SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Kuby vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 253092

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Witamy, witamy. Brakowało Cię w dziale.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzięki chłopaki

miska słabo
trening zrobiony w godzinkę z haczykiem
poszła klatka, barki i łydki

jutro w planie nogi

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Fajna bluza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
RafalRRRR
Fajna bluza


z misiem więc cieplutka

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
hehe, podwójne grzanko ;p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
kuba skoro wróciłeś i nadal jesteś jednym z nielicznych który tutaj walczy z żelastwem to mam do Ciebie pytanka:

1. robiłeś jakiś program czy poprostu typowo kulturystycznie szedłeś a siła sama rosła?( z tego co pamiętam to zawsze te 1 rep miałeś, nie schodziłeś do 3 ale może coś przeoczyłem)

2. czy miałeś problemy z którąś z najważniejszych grup mięśniowych w porównaniu do reszty? czy np nogi poszły jak z procy a klata prawie że nic?

3. pisałeś że na świniomasie ostatnio nie robiłeś cardio - to życie Ciebie do tego zmusiło, eksperyment czy lenistwo? o ile szybciej Ciebie zalewało - masz jakieś porównanie?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
wczorajszy dzień

rano na czczo 20 minut przebieżki, w tempie ~6:30 więc mocno lajtowo, denerwuje mnie ten prawy achilles którego czuję podczas biegu
(tak jak wspomniałem wcześniej na ten moment będę chciał robić 3-4 przebieżki w tygodniu, pierwsza poszła)

wieczorem siłka, dziś nogi
przed wyjściem złapało mnie spanie i z godzinkę kimałem, potem na siłkę, nie lubię takich akcji bo zanim się rozbudzę to chwila mija, ale dziś przysiady więc pobudzenie na starcie mocne i o śnie można zapomnieć
poszło
rozgrzewkowo gryf / 60kg / 80kg / 100kg
roboczo 140kg x 9/7/4 - przy czym w 2 pierwszych seriach ostatnie powtórzenia już nie powinny iść dlatego w ostatniej serii nie szarpałem się na 5 powtórzenie, trochę słabo mi to poszło
na dobicie zrobiłem jeszcze 2 serie na 100kg
w tamtym tygodniu leciałem ze 130kg i zdecydowanie lepiej weszły mi przysiady, zmasakrowałem strasznie mocno nogi, a dziś kicha
na następny trening zrobię jakąś piramidkę z ciężarem i powtórzeniami może wejdzie mi to lepiej
po przysiadach zrobiłem
4 serie uginania
3 serie wypychania na maszynie
na koniec poszedł brzuch
(trening zamknąłem w godzinie czasu)

miska dalej słabawo

jutro plery, możliwe że podejdę pod ciężkie MC



Gwid
kuba skoro wróciłeś i nadal jesteś jednym z nielicznych który tutaj walczy z żelastwem to mam do Ciebie pytanka:

1. robiłeś jakiś program czy poprostu typowo kulturystycznie szedłeś a siła sama rosła?( z tego co pamiętam to zawsze te 1 rep miałeś, nie schodziłeś do 3 ale może coś przeoczyłem)

2. czy miałeś problemy z którąś z najważniejszych grup mięśniowych w porównaniu do reszty? czy np nogi poszły jak z procy a klata prawie że nic?

3. pisałeś że na świniomasie ostatnio nie robiłeś cardio - to życie Ciebie do tego zmusiło, eksperyment czy lenistwo? o ile szybciej Ciebie zalewało - masz jakieś porównanie?


ad 1.
najmocniej siła mi poszła do przodu jak robiłem program 5x5, ale też wtedy leciałem na kreatynie więc tu się mogło to skumulować, ale siła szła niesamowicie do góry
raz robiłem tylko b. ciężkie MC gdzie zrobiłem w ostatniej serii 1 repsa, a tak to raczej starałem nie schodzić się poniżej 5 powtórzeń

ad 2.
wg mnie u mnie słabo wygląda klatka i barki, nogi ja mam genetycznie bardzo mocne, bardzo dobrze też u mnie idzie brzuch (pod warunkiem że nie jest zalany ), teraz czuję że mocno poszła masa w ramionach (sporo koszulek jest ciasnawych, a i ostatnio starsza babka w pracy się mnie pyta czy chodzę na siłkę czy co bo mam takie bicepsy )
ale generalnie nie mam jakichś mega przyrostów żeby można było powiedzieć że coś idzie za szybko a coś za wolno - zresztą mi taką ocenę ciężko zrobić i musiałby to zrobić jakiś profesjonalista

ad 3
brak typowego cardio to tak jak pisałem następstwo lenistwa oraz problemu z achillesem, ale teraz już zacząłem biegać
niestety rok temu jak robiłem "masę" to najmocniej zalało mnie przez brak aerobów, teraz chciałbym utrzymać rytm biegowy nawet na masie, wolę więcej zjeść i przebiec się bo przez to podkręcę metabolizm

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10028 Napisanych postów 30371 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728697
Kuba-dołóż jeszcze ten zestaw na koniec-wykroki+ przysiady sumo-siła nie spadnie a uda się znacznie poprawią....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
wczorajszy dzień

trening po południu
MC - nie robiłem go już sporą chwilę a i wcześniej rzadko one chodziły, dodatkowo czułem dolny grzbiet po wczorajszych przysiadach
roboczo zrobiłem lekko asekuracyjnie 140kg x 8/7/7 (spróbuję zwiększać co tydzień ciężar o 10kg, aż dojdę do jakichś konkretnych cyferek)
podciąganie na drążku - trochę słabo bo po mc brakowało sił
ściąganie wyciągu pionowego do karku
ściąganie na wyciągu poziome wąsko równolegle
szrugsy
odwodzenie wyciągu w pochyleniu (tylni akton barków)
na koniec nawijanie sznurka - 4 serie
plery konkretnie spomowane

jutro w planie bieg na czczo + tenis wieczorem



masti
Kuba-dołóż jeszcze ten zestaw na koniec-wykroki+ przysiady sumo-siła nie spadnie a uda się znacznie poprawią....


spróbuję następnym razem

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
wczorajszy dzień

rano na czczo +20 minutowa przebieżka
wieczorem tenis - 2 godzinki gry w debla więc średnio intensywnie

po wczorajszym treningu czuję mega mocno plecy (i góra i prostowniki), więc trening był mega udany ( a bezpośrednio po miałem wątpliwości czy nie za słabo dobiłem je)

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

42+

Następny temat

"DT Xzaar. Triathlon, cel Double IronMan 2017"

WHEY premium