Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

Gwid - trening na klate leci standardowo, bez żadnych kombinacji, chociaż klatka jest chyba moją najsłabszą stroną

Kuba - patrząc na zdjęcia aż trudno uwierzyć, że ważysz 90kg. Sam miałem na celu zejście do 85 chociaż jestem 3cm wyższy od Ciebie. Mam wrażenie że sporo masy siedzi w Twoich nogach, bo do góry tych 90kg nie widać.

Dołączam się do chwalących!
Wydaje się, że postępujesz w sposób optymalny.
Będziesz w Kielcach na MPJiW lub PP?

Janie - chcę pojechać i jak na razie wszystkie tematy układają się dobrze w tym kierunku, żebym pojechał
małżonka coś marudzi że się jej nie chce itp, ale myślę że ją przekonam

zawody rozpoczynają się od godz. 11, wg Ciebie do której mogą one potrwać?
(sposobem na przekonanie małżonki jest zabranie jej na jakiś shopping więc muszę to sobie jakoś zaplanować)

Zawody w każdym dniu mają 2 sesje: jedna o 11:00 a druga chyba o 16:00 (a może o 15:00?). Końca można się spodziewać ok. 20:00. Przed chwilą obejrzałem w TVN style program "Ekstremalny kurs piękna" (to ten z rybą, wodą i sałatą). W ciągu 30 dni uczestnicy schudli po 10kg. Ćwiczyli 3x dziennie. Trener bez przerwy wrzeszczy i każe im robić po kilkanaście pompek itp. ma to sprawiać wrażenie naprawdę ekstremalne! Brak większych konkretów (podobnie jak Gacy w Pogromcach tłuszczu na Polsacie).

znalazłem takie info

http://www.polishfitness.com/forum/viewtopic.php?f=15&t=1538

jeśli będziemy jechać, to w rachubę wchodzi finał popołudniowy i to pewnie na chwilkę byśmy wstąpili

ojan

Brak większych konkretów (podobnie jak Gacy w Pogromcach tłuszczu na Polsacie).

No właśnie. Dlatego nie oglądam A cały program streszcza się do:
2 treningów "siłowych" (fitness na maszynach + 40 minut cardio), przedzielonych dniem aerobów 20 minut intensywnie + 50 minut spokojnie. Na każdej sesji trzy ćwiczenia na brzuch 4 x 25.
Z tego co widzę, to system komputerowy w Centrum Odchudzania przeszedł lekki tuning.

No właśnie ja mam 185 cm i ważę 92,8 kg a Ty masz 177 cm i ważysz 90 kg ale mięśnie masz odsłonięte o co chodzi.

chodzi o to że ma mniej tłuszczu i więcej mięśni , taki myk - jak zejdziesz do 10%BF też będzie wszystko ładnie widać

a drugi myk to porównaj sobie Wasze nogi




Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-10-02 16:02:21

2013-10-02 środa - DT

Cykl - 9 / dzień - 24

PARAMETRY PODSTAWOWE

Waga [kg]	89,6
Waga tłuszczu [kg]	10,8
Sen [godz]	5,5

Zapotrzebowanie [kcal]	3 351
Dieta [kcal]	3 200
Bilans [kcal]	-151

DIETA / SUPLE
bilans na poziomie około 3200 kcal

suple:
Whey C6 20g - rano
witaminki A-Z - rano
Stanofusion 30g przed treningiem
BCAA 10g w trakcie siłki (koniec puszki)
Creasteron 80g po treningu
na noc białko Micelar Casein - 20g

zaczyna brakować mi kcal w misce, dość często włącza mi sie ssanie w żołądku ostatnimi czasy

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Rodzaj	Godzina	Czas [godz]	Zmęczenie	Spalone kcal
Siłownia	17:50	1:20	7 /10	765

Klatka - Wyciskanie płaskie sztanga: 92,5kg x 7/5; 80kg x 7/6
słabo, wręcz bardzo słabo mi tu poszło, niby tylko 2,5kg więcej niż tydzień temu, a wynik bardzo słabiutki w porównaniu do poprzedniego wyciskania
dziś na sztangę wrzuciłem inne krążki niż ostatnio więc bardzo możliwe że ciężar był większy niż tydzień temu
Klatka - Wyciskanie skos dodatni hantle: 30kg x 10/9/8/8
pierwotnie planowałem robić dziś wyciskanie na 32kg hantlach, ale ze względu na słaby wynik w WL poszły 30kg hantle
Klatka - Rozpiętki płaskie: 14kg x 15 + 17kg x 10/10/10
Biceps - Uginanie ramion sztanga gryf prosty: 42,5kg x 10 + 37,5 x 12/10/10
pomyliłem się w ustawieniu ciężarów i w pierwszej serii wrzuciłem 5kg więcej niż pierwotnie planowałem, ciężar troszkę za duży więc w kolejnych zredukowałem
Biceps - Uginanie ramion hantle, siedząc: 12kg x 15/12/12
bardzo słabo czułem pracę bicepsa tutaj
Biceps - Uginanie ramion hantle, ławka skośna leżąc na brzuchu: 11kg x 12/12/12
inna charakterystyka pracy bicepsa niż standardowo, ale też nie za bardzo czułem to ćwiczenie
Brzuch - Spinanie na maszynie: 3 serie robocze
bardzo mocne palenie w mięśniach
Brzuch - Unoszenie nóg w zwisie na drążku: 3 serie robocze

generalnie trening dziś słabo mi poszedł, ale prawdziwe efekty będę mógł ocenić dopiero jutro, gdy nadejdzie obolałość potreningowa

Rodzaj	Godzina	Czas [minut]	Zmęczenie	Spalone kcal
Orbitrek	19:10	20:00	6 /10	231

dalej czuję mocne domsy w górnym grzbiecie po poniedziałkowym treningu

dziś podobnie jak w poniedziałek trening średnio mi się udał (brak sił w podstawowych ćwiczeniach)
możliwe że winę za to ponosi miska którą ustawiłem w poniedziałek i dziś gdzie jako główne źródło węgli szedł makaron, poprzednio szedł ryż/kasza i było zdecydowanie lepiej
drugi możliwy powód to to że Stanofusion przestało już dawać taki efekt jak wcześniej na początku stosowania
trzecia ewentualność to taka że przyśpieszył mi metabolizm, czuję dość mocno ssanie w żołądku (jak za czasów redu), możliwe że zwiększe ilość węgli w misce i zobaczę jaki będzie efekt

pierwsza seria wyciskania

skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]