Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
...
Napisał(a)
ok, o taka odpowiedz mi chodziło
...
Napisał(a)
Mnie na kursach uczono, że unoszenie łokci powoduje większy angaż głowy długiej bicepsa (zewnętrznej). Z tego co wiem, to ProSatan stosował tę metodę przed zawodami by poprawić szczyty bicepsów.
Teraz... teraz wasze wargi praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.
...
Napisał(a)
to oczywiście też. Im więcej części ramienia poruszone tym lepiej.
Nie ma miejsca na 30kg sztangunię, chyba że w ostatniej serii regresu dla całkowitego upadku albo schodząc dropem. Ramiona też trzeba odpowiednio przeciążać.
Nie ma miejsca na 30kg sztangunię, chyba że w ostatniej serii regresu dla całkowitego upadku albo schodząc dropem. Ramiona też trzeba odpowiednio przeciążać.
...
Napisał(a)
antek098ku.rwa nawet wchodzisz w dział tv sfd, bo też w tym dziale to było organizowane i ta informacja pojawiła się kilka razy... w 1 temacie! a nie de.bilne posty piszesz mi w dzienniku.
heh, wyluzuj Ant ,
jak spojrzysz pare stron wstecz, to zobaczysz kto pisze te "de.bilne" posty i lize dupe na kazdym kroku
pozdro
...
Napisał(a)
spoko pisalem przecie wcześniej ze mi ten post gdzies umknął
...
Napisał(a)
Jestes takom celebrytom, yolo!
Kapitan Wodka - Pol-Czlowiek, Pol-Litra
http://www.sfd.pl/Kapitan_Wodka__Pol_czlowiek,_pol_litra-t913097.html
...
Napisał(a)
LEGS
Wchodzę na siłownię i co widzę? Mortalus udaje, że ćwiczy... robił wykroki na 20kg no nie mogłem patrzeć na tą masturbację, stwierdziłem, że zrobi ze mną i sparing-partnerem razem nogi
Przysiady ze sztangą na barkach - nie chce mi się opisywać rozgrzewkowych, nie mam na to siły. Skończyłem na 140kg 26 ruchów i przy 27 już total bezwład, jako, że mój sparing-partner nie jest super silny to nawet nie mogłem liczyć na delikatną pomoc w górę zrzuciłem ją do tyłu i koniec śpiewki, tzn właściwie to poleciała po skosie a ja na dupę, ale total bezwład ud. Chciało mi się rzygać po tej serii, ale z kondycją o wiele lepiej, więc było OK. Regres na 100kg, wymyśliłem sobie wejście na lateralisy - już takie powtórzenia połowiczne i 3/4, super się spompowały zewnętrzne głowy, miało być 20 ruchów na tej setce, ale ostatecznie nie wiem ile wyszło, bo skupiałem się na pracy ud - dopinałem czwórkami jak najmocniej potrafiłem.
Martwy na prostych - nie ma co opisywać w zasadzie bo 60kg na rozgrzewkę i od razu 200kg na serię właściwą na kilka ruchów, fajnie poczułem dwójki, bardzo przyjemnie mimo, że ciężar duży tj. progresja o 140kg na sztandze.
Seria łączona: syzyfki + wykroki chodzone - no dała popalić, ale im mam lepszą kondycję, tym jestem bardziej wytrzymały, silniejszy. Nie liczyłem ruchów. W wykrokach robiłem ruchy połowiczne by nie angażować tak mocno pośladka, same czwórki, na tym mi zależy, a i tak nogi jak z waty.
Wyprosty kolan siedząc - bajeczna sprawa, najpierw do dużych ciężarów po 12 ruchów, ja akurat kończyłem na 110kg szczytowe przytrzymanie, kontrolowany negatyw i petarda w górę i to fajnie dogrzało czwórki i teraz zaczyna się zabawa : 1 regres 10pow od połowy do góry, 10pow od dołu do połowy, 10pow pełnych. 2 regres ponad 2 oczka 52 ruchy dokładnie, ile tam było... 60kg już. Ale sparing-partner powiedział, że czwórki się powiększyły jeszcze bardziej w moment. O to chodziło
Uginanie podudzi leżąc - tutaj Sebastian(Mortalus) twardo od razu 70kg sobie dał, ale jeszcze nie wiedział, że to jego błąd bo wiadomo, że te kilka ruchów to łatwo zrobić. Robiliśmy po 6 ruchów do dużych ciężarów, ale potem 1 regres: 20 ruchów - po tym regresie Sebastian już stwierdził, że ma dość i najchętniej to by wyszedł z siłowni powtarzał ciągle, że nie da rady i że chce jeszcze odpoczynku - chociaż odpoczywał kur.wa swoje 2,5-3minuty, ale motywacyjne okrzyki moje i sparing-partnera "ZAPYERDALAJ KUR.WA" zmusiły jego psychikę do jeszcze większych batów i tu już dochodzimy do 2 regresu, gdzie zaplanowanowałem sobie w swej mądrej głowie ( ) 60pow, niestety Sebastian zrobił 28 ja zrobiłem 63, ale te skurcze dwugłowych są nie do opisania... mały ciężar, 40kg,ale dwójka jak się pogrubiła... polecam uwaga na schodach później - jakichkolwiek.
Przywodzenie kolan siedząc - 1 seria na 24 ruchy, więcej nie trzeba było katować tych przywodzicieli, swoje dostały.
Wspięcia na palce na podwyższeniu z własnym ciężarem ciała - dopinanie łydką, 12 ruchów w serii, serii 10, przerwa między seriami 10 sekund. Dla łydek miazga
I wymyśliłem sobie kolejne ćwiczenie na łydki, nie monotonne i zarazem załatwiłem trochę aero - mądre z pożytecznym. Ustawiamy bieżnię na pochyleniu 15stopni, pochylamy dodatkowo tułów i idziemy na palcach - extra dla łydek, palenie, ból, czysta ambrozja
Filmy jakieś wrzucę później, to był dobry trening.
Zmieniony przez - antek098! w dniu 2013-05-20 18:23:07
Wchodzę na siłownię i co widzę? Mortalus udaje, że ćwiczy... robił wykroki na 20kg no nie mogłem patrzeć na tą masturbację, stwierdziłem, że zrobi ze mną i sparing-partnerem razem nogi
Przysiady ze sztangą na barkach - nie chce mi się opisywać rozgrzewkowych, nie mam na to siły. Skończyłem na 140kg 26 ruchów i przy 27 już total bezwład, jako, że mój sparing-partner nie jest super silny to nawet nie mogłem liczyć na delikatną pomoc w górę zrzuciłem ją do tyłu i koniec śpiewki, tzn właściwie to poleciała po skosie a ja na dupę, ale total bezwład ud. Chciało mi się rzygać po tej serii, ale z kondycją o wiele lepiej, więc było OK. Regres na 100kg, wymyśliłem sobie wejście na lateralisy - już takie powtórzenia połowiczne i 3/4, super się spompowały zewnętrzne głowy, miało być 20 ruchów na tej setce, ale ostatecznie nie wiem ile wyszło, bo skupiałem się na pracy ud - dopinałem czwórkami jak najmocniej potrafiłem.
Martwy na prostych - nie ma co opisywać w zasadzie bo 60kg na rozgrzewkę i od razu 200kg na serię właściwą na kilka ruchów, fajnie poczułem dwójki, bardzo przyjemnie mimo, że ciężar duży tj. progresja o 140kg na sztandze.
Seria łączona: syzyfki + wykroki chodzone - no dała popalić, ale im mam lepszą kondycję, tym jestem bardziej wytrzymały, silniejszy. Nie liczyłem ruchów. W wykrokach robiłem ruchy połowiczne by nie angażować tak mocno pośladka, same czwórki, na tym mi zależy, a i tak nogi jak z waty.
Wyprosty kolan siedząc - bajeczna sprawa, najpierw do dużych ciężarów po 12 ruchów, ja akurat kończyłem na 110kg szczytowe przytrzymanie, kontrolowany negatyw i petarda w górę i to fajnie dogrzało czwórki i teraz zaczyna się zabawa : 1 regres 10pow od połowy do góry, 10pow od dołu do połowy, 10pow pełnych. 2 regres ponad 2 oczka 52 ruchy dokładnie, ile tam było... 60kg już. Ale sparing-partner powiedział, że czwórki się powiększyły jeszcze bardziej w moment. O to chodziło
Uginanie podudzi leżąc - tutaj Sebastian(Mortalus) twardo od razu 70kg sobie dał, ale jeszcze nie wiedział, że to jego błąd bo wiadomo, że te kilka ruchów to łatwo zrobić. Robiliśmy po 6 ruchów do dużych ciężarów, ale potem 1 regres: 20 ruchów - po tym regresie Sebastian już stwierdził, że ma dość i najchętniej to by wyszedł z siłowni powtarzał ciągle, że nie da rady i że chce jeszcze odpoczynku - chociaż odpoczywał kur.wa swoje 2,5-3minuty, ale motywacyjne okrzyki moje i sparing-partnera "ZAPYERDALAJ KUR.WA" zmusiły jego psychikę do jeszcze większych batów i tu już dochodzimy do 2 regresu, gdzie zaplanowanowałem sobie w swej mądrej głowie ( ) 60pow, niestety Sebastian zrobił 28 ja zrobiłem 63, ale te skurcze dwugłowych są nie do opisania... mały ciężar, 40kg,ale dwójka jak się pogrubiła... polecam uwaga na schodach później - jakichkolwiek.
Przywodzenie kolan siedząc - 1 seria na 24 ruchy, więcej nie trzeba było katować tych przywodzicieli, swoje dostały.
Wspięcia na palce na podwyższeniu z własnym ciężarem ciała - dopinanie łydką, 12 ruchów w serii, serii 10, przerwa między seriami 10 sekund. Dla łydek miazga
I wymyśliłem sobie kolejne ćwiczenie na łydki, nie monotonne i zarazem załatwiłem trochę aero - mądre z pożytecznym. Ustawiamy bieżnię na pochyleniu 15stopni, pochylamy dodatkowo tułów i idziemy na palcach - extra dla łydek, palenie, ból, czysta ambrozja
Filmy jakieś wrzucę później, to był dobry trening.
Zmieniony przez - antek098! w dniu 2013-05-20 18:23:07
...
Napisał(a)
Widze, że humor Ci dopisuje :D mogliście zrobić wykroki przed treningiem tak jak ja, 12 24 20 ;) spadam coś wszamać...
Osc.
Poprzedni temat
Novascon - Normaflex
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- ...
- 294
Następny temat
Downhill i Freeride - regeneruj się szybciej!!
Polecane artykuły