Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
To jakaś sklejka obita gumą? Fajne. Powinno dać radę. Trochę takie starodawne z wyglądu. Rozważam opcję na domowe stanowisko do zmagań z grawitacją. W zasadzie potrzebuję tylko trzech ćwiczeń: ławka, siady, ciągi. Twoja koncepcja jest bardzo uniwersalna.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
MaGor
To jakaś sklejka obita gumą? Fajne. Powinno dać radę. Trochę takie starodawne z wyglądu.
Rozważam opcję na domowe stanowisko do zmagań z grawitacją. W zasadzie potrzebuję tylko trzech ćwiczeń: ławka, siady, ciągi. Twoja koncepcja jest bardzo uniwersalna.
Dokładnie, wedle projektu. Wygląd mnie nie rusza, to nie platformy a moja forma ma wyglądać
Ogarniaj temat, ogarniaj, osobiście widzę same plusy.
ojan
Mi bardziej pasowałoby branie sztangi z bardziej wyprostowanymi rękami czyli z dziurki wyżej.
Też tak wolę, jednak było za wysoko. No ale sytuacja się zmieniła bo przecież dodałem po krążku pod ławkę, więc jutro spróbuję jeszcze raz. Dziękuję za przypomnienie
W przysiadach dziurki też nie pasują, niewymiarowy stojak sobie kupiłem (albo to ja jestem niewymiarowy ).
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Trening zaliczony ale w dziwnym nastroju. Z minusów, to mam pierwsza wtopę na tej mojej siłowni, pasek (nie paski, bo fans nie czyta drobnego druku) na kostkę nie sprawdził się do ćwiczenia na dwugłowe, więc został tylko MCNPN, chyba, że jeszcze coś podrzucicie. Drugi minus, lekko cosik naciągnąłem nad prawym pośladkiem - już to kiedyś miałem i pomogła piłka a'la pan Janek więc mam nadzieję, że i tym razem pomoże(tylkonajpierw muszę ją znaleźć, a moja córka milczy w tym temacie )
Jest też i plus, jest nowy PB w siadach. Fakt, że przysiadów nie robię już tak głębokich jak kiedyś, ale jest to zamierzone działanie. Gdzieś wyczytałem (dużo czytam - zapamiętuję )nie wiem czy nie, w którymś z waszych dzienników, że warto siadać aż do momentu podwijania ogona, ma to dla mnie sens i tego się będę trzymał. Mam jednakże nadzieję, że ten moment będzie coraz niżej.
SQ: 10*20,8*60,8*90,6*100,4*110,3*120,3*130,3*140,3*150,2*160,0*170 tzn nawet nie próbowałem schodzić, dość ciężko ale do spróbowania, jednak nie bez asekuracji
Uginanie nóg leżąc na ławce: 15*10,10*20,10*20 - ciężko i porażka, nie ma jak dociągnąć nogi
MCNPN: 12*60,10*60,12*60 - zmachałem się jak głupi
A, od dzisiaj zaczynam zaznajamiać się z tematem aparatów, wiedzę mam żadna, więc chwilę zajmie, zanim podejmę decyzję. Po dzisiejszym zdjęciu nóg, stwierdziłem, że dalsze robienie i wstawianie zdjęć nie ma sensu. Zacząłem nawet podejrzewać, że mam problem z łbem i widzę w lustrze to co chcę (trochę mam ) ale zapytałem, żony jak by opisała moje nogi - cyt. napuchnięte gule nad kolanami i po bokach. Czyli to co sam widzę a na zdjęciu moją nokią nic.
Z resztą sami zobaczcie:
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12150
Napisanych postów
30567
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131198
Trzymaj stopy równolegle to może będzie więcej widać. Żona ma rację - gule są. Zdjęcie w lustrze to słabe zdjęcie. Niech Ci żona zrobi lub Ty sam (kilka prób i być może utrafisz - albo podgląd w lusterku).
Szacuny
2209
Napisanych postów
6186
Wiek
54 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
311247
Kurcze, na górze, w pozycji wyjściowej masz zaokrąglone plecy..spróbuj sćiągnąc łopatki jak w końcowej fazie face pulla.I może chociaż ciut niżej gryf na barkach? Jest moc, teraz powalcz o głębokość.
Szacuny
4723
Napisanych postów
10989
Wiek
51 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
552700
Moc jest to widzać, ale szczerze mówiąc nie zaliczyłbym tego do przysiadu.
O podwijaniu ogona Magor pisał, zwracając mi na to uwagę.
Ćwicz mobilność, bo jeśli to jest max, a niżej już ogon podwijasz, to jest kiepsko, a z czasem będzie jeszcze gorzej.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
@ojan, spróbuje.
@ajazy, temat z łopatkami myślę, że łatwo będzie wprowadzić w życie, ale ta pozycja sztangi mnie zamorduje. Próbowałem dzisiaj nawet low bara (za namową Gwida), to myślałem że mi 60kg wygniecie jar już na stałe. Koło kapturów też ciężko mi znaleźć dla niej miejsce. Nie wiem czy to nie przez chrzęstną przerośl/narośl na kręgosłupie, którą kiedyś wypatrzył pan Janek.
@szajba, kiedyś próbowałem coś z tą mobilnością zrobić, trzeba będzie wrócić do tematu
Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2015-11-18 23:28:35
Szacuny
2209
Napisanych postów
6186
Wiek
54 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
311247
Jak robisz nogi,to zrób najpierw może siady do, ja wiem 130 -140 x 3-5, ale z porządną głębokością, potem co tam robisz, uginania-prostowania, a potem kilka serii przysiadów 1/3 ze 150. i pogłębiaj.