Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

dzień 133 / 2013-02-11 poniedziałek
regeneracja - dzień 9
waga - 102,7kg

dziś dieta bez żadnych odstępstw
waga utrzymuję się od kilku dni w okolicach 102,5kg (mimo odstępstw w diecie)

wątek aligator75 / anty/anty tak mnie dziś nakręcił i zmotywował, że postanowiłem dziś biegać, troszkę się obawiałem biegania dzień po dniu, ale byłem tak nakręcony że nie było przeproś

już pisałem, że na stadionie jest jakaś osoba która dba o niego, dziś ktoś cały pierwszy tor na bieżni pięknie oczyścił i z bieganiem nie było takich problemów jak ostatnio
zrobiłem 2 okrążenia więcej niż wczoraj czyli 12 kółek (200m biegu/100m marszu) w sumie 3200 metrów biegu
podczas biegania w okolicach 6/7 okrążenia czułem że już powoli brakuję sił, ale byłem tak nakręcony, że biegłem dalej
pod koniec miałem ochotę zrobić jeszcze kilka kółek, ale rozsądek kazał mi nie przesadzać

samopoczucie podczas i po bieganiu super
w takim tempie bardzo szybko dobiegnę do 15 kółeczek w cyklu 200/100 i zaczynam wtedy 300/100

w związku z wątkiem aligatora postanowiłem też, że następny cykl który i tak już był zaplanowany na redukcję, będę chciał zrobić w sposób maksymalny bez żadnych odstępstw, żeby sprawdzić ile uda mi się osiągnąć w ciągu około 30dni

Cytat z Magor " I jak Ojan pisał, stan skóry pogarsza się przy odwodnieniu.
Wcale tak nie pisałem! Pogarsza się wygląd czyli zwiększa się zwis skóry otłuszczonej przy odwodnieniu! Mięśnie tracą wodę - zmniejsza się ogólna objętość ciała i skóra nie jest już tak napięta jak to jest przed odwodnieniem! Wniosek jest taki: odwodnienie przy zbyt małym odtłuszczeniu szkodzi wizerunkowi!

kuba - przez miesiąc możesz się zmienić radykalnie na +!
Wszystko zależy od Twojego nastawienia! Anty/anty miał dużo racji z tym białkiem! Trudno od niego przytyć (a syci). Do tego warzywa mało kaloryczne: cebula, czosnek, ogórek. Oczywiście - dietyk to potępi ale na krótki okres efekt może być super! (Sam się powoli do tego skłaniam!)

ojan

Cytat z Magor " I jak Ojan pisał, stan skóry pogarsza się przy odwodnieniu.
Wcale tak nie pisałem! Pogarsza się wygląd czyli zwiększa się zwis skóry otłuszczonej przy odwodnieniu! Mięśnie tracą wodę - zmniejsza się ogólna objętość ciała i skóra nie jest już tak napięta jak to jest przed odwodnieniem! Wniosek jest taki: odwodnienie przy zbyt małym odtłuszczeniu szkodzi wizerunkowi!

Przepraszam za skrót. Oczywiście chodziło mi o stan wizualny. Skóra się obwiesza przy braku nawodnienia.

kuba_n

w związku z wątkiem aligatora postanowiłem też, że następny cykl który i tak już był zaplanowany na redukcję, będę chciał zrobić w sposób maksymalny bez żadnych odstępstw, żeby sprawdzić ile uda mi się osiągnąć w ciągu około 30dni

I tego się trzymaj. Spokojnie uwalisz 3, może 4 kg. Tylko mniej skupiaj się na nazwach i cyfrach, a bardziej słuchaj swojego organizmu, gromadź wiedzę i nie idź na żadne kompromisy. Wal bezpośrednio do celu i nie dogadzaj swoim zachciankom. Nie jedz - zasilaj się energią z pożywienia. I ćwicz jakby od tego zależał los wszechświata. Na początku swojego odchudzania potrafiłem w miesiąc zrobić wynik dwucyfrowy, ale ja wtedy dobijałem do drugiej setki. Ty nie jesteś na początku i nie musisz robić aż tyle. Fajnie, że piszesz o tym tak skrupulatnie. Jak będziesz szukał diety to mogę Ci podesłać swoje przykładowe menu z programu. Ćwiczyłem przy tym trzy razy w tygodniu, najmocniej jak mogłem, nie odczuwając głodu ani spadków energii. A jak miałbyś ochotę na ketogeny to też mam w tym jakieś doświadczenie :) I nigdy nie używałem spalaczy poza kofeiną, zieloną herbatą i ostrymi przyprawami.

Kuba_n-wystarczy ,ze od obecnej diety obetniesz 300 kcal i w ciagu miesiąca waga spokojnie spadnie o 2,5-3 kg.

Wspominałem też o treningu opartym o ud 2.0 a dostosowanym do grupy wiekowej +35-tez się osiagnie podobne rezultaty właściwie bez utraty siły i odczucia głodu.Co ważne-samopoczucie jest super!

Co do biegania-proponowałbym zmiane:bieg ciagły na dystansie min 1000-1600 m a póżniej do 3000-3200 m.To bardzo szybko zaadaptuje organizm do wytrzymałości i pracy tlenowej-czyli wzrost kondycji i spalania tluszczu.
Z poczatku będzie cięzko ale jak to przetrzymasz-bedzie coraz lepiej
Biegi na takich krótkich odcinkach nie ustawią odpowiednio organizmu homeostazy-bo za krotko to trwa.

A spalacze odłuż na pozniej,gdy już waga będzie w okolicach 94-90 kg..

kuba_n brawo o to chodzi , motywacje , nakrecenie . Nie bigaj wieczorem to bez sensu palisz to co wtraciles wciagu dnia tylko rano na czczo albo po treningu silowym , trening FBW po 6-8 ruchow maxy ( udowodnione badaniami lepiej sprawdza sie na redukcji niz wieksza ilosc powtorzen mniejsze ciezary , skutki spadki z miesnia ktore i tak beda ale beda mniejsze przy maxach ) zwieksz aero , chopie wybacz wazysz 100 kg kawal byka z ciebie a krecisz 25 min ???? Tyle i wiecej kreca fitnesski ( wejdz na forum Laides ) krec 60 min niech sie z ciebie leje . Pare dnipociagnij samo bialko zobaczysz co sie bedzie dzialo codziennie na wadze ( zgadza sie na poczatku zejdzie woda ale nie caly czas ) to jest redukcja a nie opiepszanie sie szkoda czasu alebo W LEWO ALBO MC ( i tu nastepna motywacja bo mi jak by ktos cos takiego napisal to bym go chcial rozerwac ale to dobrze , czasem trzeba dostac w pysk zeby ochlonac ) patrz o ktorej godz pisze tego posta jest 6:30 a ja jestem po 1h aero i po posialku potreningowym ide tera na spacer z gadem Pozdr

Fajnie by było jakby ktoś to raz na zawsze rozstrzygnął.
Tutaj artykuł na temat aerobów na czczo. To samo mówili moi trenerzy. Podobno "skuteczne" ale tylko wizualnie i na krótką metę. I na własnym przykładzie stwierdzam, że najlepiej biega mi się około 10:00 - 11:00.

Dlaczego na krotka mete ???? Postepy niesamowite , oczywiscie przed BCAA i od razu po BCAA z bialkiem za 30min potreningowy szybko wchlanialny . Nie jedziesz tylko plyniesz hehehehe

dzięki chłopaki z odzew

nie chce robić jakiejś radykalnej diety
wczoraj przypilnowałem obecnej i nie wciągałem żadnych dodatkowych śmieciowych żarć i waga dziś rano wskazała 102,0 kg, czyli jeśli nie wrzucam śmieci do diety to waga leci, zaczynam to czuć też bardzo mocno w ciuchach (szczególnie spodnie), dlatego przy tej redukcji zostanę przy takich proporcjach B/W/T jak do tej pory bo jest dobrze, jak kiedyś próbowałem wchodzić na dietę z niską ilością węgli to samopoczucie mocno leciało w dół i od razu słabo było z motywacją
a taka dieta jaką stosuję teraz bardzo mi pasuje bo do miski podchodzę nie na pełnym głodzie, a od miski odchodzę najedzony

co do aerobów porannych to sprawa wygląda tak że pracuję od godz. 7 rano do 15, pobudkę mam o godz. 5:45, więc musiałbym wstawać dużo wcześniej żeby robić kompletne aeroby, już kiedyś robiłem do 25 minut rowerka stacjonarnego na czczo (1 cykl redukcji), efektów jakichś super po nim nie odnotowałem, dlatego odszedłem od tego rowerka, może jeszcze kiedyś wrócę do takiego wariantu

masti - trening ud 2.0 o którym kiedyś rozmawialiśmy tutaj, cały czas chodzi mi po głowie i na pewno będę go robił w lekko zmodyfikowanej wersji, ale muszę zrzucić jeszcze trochę sadła żeby był sens do niego podchodzić

jeśli chodzi o bieganie, to cały czas staram się robić je w taki sposób aby nie kolidowało ono z regeneracją potreningową, dlatego robię to w wariancie bieg/marsz, ale ten marsz to nie jest spacerek, jest to w miarę szybki krok, kondycja idzie mi cały czas bardzo mocno do góry za niedługo, może nawet równo z rozpoczęciem następnego cyklu, będę robić już 300/100, nawiasem mówiąc tempo tego biegania/marszu dla jednego kółeczka mam w miarę dobre (około 3 minuty/okrążenie), wczoraj biegała jakaś dziewczyna i mieliśmy takie samo tempo (ona cały czas biegła, ja robiłem swoje 200/100)

anty/anty - te aero po treningu co robiłem w cyklu którym skończyłem czyli FBW 5x5 były bardzo często po treningu po którym, miałem problemy z dojściem do domu, teraz zmieniam strategie i tak jak piszesz/sugerujesz będzie to wyglądać bardzo hardcorowo

skrótowo plan jest taki
w ciągu 30 dni chcę osiągnąć jak najwięcej jeśli chodzi o redukcję, ale w taki sposób żeby nie stracić zbyt dużo mięśni/siły, której i tak nie ma zbyt wiele
wydaję mi się że mam dość mocno rozpędzony metabolizm w tym momencie co jest dużym plusem, do tego złapałem chyba odpowiedni bilans i proporcje B/W/T na którym idzie mi waga na minus

dieta
będzie trzymana w 100% bez żadnych odstępstw
będzie to delikatna modyfikacja diety na której leciałem w 3 cyklu i lecę teraz, napewno wyrzucę z niej mleko, dodam troszkę więcej białka, wstawię pewne źródła węgli, bardzo dużo warzyw, więcej zielonej herbaty, potreningowo przed aerobami będę chciał wstawić odżywkę (wg tego co doradzał Karol Małecki), z diety wylatują zupy małżonki w których czasami znajdowały się spore ilości węgli - często pseudo makaron z mąki durum (nie będzie zadowolona, ale trudno)

siłownia
3 x tydzień, FBW, 3-4 serie w zakresie powtórzeń od 6-10, przerwy pomiędzy seriami krótkie odmierzane, bardziej ćwiczenia wyizolowane (po ciężkim FBW 5x5 chcę trochę odpocząć od ciężkich podstawowych wielostawowych ćwiczeń)

aeroby
DNT - bieganie, ewentualnie tenis ziemny
DT - zaraz po siłowni, będę chciał robić orbiterek, ewentualnie rowerek 40 minut

niedziela będzie dniem odpoczynku, ewentualnie jakiś spacer wejdzie jako aeroby

suple
kompleks witamin
spalacz HI-TEC'a
w DT pomiędzy treningiem na siłowni a aerobami będę chciał dodać odżywkę dobre białko + jakieś węglę, ewentualnie jakiegoś gotowca potreningowego
może jak budżet pozwoli to jakieś BCAA

generalnie chcę polecieć z tą redukcją na 100% i finalnie celuję w wagę na poziomie 97-98kg czyli -5kg, wiem że to jest dużo, ale trzeba sobie stawiać wysokie cele

start zaraz po powrocie z zimowych wakacji, czyli prawdopodobnie od 25 lutego, na które wybieramy się w przyszłym tygodniu, choć na wyjeździe szukam takiego hotelu w którym będzie siłownia, na której mógłbym zrobić delikatny trening na rozruszanie się po przerwie regeneracyjnej, która będzie trwała 3 tygodnie

Odloz spalacz , masti mial racje zostaw na koncowke wycinki , jak dobre pryczymasz bialko bedziesz sie topil bez termogenikow ( spalacz Treca zadna chyba rewelacj zobacz na sklad ) przed silowym BCAA po silowym przed areo BCAA po Aero bialko plus glutamina jak kto woli