Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

kuba_n

bo za chwilkę będzie a w zasadzie już jest zimno

He he he Spaślak przykręcił Ci ogrzewanie? Mści się menda Spokojnie przyzwyczaisz się.
Biegać można cały rok w krótkich spodenkach. W lutym na dyszce ludzie biegli w krótkościach i dawali radę. Oczywiście przy -10 i do wolnego biegu trzeba coś założyć. Potężny problem miałem z dłońmmi. I tu sam już niedługo wyjmuję rękawice, najpierw polarowe, potem narciarskie. Kolega mówi, że to odruch początkujących: brak rozluźnienia i ograniczenie krążenia w dłoniach. Może i tak, ale cierpiałem niemiłosiernie.

A spodni z "masywnym udem". Ja mam w udzie 57-58 cm i w te Lidlowe włażę.
Może kolarskie łaszki by Ci podeszły? Bo w takich falbaniastych dresach biega się trochę gorzej.

Ogólnie ciuchy z lidla byłyby jeszcze fajniejsze jakby można je było przymierzyć , ale i tak dają radę. Koszulki niby techniczne można było kiedyś za jakieś 30zł kupić.

kabo9

Ogólnie ciuchy z lidla byłyby jeszcze fajniejsze jakby można je było przymierzyć , ale i tak dają radę. Koszulki niby techniczne można było kiedyś za jakieś 30zł kupić.

ja teraz z koszulkami nie mam problemu żadnego - nawet nie szukam przymierzalni, przymierzam na żywca
ze spodniami trochę gorzej
ale w Lidlu chyba jest tak że można wziąć do domu, przymierzyć i jakby co to oddać (oczywiście trzeba mieć paragon)

O widzisz dobrze wiedzieć. Jak można oddać bez bólu to inna rozmowa . Sprawdzę to przy najbliższej okazji bo też do tych kompresyjnych chcę się przymierzyć.

kuba - Dzięki .
Pójdę do Lidla.
Chcę być taki jak Wy!

Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-08-30 14:33:40

2013-08-30 piątek - DNT
Cykl - 8 / dzień - 38
Waga - 84,2kg
Waga tłuszczu - 8,7kg

znów miałem w nocy płytkawy sen, pobolewa mnie delikatnie gardło, nie wiem czy jakieś lekkie przeziębienie mnie nie trzyma
nogi dalej napierniczają strasznie mocno - mogę śmiało powiedzieć że środowy trening nóg był jednym z najcięższych w ostatnich miesiącach mojej redukcji, w sumie to nie wiem czy nie przegiąłem tym treningiem bo w sobotę chcę zrobić podsumowania

PARAMETRY
i następny rekord z wagą, ostatnie kilka dni to ciągły spadek wagi co dość mocno cieszy, bo kosztuje mnie to coraz więcej wysiłku i wyrzeczeń
tłuszcz utrzymuje się na poziomie poniżej 9kg - tutaj jest bardzo dobrze
wisceralny utrzymał poziom 3kg, gdzie do tej pory były tylko jednodniowe piki na ten poziom

moja redukcja w tym ostatnim tygodniu bardzo mocno ruszyła - dobry finisz

DIETA / SUPLE

szczegółowa rozpiska

założenia tak jak dla DNT

B - 208g
T - 65g
W - 153g
Kcal - 2080

spalacz mocniejszy (BM) - ~30min przed porannym bieganiem
białko Whey C6 - 20g rano w placku
witaminki Vitamin A-Z - rano
BCAA Powder - ~10g przed porannymi aerobami
białko Micelar Casein - 20g na noc

słabo dziś
złapało mnie tak mocne ssanie że nie mogłem wytrzymać, dodatkowo poszły jakieś drożdzówki, które i tak zbytnio nie pomogły z tym ssaniem
dobrze że to już przedostatni dzień mojej redukcji

TRENING
godz: 6:00 | Bieganie na czczo | czas: 18:58 [minut] | zmęczenie: 8 /10
dystans: 3090m | tempo: 6:08 [minut] | prędkość: 9,78km/h
znowu ciężki bieg, nogi nie chcą nieść mnie już tak jak wcześniej, ale jest to spowodowane strasznie mocnym środowym treningiem nóg


ze względu na bardzo mocne przemęczenie i lekkie przeziębienie wieczorne aeroby odpuściłem całkiem
jutro jeżeli nie puści mnie to też robię sobie dzień luzu z aerobami

zrzucenie tak dużej ilości tłuszczu spowodowało że teraz jest mi non stop zimno, już wskoczyłem w ciuchy wiosenno/jesienne, klima w pracy mi strasznie mocno przeszkadza, ręce mam non stop lodowate

jutro prawdopodobnie spróbuję zrobić małe doładowanie węglami pod potrzeby fotek do testu i podsumowania, więc możliwe że jutro głód nie będzie mi tak mocno doskwierał


skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]

Teraz doczytalem u Ciebie dyskusje z poprzedniej strony. Wlasnie przetrzepalem w Lidlu te oferte o ktorej dyskutowaliscie na poprzedniej stronie, nawet kupilem dwie rzeczy. Polecam z czystym sumieniem, dobre materialy i doskolane pozszywane, wrzucilem w dziennik zdjecia jak to na zywo wyglada. Za te pieniazki nic lepszego sie nie kupi, naprawde niezla jakosc na jesien.

2013-08-31 sobota - DNT
Cykl - 8 / dzień - 39
Waga - 84,5kg
Waga tłuszczu - 8,7kg

OSTATNI DZIEŃ MOJEJ REDUKCJI

dalej trzyma mnie lekkie przeziębienie, odpuściłem sobie dziś całkiem aeroby
w ciągu dnia przespałem/przeleżałem przed TV kilka godzin

cały dzień dostosowałem pod potrzeby wieczornych fotek do podsumowania obecnego cyklu oraz testu redukcyjnego Hi Tec'a
fotki porobione, mam ich ~300, muszę je poprzebierać

PARAMETRY
waga ustabilizowała mi się na poziomie 84-85kg

DIETA / SUPLE

dziś miska ustawiona pod potrzeby fotek wieczornych
od rana ładowanie węgli, zjadłem w sumie 4 woreczki ryżu, kilka kromek chleba żytniego i inne
jeśli chodzi o kcal to było ich grubo powyżej 3 000, mogło nawet dojść do 4 000 - nie liczyłem bo nie było sensu

z supli poszło
białko Whey C6 - 20g rano w placku
białko Whey C6 - 40g po południu razem z ryżem


zabieram się za przygotowanie podsumowań

teraz robię kilka/kilkanaście dni odpoczynku i lecimy dalej
na obecną chwilę w planach będzie nabranie czystej masy


skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]

Chcesz kilka/kilkanaście dnie pauzowac od sportu? 300 fot, Boże, w cholerę

RafalRRRR

Chcesz kilka/kilkanaście dnie pauzowac od sportu? 300 fot, Boże, w cholerę

narazie mam inne zmartwienie, od 3 dni złapało mnie jakieś lekkie przeziębienie, teraz gdy mam tak niski poziom BF non stop jest mi zimno, muszę uważać bo teraz pogoda zdradliwa

na pewno do końca przyszłego tygodnia pauza z siłownią - tutaj muszę sobie odsapnąć

jak puści mnie przeziębienie będę chciał wrócić do biegania
dziś idę na tenisa

muszę też zastanowić się też jak sobie dietę teraz ustawić

a fotki jest ich 300, ale robione są w trybie wieloseryjnych, więc 2 godzinki i będę miał wybrane do konkursu

przykład fotek