[ELITE Ladies]Ziuta, na peryferiach/ pods. s.37,76

Wizyta u rodzinki to wyzwanie. Mi się udało grzecznie przetrwać pod warunkiem, że był konkurs albo jakies oczyszczanie stosowalam. Na własny rozsądek niestety nie mogę liczyć. Trzymam kciuki, żebyś była mądrzejsza

17-07

DNT ale
była żaglówka po której długo drżały mi łapy, oraz 40 min roweru

Micha 1100 130/65/0

+ sałata, czosnek, bazylia, koper włoski
+ rodiola, żeńszeń, lukrecja, Mg+witB6+melisa, omega3, wiesioł

Fela straszysz Szykuję się na ten wyjazd jak na wojnę


Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-07-18 01:03:13

18-07

Trening
Pull 3s x8
A1. MC rozgrzewka 28kg, 8x 70kg/ 8x 72kg/ 7x 72kg
A2. uginanie ramion 9P+8L x 9kg/8P+7L / 7P+7L
B1. opuszczanie na drążku 1x podciaganie +9x opuszczanie / 9x/ 8x
ostatni raz przed wakacjami buuu
B2. MC Romanian 8x 56kg / 7x 56kg / 6x 56kg
brzuszki z talerzem 10kg 3x12

FINITO AKCIA 40-tka

A zarazem moje pierwsze 3 miechy w sekcie. Co tu dużo gadać, się nazmieniało. Rozwinęło mi się kompulsywne ważenie żywności, lustrzyca oraz pociąg do żelaza. Przetrwałam wymyślne eksperymenty dietowe by Obli. Z ran na ciele na szczęście tylko obite łydy i pęcherze od sztangi

Zmiany cielesne
Chyba jakaś rekompozycja mi z tego wyszła. Srodek ciała się lekko zassał, za to przypakowałam w nukach i barach- potwierdzone tekstylnie. Ilościowo niewiele tego ale jakościowe zmiany są bardzo fajne – łapy, nuki, góra brzucha zrobiły sie twardsze, a tego nie widać na zdjęciach. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, i dalej będę cisnąć trening i dietę, z tym że więcej rosnąć bym nie chciała a coś za łatwo mi to przychodzi i stąd też...

Plan na przyszłość
Meduzowanie czyli wariacje na temat różowych sztangielek i aero hehe. Będzie więcej interwałów i wytrzymek, na szczęście nawet je polubiłam A to wszystko z błogosławieństwem Obli

Której niniejszym składam wyrazy wdzięczności za przygarnięcie i ogarnięcie i całokształt A takoż innym 40-chom i młódkom, wspierającym, rozweselającym, doradzającym, wpadającym i ścichaczytającym Niech wam MBR w biustach wynagrodzi, resztę wypracujemy sobie same

To była bardzo fajna zabawa, szkoda że się już skończyła i mam nadzieję że się tu wszystkie 40-tki zameldujemy po wakacjach i dalej będziemy wzajemnie wspierać w nierównej walce z tłuszczem

Gabaryty


Zdjęcia
Żeby nie było wątpliwości - po prawej aktualne












Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-07-19 01:20:29

Ziuta,
Fajnie zassało brzuszek. Aż dziwne,że w cm nie ma takiej dużej różnicy w talii w stosunku do startu bo na zdjęciach dla mnie różnica jest spora
Ramiona ładne i na nukach mięśnie widać...
Gratulacje!!!

Odpoczywaj i wracaj naładowana nową energią

Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-07-19 08:42:26

Jużem z powrotem Już nawet od tygodnia ale nie było czasu się zebrać. I na chwilę, bo za tydzień znowu wyjeżdżam.
Dietę trzymałam o tyle że bez syfów, żarło się owoce i twaróg własnej roboty. Się też pływało, kajakowało i jeździło na rowerze. Wychłodziłam się w miłym chłodku, wrócilam a tu dalej ponad 40 stopni
Wymiary jako tako oprócz miejsca gdzie inni maja talię, które praktycznie wróciło do punktu wyjścia


W ramach treningu kombinowałam dziś coś ze zgrzewką wody 9kg – wykroki, wiosło, żołnierskie, przysiad przedni, podciąganie do brody, francuz. Nawet się złoiłam, to chyba nie najlepiej świadczy o mojej kondycji Popróbuję też ten trening z regulaminu z obciążeniem własnego ciała, jak rozkminie co jest co

Micha z wczoraj

+ rukola
+ Mg+witB6+melisa, o3, wiesioł, rodiola


Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-08-16 15:14:27

Ziuta, nie pisałam o podsumowaniu bo Cię nie było jak ja wróciłam. Fajne plecy i brzuch. A łatwości w budowaniu mięsa zazdroszczę.

Micha dzisiejsza

+ rukola
+ rodiola, Mg+witB6+melisa+chmiel, o3, wiesioł, waleriana

Azzi dzięki a ja niewdzięczna jakoś nie doceniam tego daru




Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-08-16 22:47:11

17-08

Trenio
kajak 1 godz ścigałam się z windsurferem hehe na szczęście nie było prawie wiatru
rower 20 min

Micha


+ pietrucha
+ rodiola, żeńszeń, o3, wiesioł, lukrecja, Mg+witB6+melisa, melatonina





Zmieniony przez - ziuta w dniu 2012-08-17 21:25:55

Ziuta, dopiero teraz obczałam Twoje podsumowanie...
Pięknie Ci zasssało brzuszka i tak jak Kokosik zauważyła ,że zmiana jest o wiele większa dla oka niż cm
Super i powodzenia w dalszych zmaganiach ...będę zaglądać