6s x 10p - 40kg

Caly trening razem z rozgrzewką zajął mi godzinę. Jest to trochę zmodyfikowany trening 5/3/1 cykl na odładowanie cięzar 50% maksa treningowego. Ciężary lajtowe ale nie czuję sie jeszcze w pełni na siłach a lekarz powiedział że przez jakiś miesiąc mam unikać wysiłku fizycznego, to unikam . Po treningu nastrój misie od razu poprawił
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
Wczoraj lekko brzuch czyli po kolei;
Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
spięcia brzucha - 5sx15p
"deska" 5sx30 sek
skłony boczne ze sztangielką - 5sx20px15kg
nożyce w lezeniu na plecach 5s x 30p
na koniec rowerek w zmiennym tempie 20min

Dzis przed treningiem siłowym wszedłem na wagę i pokazała 85kg tydzień temu było 87kg, jednak liczenie kalorii coś daje

tradycyjnie
Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie - 5s x 10p , 1s x 30p

ćwiczenie zasadnicze;

Martwy ciąg - 1s x 5p -45kg, 1s x 5p - 55kg, 2s x 5p - 65kg, 6s x 5p x 75kg,

ćwiczenie dodatkowe

Przysiady ze sztanga na barkach - 1s x 10p - 28kg, 6s x 10p - 50kg
-Wyciskanie francuskie leżąc na ławce - 1s x10p - 20kg, 5s x 10p - 30kg, 1s x20p - 20kg
Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc - 1s x 10p - 20kg, 5s x 10p -26kg, 1s x 20p - 20kg

W dalszym ciągu lekko nie szarżuję z cięzarami, czuję sie jeszcze słaby ale przynajmniej dzisiaj nie bolała mnie juz głowa

Dzisiaj w innym temacie na forum wdałem się w niepotrzebną dyskusję na temat kultury i wzajemnego poszanowania ( przynajmniej mi się tak wydawało), wyszło niestety trochę inaczej, poszlo raczej nie w tą stronę. Jeszcze przed treningiem pomyślałem ze muszę wrócić szybko do pełnej sprawności żeby udowodnić że jestem w stanie przejechać na rowerze 20km do pracy w około 40minut ( co prawda udało mi się to tylko 3 razy , ale jednak ). Ale w czasie treningu stwierdziłem że mam to w nosie, za stary jestem żebym musiał komukolwiek cokolwiek udowadniać, ja wiem że dam radę i są tacy którzy tez o tym wiedzą. Do tej pory i tak największym moim sukcesem jest przejechanie 3 lata temu na jakiś zawodach w terenie leśnym dystansu 16,5 km w błocie, deszczu, wietrze i zimnie w czasie 54 minut i to mi wystarczy, wiem ze jak bedę chciał to jeszcze dam radę .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Szacuny 12136 Napisanych postów 30548 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131051
Ty chyba dalej chory jesteś!
2kg mniej w tydzień to za dużo!

Pisałeś, że jeździsz w takim czasie a nie, że jeździłeś. Dlatego oponent zwątpił. Tym bardziej, że droga była urozmaicona.
Jeżdżę drogą rowerową kostkową (trzęsie dosyć). Gdy jadę szosą to trzymam się prawej strony aby nie hamować ruchu samochodów. Nie lubię tego i jeżdżę tylko gdy muszę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
ojan
Ty chyba dalej chory jesteś!
2kg mniej w tydzień to za dużo!

Pisałeś, że jeździsz w takim czasie a nie, że jeździłeś. Dlatego oponent zwątpił. Tym bardziej, że droga była urozmaicona.
Jeżdżę drogą rowerową kostkową (trzęsie dosyć). Gdy jadę szosą to trzymam się prawej strony aby nie hamować ruchu samochodów. Nie lubię tego i jeżdżę tylko gdy muszę.


W sumie masz rację te 2kg w tydzień to rzeczywiście dużo, muszę obserwować co będzie dalej. Że słaby jestem to widać po ciężarach, ale idzie ku lepszemu . Co do tej jazdy rowerem to rzeczywiście mnie poniosło ale zdanie "Jezdzisz sobie do pracy w tempie babci po bułki, pewnie czesto chodnikiem, pewnie rowerem mocno turystycznym, wielozadaniowym." raczej do grzecznych nie należało i się wkurzyłem. Choć z drugiej strony sformułowanie " jezdzisz w tempie babci po bułki" mi się spodobało chyba będę go używał
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Szacuny 12136 Napisanych postów 30548 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131051
Mnie ruszyło u niego: jeździsz po chodniku oraz rowerem mocno turystycznym, wielozadaniowym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2142 Napisanych postów 4614 Wiek 62 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 530529
Od soboty byłem pozbawiony stałego łącza internetowego internetowego, podczas burzy "spaliło mi ruter", od dziś już wszystko OK . W sobotę postanowiłem spróbować siły na rowerze po chorobie oj cieniutko . Przejechałem 16km z małym haczykiem zajęło mi to aż 56 min co prawda 2/3 to drogi gruntowe, ale tempo " babci po bułki' słaby jeszcze jestem . Na początku narzuciłem za duże tempo i po 10km zaczęły mi siadać uda ( może piątkowe przysiady i MC też miały jakiś wpływ na to), w niedzielę rano miałem takie zakwasy ze ledwo wchodziłem na schody. Od poniedziałku jestem w pracy ale tylko 2 tygodnie, 13 czerwca jadę na 10 dni na "ranczo" nad morze do Darłówka . W poniedziałek po pracy trening siłowy.
Waga przed treningiem 85,4 kg, jest dobrze.
Trening w dalszym ciągu nie szaleję ale czuję ze sił już coraz więcej

Rozgrzewka- rowerek 5min, rozciaganie wymachy, skłony, przysiady, itp 10min
Pompki w szerokim rozstawie z nogami na ławeczce - 5s x 10p , 1s - 20p

ćwiczenie zasadnicze

Wyciskanie sztangi ławka płaska - 1s x 5p -30kg, 1s x 5p - 40kg, 2s x 5p - 45kg, 6s x 5p x 50kg,

ćwiczenia dodatkowe


Wyciskanie sztangi stojąc - 6s x 10p - 26kg
Wiosłowanie sztangą podchwytem - 6s x 10p - 40kg

Dzisiaj rano po powrocie z pracy rower ale relaksowo Muszę powoli wrócić do formy ) 10km 30 min pół na pół asfalt szuter. Powolutku dojdę do formy, a jutro po przyjściu z pracy planuję następny trening siłowy .


Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2016-06-01 20:56:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 379 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 5638
Brawo ty :). Po woli wracasz do żywych . Ja też czekam na krótki urlop, 18 czerwca jadę na tydzień z rodzinką też nad morze do Stegny. Będzie trzeba pomyśleć co na tym urlopie robić zamiast siłowni ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Triceps i biceps

Następny temat

Hiit na reverse diet

WHEY premium