ojan
Na następnym basenie spróbuję wydmuchiwać powietrze do wody. Do tej pory tego nie robiłem gdyż przy kraulu ( na moim poziomie) muszę widzieć gdzie płynę (przy żabce też - musiałbym przywyknąć do zalewania oczu wodą gdyż pływam bez okularów).
Panie Janie, plywanie stylami bez okularkow nie jest mozliwe - poprawnymi stylami, z glowa w wodzie. Potrzebna bedzie inwestycja, polecam zwykle, najtansze szwedki, to jeden z tych elementow gdzie za wieksza kasa nie idzie nic a nic lepsza jakosc :) Zwykle okularki najlepsze sa.
Majac okularki, plywajac stylami patrzy Pan sobie na dno niecki. Albo jest nowoczesna, z tworzywa, i wowczas na dnie ma pasy wyznaczajace plywakowi kierunek, albo starszej daty, z kafelkami na dnie, wowczas zwyczajnie plynie Pan po fugach ;)
Dmuchanie - czyli wydech w wodzie - jesli nie ma zadnych przeciwskazan typu zatoki ( wtedy konieczny jest klips na nos ) - prosze od poczatku probowac "dmuchac" jednoczesnie nosem i ustami. Bardzo wazne, by calego powietrza pozbyc sie jeszcze gdy usta sa pod woda - by czas ktory spedzaja nad jej powierznia wykorzystac tylko na ladny gleboki wdech. Niezaleznie z ktorej strony bedzie Pan oddychal ( kazdy czlowiek ma jedna strone oddechowa lepsza, druga slabsza, nawet mistrzowie olimpijscy ) - prosze od poczatku cwiczyc oddech tak, by ucho i najlepiej tez oko strony nieoddychajacej byly caly czas pod woda. Do oddechu skrecamy sie szyje, ale caly tulow od pasa w gore.. na poczatek tylko tyle i az tyle do skoordynowania, za pare miesiecy bedzie Pan trzaskal 40 basenow na treningu 30 minut :)