TRENING
1. Uginanie leżąc 3x12- 8 (35/ 45 /55 kg)
Na poprzedniej siłowni miałam maszynę do uginania siedząc i muszę przyznać iż różnica jest ogromna. Zdecydowanie na plus obecna maszyna.
2. Prostowanie siedząc 3x12-8 (35/ 35/40 kg)
Tutaj również odczuwam duże różnice mimo to iż niby maszyna ta sama. Zakładam mniejszy ciężar niż na poprzedniej siłowni a daje w kość 2 razy bardziej.
SŁ:
3. Przywodziciele 3x12 (65/ 75/ 85 kg)
4. Odwodziciele 3x12 (65/ 67,5/ 70 kg)
5. Uginanie suplinacją 3x12 (8 kg)
6. Uginanie ramion ze sztangą 3x12 - 8 ( 12/ 14,5 / 17 kg)
Po treningu 20 minut na orbim (puls 150-160)
Przed cardio łyknęłam sobie co prawda tylko jedną kapsułkę kofeiny UNS a zeszłam do szatni mokra jak szczur.
MISKA (100% czysto)
Dziś waga pokazała 66,2 kg także jest to dodatkowa mobilizacja by nie kombinować.
1. OMLET - 70 g owsiane górskie, 10 g mąka gryczana, 30 g izolat UNS, 120 g cukinia, 60 g śliwka (do środka), 100 g białka jaj, łyżeczka proszku do pieczenia, 70 g banan, pasek białej czekolady + 80 ml mleko APLRO do kawy
TRENING
2. 60 g ryż jaśminowy, 150 g filet z kurczaka, warzywa
3. JW + 10 g ketchup
4. 60 g ryż jaśminowy, 150 g filet z kurczaka, warzywa
5. 150 g filet z kurczaka, warzywa
Na koniec pragnę się z Wami podzielić widokiem swojego mini zapasu kury oraz NOWOŚCIĄ jeżeli chodzi o przyprawy. Większość z Was wie, że do tej pory używam jedynie przyprawy po węgiersku, natomiast od dziś będzie również wpadała GRILL MATES - SMOKY TEXAN.
Przyprawiając kurczaka tą pierwszą czuję intensywny smak papryki (niczym chipsy paprykowe) natomiast ta druga pachnie jak porządna kiełbasa wiejska Jak dla mnie kozak, POLECAM i dziękuję Sylwii D. za to odkrycie
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html