Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
wiadroman
... siedzenie na kanapie tez pozwala stracic opone
(siedzac zuzywamy energie na utrzymanie organizmu przy zyciu),
a niedzwiedzie po zimie spedzonej na spaniu sa o kilkadziesiat
kilo lzejsze.
Ale szybciej zuzywamy energie chodzac, biegajac czy robiac przysiady.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
Zostało mi 6 kapsułek diabełka na jutro. Dzisiaj zrobiłem klatkę z plecami:
1.Wyciskanie sztangi na poziomej 73kg/3x10p (30.05 13 było 68/3x7p Podc. na drążku nachwytem cc+5kg/7p cc6p 2. Wyciskanie sztangi na skośnej 68kg/8p 7p 63kg/2x7p Podc. na drążku podchwytem cc+5kg/x8p 9p 3. Rozpiętki na poziomej 20kg/3x12p
Ściąganie wyciągu prostymi rękami 24kgx12p Rano zrobiłem ok. 10 serii na brzuch i rozciąganie do szpagatu. Potem trasa 7km aby po prysznicu i posiłku zrobić zdjęcie z ręki dla dokumentacji (postępy widokowe mizerne - ale opalenizna się zwiększa; brzuch kiepski; skóra luźna itd.).
Ocena suplementu: głównie działanie wyciszające, libido w normie lecz odczucia trochę dziwne tzn. przedłużony stan przed szczytowy ale sam szczyt obniżony (wyciszony).
Pomiarów ciała nie robiłem, wydaje się, że większą twardość mięśni miałem na początku testu - chociaż teraz mam z pewnością trochę mniej tłuszczu podskórnego. Nie wiem czy to diabełek czy ograniczenie dżemów!
Nie chce mi się robić więcej zdjęć, które pokazywałyby mnie w lepszej formie! Do zawodów mam 10 dni i tam będzie chwila prawdy!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
Data 10.07.2013 :
Rano trasa 7km. Po południu barki. Zacząłem bez rozgrzewki:
1.Wyciskanie sztangi stojąc z klatki 48kg/8p 2x10p 53/3x6p
Wznos ramion w bok w opadzie 20kgx15p
2.Wznos ramion w bok stojąc 14kg/4x12p
Podc. wyciągu do brody 30kgx10p chwyt węższy niż barki tak aby można było drążek dociągnąć do brody - chodzi mi o wzmocnienie kapturów
Trochę ten trening okrojony w stosunku do poprzednich - zmęczenie i zniechęcenie robi swoje!
Czeka mnie jeszcze trasa 7km.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
Rano oglądałem interwały Damasika i kręciłem bioderkiem.
Potem poszedłem na trasę gdzie je robiłem. (wczoraj rano też interwałowałem i pokonałem trasę w 60 minutach - było słonecznie; wieczorem tylko maszerowałem prawie 76 minut).
Dzisiaj było chłodno lecz z trudem powtórzyłem wczorajszy wyczyn! Tym niemniej zdolności biegowe się poprawiają - jednak bieganie jest wyczerpujące!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
Rafal - przecież Ty biegasz!
I to takim tempem do którego chce dorównać kuba a ja nawet nie śmiem marzyć!
Lekko sobie piszą o skuteczności interwałów - zapominają przy tym, że stopień wyczerpania jest bardzo duży. Prawdą jest, że po przełamaniu własnej psychiki można z tego nawet czerpać radość - po pewnym czasie adaptacji. Trening czyni mistrza - nawet przy bieganiu nabiera się odpowiedniej techniki (nachylenie ciała, długość kroku itp.) co powoduje mniejszy wydatek energetyczny niż na początku wdrażania biegania. Dawno temu czytałem, że trucht może sprawiać mniej trudności niż chodzenie! (Mogę potwierdzić, że chodzenie z maksymalną szybkością jest szalenie męczące - chociaż nie pogłębia tak oddechu jak bieganie).
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
10081
Napisanych postów
30414
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728909
Ciekawy film z zawodów w Sopocie z roku 2012....
Ogólnie -patrząc na film-przyznałbym ojanowi II miejsce(było słychac ,jak widzowie też to tak ocenili...)....Ale to już historia....:)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12151
Napisanych postów
30570
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131239
Rok temu startowałem w kat. do 75kg a ważyłem chyba ok 72kg.
W tym roku nie wiadomo dlaczego regulamin określił startowe kategorie na do 70kg, 80kg itd.
Wydaje mi się, że w kat. do 70kg będę sami i dołączą mnie do kat. do 80kg (być może organizator ma jakichś zawodników w kat. do 70kg i dlatego utworzono tę kategorię).
Rano zrobiłem 5 serii na brzuch przerywane rozciąganiami do szpagatu.
Potem byłem na trasie 7km - czas 60 minut 6sek. (pod koniec próbowałem zmieścić się w 1h ale się nie udało!).
Dieta dalej oparta na twarogu - tym razem sernikowym, który ma więcej tłuszczu co niezbyt mi odpowiada.
Planuję trening klatki z plecami. Do zawodów nie będę trenować nóg - wystarczą mi marszobiegi 2 razy dziennie!