SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

temat działu:

ActivLab

słowa kluczowe: , , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 245244

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1091 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53930
Z dwa-trzy tygodnie mógłby polecieć na HC, a potem stopniowo tłuszcze dodawać. Rozkręci mu to metabolizm bardziej, co będzie plusem imo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
nikt nie pisał o gwałtownym skoku kcal z tłuszczy.
waga 70kg, wzrost 170, w pasie 80 - to problemy z hormonami, bo masy mięśniowej i tak jest mało. I śmiem twierdzić, że tłuszcze sobie z tym poradzą skutecznie ingerując w gospodarkę hormonalną
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1091 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 53930
Nie zagłębiałem się za bardzo w temat założony przez Fat-Hulk'a, aczkolwiek przy jego niskim wzroście pas przy tej wadze jest optymalny, aczkolwiek mógłby być mniejszy. Nie zakładaj od razu problemów hormonalnych, bo nie masz do tego podstaw. Sam pas o tym nie świadczy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
IMO cala dtskusja ciekawa, ale moze byc daleko od rzeczywistosci - Hulk zamiast dac foto i pelne wymiary rzuca strzepki info i oczekuje pomocy. To nie tak byc powinno.

Hulk - osobny temat/dziennik i full bio, inaczej wrozenie za fusow. / Sory Ant za wcinke.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
kilka cm to napewno zawartość jelit od takiej ilości żarcia.
To nie jest optymalny pas... mój kolega przy wzroście 173 i wadze 95kg miał w pasie 93cm i wyglądał na zwykłego pospolitego grubasa. A tu jest 10cm więcej niż waga ciała. I tak jak pisze Kapitan, pełne info, nikt nie będzie wróżył, póki co bazuję na swoich wyobrażeniach odnośnie jego sylwetki jak to może wyglądać. Jedno natomiast wiem napewno, osoby same się wpędzają w nie osiąganie swoich celów, mianowicie : ok - redukujemy to gwałtownie obcinamy 2tyś kcal... a masa? ok to masujemy gwałtowanie dodajemy 2tyś kcal z dnia na dzień. Ani jedno ani drugie nie jest rozwiązaniem dobrym. Przy jednym jak i drugim odłoży się sporo tłuszczu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 195 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6643
Antek pisałeś, że rozpoczęcie masowania przy już średnio otłuszczonej sylwetce nie będzie dobrym rozwiązaniem oraz że lepiej by było się pierw zredukować a potem zacząć masówkę. Ale czy takie rozwiązanie będzie dobre dla początkującego? Powiedzmy jest ktoś kto ćwiczy od pół roku, zdobył troszke tej masy ale przez nieumiejętne odżywianie zdobył też sporo fatu.. i gdy taka osoba zacznie redukcje (a przypominam że mówimy o osobie początkująca więc ta redukcja na pewno nie przebiegnie idealnie) to z pewnością straci sporo z tej wątłej ale jednak wypracowanej przez te 6 miesięcy muskulaturki.. Sam nie wiem co by było dobrym rozwiązaniem bo nastawianie się na masę i zwiększanie tego otłuszczenia też nie wydaje się dobrą drogą.. Jakie rozwiązanie będzie w tym przypadku według Ciebie najlepsze?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
BBartek18
Antek pisałeś, że rozpoczęcie masowania przy już średnio otłuszczonej sylwetce nie będzie dobrym rozwiązaniem oraz że lepiej by było się pierw zredukować a potem zacząć masówkę. Ale czy takie rozwiązanie będzie dobre dla początkującego? Powiedzmy jest ktoś kto ćwiczy od pół roku, zdobył troszke tej masy ale przez nieumiejętne odżywianie zdobył też sporo fatu.. i gdy taka osoba zacznie redukcje (a przypominam że mówimy o osobie początkująca więc ta redukcja na pewno nie przebiegnie idealnie) to z pewnością straci sporo z tej wątłej ale jednak wypracowanej przez te 6 miesięcy muskulaturki.. Sam nie wiem co by było dobrym rozwiązaniem bo nastawianie się na masę i zwiększanie tego otłuszczenia też nie wydaje się dobrą drogą.. Jakie rozwiązanie będzie w tym przypadku według Ciebie najlepsze?


Witaj,
Cóż, jeśli ktoś uważa się za otłuszczonego i przy tym ma mało mięsa na sobie to robienie masy w pełnej definicji tego słowa nie będzie rozwiązaniem dobrym, bo jeśli mamy do czynienia z osobą początkującą to nawet podczas redukcji urośnie, bo ma tak słabo unerwioną muskulaturę, że rośnie w oczach nawet na deficycie. Ty piszesz, że 6 miesięcy już coś zbudowałeś, ale przy złym odzywianiu wpadło też trochę tłuszczu - to się zdarza na początku każdemu redukcja rzeczywiście Ci nie wyjdzie, skoro nie umiesz słuchac jeszcze ciała i rzeczywiście będzie tak jak piszesz - pozbędziesz się zdecydowanej części już wypracowanych mięśni. Moja rada jest dośc prosta: ogranicz lekko spozycie weglowodanów, w to miejsce daj tłuszcze, skup się na zwiększaniu siły setowej a po treningach siłowych kręć cardio w ilości 20min. Słowem: rozwijaj dalej masę, ale poprzez ograniczenie węgli nie będzie wpadało tyle tłuszczu co dotychczas + dołożenie cardio by nakręcić metabolizm.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 195 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 6643
dzięki za odpowiedź:) w swojej wypowiedzi nie opisałem stricte mojego przypadku. Zgadza się w zasadzie tylko staż:d bardziej starałem sie uzyskać twoją opinie w nawiązaniu do tego co radziłeś hulkowi i co ogólnie powinno się począć w takim jak opisałem przypadku. U mnie z fatem nie jest tak źle więc bez ustanku twarda zdecydowana masa dopóki właśnie nie zacznę odczuwać że pas osiągnął krytyczną wartość.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11950
Musze przyznać antek ze twój dziennik dał mi sporo do myslenia w kwesti diety. Dotąd myślałem o tłuszczach jako o makro składniku do którego nie warto przywiazywać zbytniej uwagi - ,, liczą się tylko białko i węgle '' - w tym przeswiadczeniu żyłem. Zaskoczyła mnie jak sugerowałeś ze diety hc przyszła pojawiła się jako dieta pod zażywanie insuliny. Poszukałem inforamcj na ten temat w necie i rzeczywiście dieta oparta o węgle jako główny składnik energetyczny jest dość nowym ''wymysłem''. Starzy mistrzowie jak Arnold, Zane i wkońcu ''Żelazny guru'' Gironda diete opierali o tłuszcze - Arnold jadał między 60-100g węgli. Jak to sie ma do dzisiejszych standardów wszyscy wiemy. I tu pojawia sie moje pytanie. Delikatnie mówiąc nie jestem fanem tłustego mięsa (i mięsa wogule) i czy twoim zdaniem oliwa może służyć jako źródło tłuszczu i czy generalnie tłuszcze roślinne mogą zastąpić zwierzęce?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
NattyDread
Musze przyznać antek ze twój dziennik dał mi sporo do myslenia w kwesti diety. Dotąd myślałem o tłuszczach jako o makro składniku do którego nie warto przywiazywać zbytniej uwagi - ,, liczą się tylko białko i węgle '' - w tym przeswiadczeniu żyłem. Zaskoczyła mnie jak sugerowałeś ze diety hc przyszła pojawiła się jako dieta pod zażywanie insuliny. Poszukałem inforamcj na ten temat w necie i rzeczywiście dieta oparta o węgle jako główny składnik energetyczny jest dość nowym ''wymysłem''. Starzy mistrzowie jak Arnold, Zane i wkońcu ''Żelazny guru'' Gironda diete opierali o tłuszcze - Arnold jadał między 60-100g węgli. Jak to sie ma do dzisiejszych standardów wszyscy wiemy. I tu pojawia sie moje pytanie. Delikatnie mówiąc nie jestem fanem tłustego mięsa (i mięsa wogule) i czy twoim zdaniem oliwa może służyć jako źródło tłuszczu i czy generalnie tłuszcze roślinne mogą zastąpić zwierzęce?


Mięso - rozległy temat kolego twierdzę, że można i bez niego rosnąć. Dzisiejsze mięso można podzielić na:

drób - pełno antybiotyków i estrogenów
Wieprzowina - zastrzyki hormonu wzrostu dla bydła, niestety to sprzyja później nowotworom po latach trudno, na coś umrzeć trzeba.

Tłuszcze roślinne są równie ważne co zwierzęce, natomiast na samych roślinnych też się będziesz bardzo dobrze czuł, w szczególności polecam olej lniany i rzepakowy tłoczony na zimno.

Co do dawnej kulturystyki - cóż, takie były czasy, że nikt nie zajadał się ryżem, a raczej jedli ziemniaki, tłuste mięsa, jaja ze śmietaną, podjadali orzechami i nasionami, pili czerwone wino i soki z buraków. Te sylwetki były ubite, gęste. Własnie w tym problem, że ludzie uważają tłuszcz jako coś dodatkowego w diecie, a nie jako podstawę.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Novascon - Normaflex

Następny temat

Downhill i Freeride - regeneruj się szybciej!!

WHEY premium