DZIENNIK TRENINGOWY DARNOK35

...

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

DARNOK35
Odkad ograniczylem sie do CF, biegania i koszykowki czuje sie o wiele zdrowszy, sprawniejszy i nie dolegaja mi ciagle jakies bole.

No właśnie

Praca izolowana kontra praca ogólna. Im więcej mięśni angażujesz w ćwiczenie, tym staję się ono bezpieczniejsze

No i nie musisz w końcu oceniać treningu w skali bólu

Nie mam gdzie spróbować CF. Wiem. Mogę wszędzie. Ale chodzi mi o takie zajęcia z trenerem, który pokaże co i jak (szukam wymówek?) Na razie mam kettle. CF jest prawie tak dobry jak one

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Twoj trening z Kb's spokojnie wpisuje sie w cala idee CF. Co prawda CF wykorzystuje wiekszy arsenal cwiczen i "zabawek", ale w gruncie rzeczy chodzi o podobne cele i sa oparte na tych samych zasadach.

Wez skrzynie, sztange, kb's i juz mozesz probowac na swojej salce.

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Wiem

Jestem na etapie zamawiania skrzyni z surowców wtórnych albo pozyskaniu prawdziwej skrzyni gimnastycznej (się powodzi). Od grudnia przestawiam sporo w treningu i misce, to może się ten CF rozwinie. I w Lublinie podobno otwierają "namiot" to ze dwie, trzy lekcje bym wziął.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Ja glownie podpatruje na YT a pozniej probuje :)

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

DARNOK35
Ja glownie podpatruje na YT a pozniej probuje :)

Ale takiego przysiadu rwaniowego to się lepiej uczyć od kogoś kto kuma bazę. Podstawowe ćwiczenia i pomysły to można z YT, ale specjalistyczne zabawy ze sztangą to już musi ktoś nadzorować.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

No tak jasne - na pewne cwiczenia sie nie porywam sam a niektorych nawet nie zamierzam probowac poniewaz sa daleko poza zasiegiem niestety. Na stare lata by sie chcialo nie wiadomo co czasami robic a tutaj ZONK ... nie ten czas juz :)

Edit:

Ale pogodowa masakra ! Sypnelo u nas dzisiaj.

Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-11-24 21:33:36

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Chciałbym tak umieć. Jedno ćwiczenie - cały trening.

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Niesamowite :)

Tez bym tak chcial ale .... :)

...

Anonim

Ekspert

Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

Plany, plany i dzien zje .... y

O 16:00 polozylem sie na okolo 2 h bo czulem ze musze sie przespac. W planie byl CF, ale pogoda sie poprawila wiec myslalem ze pojde biegac. Po 20 jednak zaczal padac snieg z deszczem i wiac dosc silny wiatr, a mnie taki glod dopadl ze sie nafutrowalem i ani nie poszedlem biegac ani na CF i znowu spac mi sie chce. Zauwazylem ze od paru lat z wiekiem staje sie tez coraz bardziej czuly na gwaltowne zmiany pogody. Kiedys nie mialo to zadnego znaczenia: deszcz czy slonce, malo czy duzo swiatla itp.

Na jutro nie mam zadnych planow sportowych. Moze dopiero w srode pojde na CF - o ile nie bedzie powtorki z dzisiaj :)

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

Ja nauczyłem się traktować pogodę jak dodatkowe utrudnienie. Wiatr w gębę? Fajnie - trzeba się pomęczyć. Śnieg z deszczem? Super - to tak jakbym dołożył obciążenia na sztandze. Z drugiej strony miałeś prawo zrezygnować. Widocznie potrzeba potrenowania była słabsza niż potrzeba wypoczynku. Chyba po niedzielnej dyszce polubiłem przełaje. Taki dziki bieg przez błoto, gałęzie, górki, pagórki ma słój urok. Tylko prania od cholery