MARIAN 17/dziennik/57,108,207/pods. redu 241

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=704
tu mozesz poczytac o diecie CC
W moim przekonaniu fajna dieta, troche tylko slabo ze nie ma wungla przed trenem.
Ja mam tak ze np. do treningu wszystko wyglada spoko (kratka delikatni sie przebija i wogole ok), na treningu jak pompa jest to juz fajnie to wyglada ale jak po trenie zaladuje 50%wegli z calej puli i poznej jeszcze 25% to czuje jak by mnie podlewalo lekko. Ale rano znowu jest ok i waga leci

Ale to jest tylko przykładowy schemat, przecież równie dobrze można dać węgle rano, przed i po treningu. Najważniejsze żeby dzienna pula danego dnia się zgadzała.

czy przykladowy to nie wiem. Niby jest napisane ze 50% po trenie, 25% na sniadanie i do 1h po trenie. Pewnie ze mozna modyfikowac ale akurat ja chcialem sprobowac tak jak jest w tym artykule

troche poczytałem i narazie mały metlik, nie wiem jak by to zrobic

z obliczen które tam sa podane nie wiem czy korzystac chodzi mi o zapotrzebowanie

czy poprostu przyjac srednia liczbe kalorii na których skonczyłem mase te załózmy 4000kalorii na poczatku obciac od razu z 300kalorii i potem do tego poobliczac BTW i od tego dalej odejmowac.

Tylko w sumie też z tego co czytałem tego arta na szybkosci to wynika ze fatu ma byc mało co za tym idzie wyjdzie drozej niz low carb.

Białko i fat ma byc w kazdy dzień na stałym poziomie.
Tylko ze jak u mnie jajka ida w duzej ilosci to moge te granice fatu przekraczac.

sam nie wiem jak to by miało wgladac dokładnie

poczes u Ciebie jak to jest? obliczałes według tych wzorów czy od tego na czym mase skonczyłes zacząłeś redu?

i BTW masz tak jak podane w artykule?

prz w sumie ma chyba racje, bo u mnie trening bez węgli w posiłku przedtreningowym to moze byc lipa.


Hubert ty teraz jedziesz na CC, to co bys doradził ze na tym co skonczyłem mase to od tego obliczam wszystko? czy jak to rozegrac

bo z tego artykułu wyszło mi ze musiałbym gdzieś średnio jesc 3600kalorii wiec w sumie wychodzi w miarę ok

załóżmy że białko dam z 2,5g/kgm może i ciut więcej by wyszło, tylko jak z weglami i fatem?

Ty masz węgle przed treningiem? czy sie ściśle trzymasz załozen CC?

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-04-24 14:26:03

Ale to jest tylko jakiś tam przyjęty schemat w tym artykule! Naprawdę nie widzę powodów dla których nie mogł byś dać więcej fatu a mniej węgli, czy dać węgle do przedtreningowego!
Tam pisze że w dzień medium masz mieć 2,75g węgli, 2,5 białka, reszta fat. A czemu nie możesz dać przykładowo 1,5g węgli, a w zamian więcej fatu, tak żeby bilans się zgadzał? I potem w dni high i low też dodawać/odejmować po te 25%, tyle że z tych 1,5g węgli, a nie 2,75.

Tak jak mówiłem, to jest tylko przykład, nie sztywna zasada, że musisz mieć tle i tyle g ww, ucinać po tyle i tyle %.

moim zdaniem lepiej zrobić trening bez węgli.... przypuśćmy, że będziesz ćwiczył po 3 posiłku to masz 2 bez węgla. lekko uszczuplone zasoby glikogenu w obiegu i może organizm będzie korzystał z innych źródeł energii (czyt. tłuszczu) ? a już raczej na pewno po godzinnym treningu siłowym gdy pójdziesz kręcić aeroby...

edit:
zgadzam się z prz...
CC to poprostu manipulacja węglami. a ile tych węgli będzie zależy od ciebie i twojego organizmu
ja np. raczej na pewno dam mniej węgla niż założeniach Thibaudeau.
raczej coś w stylu CC na LC

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2012-04-24 14:35:32

Nie bardzo mi się wydaje że to tak super podziała. Węgle przecież i tak będzie miał w śniadaniu, więc nie będzie to działać tak jak na np na ckd, że z braku glikogenu organizm czerpie energię z tłuszczu. Bo ten glikogen przecież będzie... No i wiadomo, są różne organizmy, ale ja np bez węgli przed treningiem bym chyba padł po 1 ćwiczeniu.

no wiadome...niektórzy nie dadzą rady bez węgli...
też mi się tak wydawało w tamtym roku no ale jak już zacząłem tak ćwiczyć to było bardzo dobrze
poza tym wiem, że nie tak jak na ckd. no ale jak zjesz śniadanie o 6 idzieś na siłownie o16-17 to aż tak strasznie dużo nie będzie przynajmniej mi się tak wydaję. ale leszczem jestem więc nie wiem

Ja tam też nie jestem wielkim znawcą, ale jednak sporo diet próbowałem na sobię, a zawsze to dobrze podyskutować
Ale dobra, lecę na trening, a Marian niech się teraz głowi

Ale wy sobie zycie utrudniacie tak kombinujac, czego wy w CC nie rozumiecie?