Nothing Gonna Be The Same Now! - Świeży start i małe podsum. str. 196

Zdjęcia poglądowe sylwetki:








Kilka fot szamy z ostatniego tygodnia:

jeśli na siłę będziesz walczył ze swoim ciałem tj. za wszelką cenę, to prędzej czy później skończy się to blokadą psychiczną i zastojem, piszę tu o klatce...nie ustawiaj na nią priorytetu, nie katuj jej...baw się narazie, spróbuj sztangielek. 0 spiny.

Krótkie podsumowanie, bo się bardzo rozpisałem.

Dziś dzień nie treningowy, czy z niego też mam robić wypiski?
Ogólnie dziś czułem mega ssanie, cały dzień chodzę głodny, może micha nie zbyt urozmaicona, ale to ze względów czasowych Ważne, że dużo więcej WW niż ostatnimi czasy, i to się liczy !

Także dziś poszło:

1. 6 łyżek owsianych, 2 mandarynki, maślanka 250, 3 łyżki wiórków,
2. Bułka ok 80 g + resztka serka kanapkowego z ziołami + łyżeczka dżemu
3. Bułka j/w + serek wiejski + plaster sera żółtego
4. Bułka ziarnista, tym razem 60 g +2 plastry sera żółtego + jakaś resztka twarogu chudego (tak wiem, ale lezał on otwarty kilka dni, to po co wyrzucać jak można zjeść - a leżał bo nie jadłem przez obniżenie białka :) )
5. j/w bułka ziarnista 60 g + 2 plastry śledzia w zalewie octowo korzennej. Wiem, ile ważą bułki bo w piekarni przy cenach jest podana waga produktu i skład .


Sory za tak szczegółową wypiskę, ale skopiowałem wiadomość z gadu, a kumplowi, który wyciągnął do mnie pomocną dłoń, opisuję dokładnie, żeby miał pogląd na wszystko czy wprowadzam coś co mówi, i żeby wiedział jak się mają sprawy.

Ogólnie cały dzień tak mnie ssie w żołądku, że to poezja. Czy to przez trening? Organizm domaga się więcej energii i przez to jestem ciągle głodny?
Np. 40 min temu zjadłem te płaty śledziowe + bułkę i już jestem taki lekko głodny....



MÓWIŁEM ŻE WRÓCĘ ! BĘDZIE DOBRZE ! ZOBACZYCIE NA CO MNIE STAĆ !

Antos098

jeśli na siłę będziesz walczył ze swoim ciałem tj. za wszelką cenę, to prędzej czy później skończy się to blokadą psychiczną i zastojem, piszę tu o klatce...nie ustawiaj na nią priorytetu, nie katuj jej...baw się narazie, spróbuj sztangielek. 0 spiny.

Rozumiem. Trochę mi było wstyd na siłowni, ale każdy od czegoś zaczynał, a widać, że jestem chudy jak patyk, więc w sumie się nie przejmowałem. Ogólnie mam zaj**istych ludzi na siłowni, i atmosfera jest w porządku, także byle do przodu.

Czyli będę próbował ze sztangielkami w takim razie
To już koniec tak długich wypisek, można komentować, wpisywać się, i jechać do woli

Wesołych Świąt !

może lepiej niech nauczy się techniki na sztandze, a dopiero potem niech chwyta za sztangielki

siady rób zwykłą sztangą, nie suwnicą smitha

Zmieniony przez - dawid099 w dniu 2012-04-06 21:19:03

no to akurat tak się składa, że na sztangielkach szybciej przyswoi ten ruch. Wyciskanie poziomo wcale nie jest tak banalnym ćwiczeniem, jak to robi większość. Ludzie w tym ćwiczeniu gonią za kg, a nie trenują piersiowe - to różnica.

Więc jak z tą klatą? Z wyciskiem mam ogromny problem, więc może dobry rozwiązaniem będzie na razie, na kilka tygodni zastąpieniem na wyciskanie sztangielek?

Co do przysiadów - zamiana ze Smith'a na sztangę jak najbardziej wchodzi w grę, tylko więcej niż 40 kg (ciężar + sztanga) raczej nie dam rady. No, ale może przynajmniej technika mi się przyswoi.


Dziś będzie trening numer 3. Kurde powiem Wam, że strasznie zmienił mi się apetyt i samopoczucie od kąd wróciłem ćwiczyć. Wczoraj jadłem praktycznie co 2, góra 3h, bo ciągle mnie ssało w żołądku. Ostatni posiłek zjadłem tuż po 21, poszedłem spać, i o 4 budziłem się z burczeniem w żołądku ... Stąd 5:30 i pierwsze śniadanie wpadło


EDIT.

Panowie co z brzuchem? Nie mam na razie na tyle siły, aby po treningu robić brzuch, a powinienem, żeby już wypracowywać na nim kostki ...
W rozpisce na brzuch mam:

- Allahy 3 serie,
- Uginanie ze sztangielką na boki,
- Podciąganie nóg do klaty w zwisie (też mi to ciężko na tą chwilę wychodzi ...)

EDIT. 2

Dziś mam taki trening:

C
Wykroki ze sztangą 3s
Wspięcia na łydki 3s - mogę robić na Smith'a czy wolnym ciężarem?
MC 3s
Poręcze klatka 3s - nie mam poręczy na siłowni, co w zamian?
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 3s - na co to, i jak robić? bary?
Francuskie wyciskanie hantlami jednorącz za głowe 3s
Uginanie przedramion na modlitewniku hantlami 3s
Uginanie nadgarstków nachwytem sztangą łamaną 3s - przedramię?

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-04-07 09:12:41

daj sobie spokój z robieniem brzucha, on mocno pracuje przy siadach,mc,wioslach etc. skup się na tym by opanować ciężkie wielostawy.

Ok. Dziękuję. Tak też zrobię na tą chwilę.

Ludzie, 5:30 owsiane, 9 bułka żytnia (na zakwasie - świetna sprawa) + kabanos, już jestem bardzo głodny ... Trening? Tasiemiec? A się nie mogę treningu doczekać ...

Pozdro.

Hardkore Workout w Wielką Sobotę !


Nothing Gonna Be The Same Now !


Dzień 5/DT/07.04.2012

Trening:

1. Wykroki z hantlami: 3 serie: 12 powt/7kg, 10 powt/7kg, 8 powt/7kg
2. Wspięcia (łydki) na suwnicy Smitha: 3 serie: 12 powt/30kg, 10 powt/50kg, 8 powt/60kg
3. Martwy ciąg: 3 serie: 12 powt/(20kg sztanga + 30kg)50kg, 8 powt/50kg, 8 powt/40kg <- regres
4. Ściąganie linek: 3 serie: 12 powt/5kg, 10 powt/5kg, 10 powt/5kg
5. Unoszenie hantli na boki w opadzie: 3 serie: 12 powt/5kg, 12 powt/5kg, 10 powt/7kg
6. Wyciskanie hantli zza głowy(triko): 3 serie: 12 powt/5kg, 10 powt/5kg, 6 powt/7kg
7. Uginanie ramion z hantlami na modlitewniku: 3 serie: 12 powt/7kg, 10 powt/9kg, 10 powt/9 kg
11. Uginanie przedramion sztangą łamaną nachwytem: 0 - nie miałem siły już.

Pod koniec między ćwiczeniami/seriami starałem się porobić trochę spięć na brzuch, czy uginanie z hantlem w dłoni na boki.

Jedzenie z dnia dzisiejszego:

Dziś może się wydać dla niektórych, że bardzo monotonnie, ale cały dzień praktycznie kuchnia zajęta (jak to pewnie u każdego przed świętami) więc posiłki robione praktycznie na krajuszku, żeby nie przeszkadzać w kuchni. Tylko dziś tak to wyglądało, będę urozmaicał więcej.

Zdjęcia wklejam analogicznie od śniadania, po posiłek, który zjadłem przed chwilą. Po treningu zjadłem sobie w miarę dorodnego banana (po samym treningu muszę coś zjeść, bo nie wytrzymam aż wrócę do domu - tak mnie ssie).


Wnioski/Pytania:

Prawidłowo w rozpisce miałem mieć na klatkę pompki na poręczach, ale nie mam poręczy na siłowni. Czy linki są dobrą alternatywą? Tak się zastanawiam czy nie jest za duży skok z węglami od tego jak jadłem jeszcze z tydzień temu, a jak jadam teraz. Nie powiem, trochę mi brzuch wydęło - a i dziś mam straszne zaparcia!

Czy rozpiski są dla Was w miarę czytelne, czy mam coś zmienić/poprawić?

Szama:








PS. Na ostatniej focie to ogórek konserwowy Mam ochotę na serek wiejski, ale to później trochę.

Zmieniony przez - Regenat w dniu 2012-04-07 19:17:03