ojan
Teraz b.dużo rodziców poświęca się czasowo i finansowo aby dzieci należały do najlepszych w klasie.
My kładziemy nacisk, żeby nasze dzieci były szczęśliwe. Wychodzimy z założenia, że w życiu ciężko będzie im uniknąć wyścigu szczurów więc niech dzieciństwo zostanie beztroskie.
Syn w klasie jest jedyny, który chodzi na basen z tatą a nie na profesjonalną nauke pływania, swoją drogą ciekawe co sobie o nas myślą inni rodzice - ciekawe ale nie ważne bo i tak nie dbam o to.
Ps. Panie Janie gdzieś u nas w dziale widziałem pana zdjęcie przy pompie wodnej. Nie mogę go teraz znaleźć a w piątek lecę do Polski i chciałbym pokazac tacie, który po wstawianiu bypasów trochę się sportowo rozleniwił i brzuch mu rośnie, a najczęstszą wymówką stał sie wiek. Mam plan, używając pana jako przykładu, całkowicie wytrącić mu ten argument, bo jest pan prawie w identycznym wieku.
Oczywiście są inne zdjęcia, które nie omieszkam pokazać, ale te, które szukam nie ma tej brązujoco/scenowej otoczki i forma wyśmienita.