Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

Gwid

ekstra fota, próbował pan fotek/ujęć w zgięciu/półskręcie? tzn. takie które wizualnie pocieniają pas?

Nie ja decydowałem o pozie - decydowała fotografka.

Każdego dnia (na razie) coś robię.
Rano się rozciągałem do szpagatu i zrobiłem kilka serii wznosów wyprostowanych nóg w kolanach w zwisie na drabince (było mniej powtórzeń - tylko po 12? - czułem pracę ud; przydatna gdybym chciał kiedyś zrobić poziomkę).
Po jakimś czasie zrobiłem wznos ramion w bok w opadzie tułowia 13x12p
Bliżej wieczora podciąganie na drążku podchwytem 13x6p
Na koniec dnia marsz na trasie 7km.
Podziwiam wszystkich biegaczy (kalikstata również a o maratończykach myślę z czcią!).
Jem ciągle za dużo!

Siedzę przed komputerem i ciągle coś żuję!
Rano dosypiam - może tego potrzebuję?!

Zrobiłem przysiady ze sztangą na barkach: 48/58kgx10p 68kg/7x7p
Pójdę jeszcze na trasę 7km.

Jestes Mr Perfect :)

Gdybym pracowal w reklamie to jakas kampanie bym Ci zalatwil z takim cialem - bez dwoch zdan powinien ktos zauwazyc Twoj talent Janie - nalezy Ci sie !

Zastanawiam sie co oznacza liczba 107 ;)

Pozdrawiam Cie serdecznie !!!

Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2014-05-05 23:46:57

DARNOK - niestety, nie mam talentu (brak wąskiej tali i najważniejsze: nie mam elastycznej skóry aby opinała ciasno muskulaturę). Trochę trenuję (teraz coraz mniej -na trening dłuższy niż 30 minut brak sił) i to wszystko.
Liczba 107 to po prostu numer zawodnika na zawodach.

Rano śpię teraz dłużej i opuszczam jeden posiłek - może pomoże to w odtłuszczeniu? (kaloryczność będzie mniejsza).

Przed południem trenowałem klatkę:
1. Wyciskanie sztangi na ławeczce poziomej 48/58/68kgx10p 73kg/4x6p 2x5p
2. Pompki na poręczach 8p 5x7p
Po południu chciałbym zrobić biceps z tricepsem.
A wieczorem przebyć swoją trasę 7km.

A więc :
1a.biceps sztangielkami stojąc 2x10p 10x7p
1b. triceps ściąganie drążka prostego nachwytem na wyciągu stojąc jw

oczywiście - dwie pierwsze serie to rozgrzewka (stały ciężar) a następne na zwiększonym obciążeniu (też stałym).
Ściąganie na wyciągu wykonuję tak aby angażować jak najwięcej mięśni: napięcie brzucha i pleców.

Trenuję coraz mniej.
Jem jakby więcej - domowe przetwory a więc trudno się doliczyć kaloryczności.
Żona mnie wspiera (twierdzi, że idzie ku lepszemu - pocieszam się tym chociaż marzy się więcej lecz brak większych konsekwencji do realizacji marzeń).
Trasę 7km pokonuję już tylko raz - wieczorem. Spało mi się do wczoraj lepiej. Próba przycięcia węgli z owoców skutkowała częstszym budzeniem się w nocy co pociągnęło za sobą potrzebę drzemek w dzień oraz brak chęci do treningu.
Jeszcze nie utraciłem całkowicie chęci do startu w Opolu 1 czerwca!
Ciężko to idzie - lata robią swoje!
Utrzymanie wagi w kulturystyce klasycznej nie jest (dla mnie) łatwe! Nie mówiąc już o formie na zawody!

Na wysokich obrotach tyle czasu - organizm sie upomina niestety: kiedy ostatnio tak calkowicie zrobiles sobie odpoczynek od cwiczen?

Na mnie brak regularnych treningow tak zaczal dzialac - mimo ze jestem tyle mlodszy to zaczalem podsypiac czesto 2 - 3 h w ciagu dnia ...

A po tym 1 czerwca jakiś odpoczynek? Czy jeszcze jakieś plany startowe?