Za tydzien kończę trening, który mi rozpisalas. Mialam po drodze kilka przeszkod, ale udalo mi sie go w końcu ogarnac.
Mialam dwa dni silowe i jeden z wytrzymka, natomiast przez moje leszczarstwo na wytrzymkach poleglam, wiec jako, ze masz strasznie duzo pracy, to nie trujac Ci gitary zrobilam wg schematu: A/B/A i B/A/B opierajac sie na tych cwiczeniach ktore mi dalas.
Poczatki jeszcze ogarnialam w domu, ale skończyło mi sie obciazenie i teraz chodze na siłke po prostu.
Mam mozliwosc chodzic 2/3 razy w tyg. oprocz tego pomykam na pilates i cwiczenia pt. zdrowy kregoslug.
Chcialam dopytac czy moglabys mi podpowiedziec co dalej? Lapac cos z regulaminu czy znalazlabys czas na skomponowanie czegos malego dla mnie?
Moj cel to dalej praca nad calym cialem, z naciskiem na gore.
Jedyne co mnie ogranicza to czas, na silce moge spedzic max godzine, dlatego ten trening, ktory mam byl dla mnie super optymalny czasowo. Byl natomiast ulozony na 4 tygodnie i stad prosba o dalsza pomoc
Diete ustawilas na 120 bialka, 130 wegli i reszta do 1800, ale przy moich raczej podrygach niz wytrzymkach pozwolilas zejsc z wegli, bo lapie znowu brzuch i uda.
Bede wdzieczna za pomoc, biorac pod uwage, co sie dzieje na forum, to mi nawet glupio prosic, no, ale ja tu jestem i chce dalej dzialac
Zmieniony przez - veronia_p w dniu 2013-03-19 11:47:50
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html