Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Czemu dokładasz tłuszcze? podbijasz kaloryczność, czy zabierasz część węgli?

Markoto - mi tam żółtek nie szkoda, już się z tym faktem dawno pogodziłam ;) Skoro dokładam T to chciałabym czerpać z tego jakieś przyjemności smakowe ;)

Rafał, Seba - Wrzucę w takim razie stopniowo. Biorę pod uwagę jeszcze olej MCT o których właśnie Rafał ostatnio mi opowiadał. Niestety wczoraj w odżywkowym go nie dostałam ;/

Mariusz- Podbijam kcal, nie zabieram węgli. Jestem na masie, nie mogę przecież cały rok funkcjonować bez T w diecie. To chyba trochę nielogiczne...

Aktualnie jak wyglądają Twoje makrosy? ;)

Lominox

Aktualnie jak wyglądają Twoje makrosy? ;)

BTW do wczoraj : 120/0/200
BTW obecnie : 120/25/200

Tłuszcz liczony tylko z orzechów włoskich jak na razie.

Czyli wszystko liczysz tylko z głównych źródeł? Tłuszczu z owsa nie uznajesz itp? ;)

Lominox

Czyli wszystko liczysz tylko z głównych źródeł? Tłuszczu z owsa nie uznajesz itp? ;)

Tak, tylko z głównych źródeł liczę wszystko.

Widzę, że chyba większość bardziej doświadczonych osób tak robi. San próbuje się przestawić, ale sprawia mi to problemy jeszcze xd

Nooo wreszcie i tłuszcz u Ciebie
Masz go ciut mniej niż ja ja to sobie nie żałuję teraz całych jajek jeśli mam chęć a i może gdzieś rybki-makrelkę upchniesz?

Katar i ból gardła przeszedł Ci? Jak z Tobą dziś?

Nie dałoby się jeść 0g tłuszczu licząc ze wszystkiego :P To w sumie sporo dodałaś :)

Lominox - wg. mnie nie ma sensu, tzn. albo liczysz tak od początku, albo tak jak liczyłeś dotychczas bo Ci to może tylko namieszać. Ja tak próbowałem się przestawić i dużo większy problem mi to sprawiało, niż liczenie wszystkiego co do grama w kalkulatorze kalorii co jest dla mnie wiele wygodniejsze i wiem, że przynajmniej się nie pomylę w niczym. Poza tym ja uznaję białko z roślin, tak samo tłuszcz z produktów typu płatki owsiane. Generalnie jak ktoś liczy w jakiś sposób od początku to powinien to robić dalej, a doświadczenie tutaj raczej nie ma nic do rzeczy, bo są doświadczeni zawodnicy, którzy liczą wszystko ze wszystkiego.

Teraz to już wgl mam mętlik w głowie :D