@ Kokosanka, wiem, że warto równać do najlepszych, ale nawet jakbym zjadł tysiąc kotletów i nie wiem jak się wyprężał to do Kamila budowy nawet się nie zbliżę. Jeszcze się nie zdecydowałem, ale najbliżej mi jednak do tych 105.
Dzisiaj rano bez biegania, bo po lodzie biegać nie umiem (przyznam, że się ucieszyłem, bo bardzo mi się nie chciało) więc poszły od razu przysiady:
SQ: 10x20,60,80,5x8x105
I caly czas siedzę w siłowni walka z podłogą (ojciec nie byłby zadowolony )solidne wykonanie działa teraz na moją niekorzyść. Muszę to dzisiaj skończyć bo cały sprzęt na dworze - a tutaj deszczu należy się spodziewać 24h/365 dni w roku.
Jeszcze update redukcji:
kark -45
Bary 132
klata - 123
pepek - 92
bic - 45
udo - 69
waga -95
Idzie.
Spadam do roboty.
Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-02-28 17:11:33