BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Dobra kupiłem wczoraj olej rzepakowy i robiłem już na nim. smak omleta z rana trochę inny.
Wczoraj poszło 2x20 brzuchów - kółko z kolan. nie wiem czy ja to źle robię ale nie jest to aż takie ciężkie jak by się mogło wydawać, strasznie mi się tricepsy przy tym angażują - to normalne?. Widziałem kiedyś Karola Małeckiego jak robi kółko ze stania - chyba muszę spróbować aby sprowadzić się na ziemię
Wczoraj poszło 2x20 brzuchów - kółko z kolan. nie wiem czy ja to źle robię ale nie jest to aż takie ciężkie jak by się mogło wydawać, strasznie mi się tricepsy przy tym angażują - to normalne?. Widziałem kiedyś Karola Małeckiego jak robi kółko ze stania - chyba muszę spróbować aby sprowadzić się na ziemię
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
Bo ćwiczenia z ciężarem ciała nigdy nie są jakoś ekstremalnie ciężkie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Spróbuj ze stania i to aż do położenia się na podłodze (prawie położenia)
Moje kółko (z Biedronki) musiałem rozszerzyć poprzez włożenie dystansu pomiędzy te dwa oryginalne kółka (przeszkadzała mi ta chybotliwość i koncentrowanie się na utrzymaniu równowagi. Założyłem też oponkę na kółka (z uszczelki do okien) aby nie poprzecinać wykładziny podłogowej.
Tricepsy (i cała reszta) pracują!
Ćwiczenia z ciężarem ciała są też wyczerpujące - zwłaszcza te ostatnie powtórzenia dają w kość!
Moje kółko (z Biedronki) musiałem rozszerzyć poprzez włożenie dystansu pomiędzy te dwa oryginalne kółka (przeszkadzała mi ta chybotliwość i koncentrowanie się na utrzymaniu równowagi. Założyłem też oponkę na kółka (z uszczelki do okien) aby nie poprzecinać wykładziny podłogowej.
Tricepsy (i cała reszta) pracują!
Ćwiczenia z ciężarem ciała są też wyczerpujące - zwłaszcza te ostatnie powtórzenia dają w kość!
...
Napisał(a)
DT 23-10-2014r.
Dieta: 4020 kcal, 232,2 g białko; 446,9g ww
Trening:
MC - bez przypałów, zmotywowało i podbudowało mnie zeszłotygodniowe 160 kg. przemyślałem sprawę i będę jechał nadal tak jak night rozpisał 2 razy w tygodniu 90 na patyku 3x3 a raz trochę ciężej +140 kg i za 2 tyg podejście do wyniku. wczoraj poszło na koniec 150x3 i nie było ciężkie, spokojnie mógłbym zrobić tym z 6-7 rep.
Podciąganie szeroko - jakaś straszna niemoc, a może poprawna technika wymusiła brak obciążenia i tylko 8,8,7,5 rep
Wiosło sztangielką - lepiej i z zapasem; zdecydowanie skorygowałem to ćwiczenie i czuję jego pozytywne skutki, poszło 27,5; 30; 32,5 oraz 40 kg. prawa ręka w ciul silniejsza niż lewa/odwrotność bicepsa
Triceps - wyciskanie wąsko - skorygowałem małpi chwyt, zdecydowanie lepiej się podnosi jak sztanga leży niemalże na przedłożeniu kości, na poduszce ręki, od razu wynik do góry poszedł bo ból zniknął, wykonałem od 40 do 85 kg serie z regresem
Pompki na poręczach - rekord 9,8,8x40 kg oraz 20x20kg. czy nie przeginam? mam tak bombardować tego tricka? jak 40 kg wpadnie w rezonans to ciężko to zatrzymać, w każdej serii ok 6 repsa muszę hamować, okiełznać balast i dobić 2-3 powtórzenia. filmik
uginanie nóg - dwugłowy - rośnie w siłę, za tydzień dokładam już sztabę bo na tych 76 to już normalnie idzie ostatnie 10 powtórzeń.
Martwi mnie trochę triceps bo jakoś lekko piecze po tych dipach i tylko prawa ręka. Nie wiem czy go tak katować bo to jak na moje mniemanie już na serio sporo, nawet jak na "standardy internetowe".
Rozmawiałem z nowym coachem na siłowni o moim treningu - potwierdził że jako hybryda to rzeczywiście ma sens bo trenuję tylko 3 razy w tygodniu.
MC do 130 kg bez pasków, ręce piekły. przy 150 kg lekkie garbienie wyszło nie wiem czemu pomimo iż patyk nie ważył dużo. zauważyłem że łatwiej mi wykonać poprawnie ciąg jak robię przechwyt - prawa nad lewa pod patyk. jakoś tak samo prostuje plecy, poszerzyłem chwyt o ok 10-15 cm.
do idealnej techniki daleko ale nie biorę udziału w konkursie więc może być jak na moje potrzeby
Dieta: 4020 kcal, 232,2 g białko; 446,9g ww
Trening:
MC - bez przypałów, zmotywowało i podbudowało mnie zeszłotygodniowe 160 kg. przemyślałem sprawę i będę jechał nadal tak jak night rozpisał 2 razy w tygodniu 90 na patyku 3x3 a raz trochę ciężej +140 kg i za 2 tyg podejście do wyniku. wczoraj poszło na koniec 150x3 i nie było ciężkie, spokojnie mógłbym zrobić tym z 6-7 rep.
Podciąganie szeroko - jakaś straszna niemoc, a może poprawna technika wymusiła brak obciążenia i tylko 8,8,7,5 rep
Wiosło sztangielką - lepiej i z zapasem; zdecydowanie skorygowałem to ćwiczenie i czuję jego pozytywne skutki, poszło 27,5; 30; 32,5 oraz 40 kg. prawa ręka w ciul silniejsza niż lewa/odwrotność bicepsa
Triceps - wyciskanie wąsko - skorygowałem małpi chwyt, zdecydowanie lepiej się podnosi jak sztanga leży niemalże na przedłożeniu kości, na poduszce ręki, od razu wynik do góry poszedł bo ból zniknął, wykonałem od 40 do 85 kg serie z regresem
Pompki na poręczach - rekord 9,8,8x40 kg oraz 20x20kg. czy nie przeginam? mam tak bombardować tego tricka? jak 40 kg wpadnie w rezonans to ciężko to zatrzymać, w każdej serii ok 6 repsa muszę hamować, okiełznać balast i dobić 2-3 powtórzenia. filmik
uginanie nóg - dwugłowy - rośnie w siłę, za tydzień dokładam już sztabę bo na tych 76 to już normalnie idzie ostatnie 10 powtórzeń.
Martwi mnie trochę triceps bo jakoś lekko piecze po tych dipach i tylko prawa ręka. Nie wiem czy go tak katować bo to jak na moje mniemanie już na serio sporo, nawet jak na "standardy internetowe".
Rozmawiałem z nowym coachem na siłowni o moim treningu - potwierdził że jako hybryda to rzeczywiście ma sens bo trenuję tylko 3 razy w tygodniu.
MC do 130 kg bez pasków, ręce piekły. przy 150 kg lekkie garbienie wyszło nie wiem czemu pomimo iż patyk nie ważył dużo. zauważyłem że łatwiej mi wykonać poprawnie ciąg jak robię przechwyt - prawa nad lewa pod patyk. jakoś tak samo prostuje plecy, poszerzyłem chwyt o ok 10-15 cm.
do idealnej techniki daleko ale nie biorę udziału w konkursie więc może być jak na moje potrzeby
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
MC jak masz zamiar swój pomysł wprowadzić w życie, to więcej jak dwa razy w tygodniu łącznie nie rób. Co do pompek - to zawsze możesz zostać na mniejszym ciężarze i zrobić więcej powtórzeń. Przy pompkach możesz załadować mniejsze ciężary na troszkę krótszej lince - mniejsze wahadło będzie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Sam pisałeś żebym robił 3 razy w tygodniu;p 2 razy tylko technika lekko a raz normalnie aż nie poczuje ze jest wszystko ok. Wiec tak robię. Jak zmniejszę ten ciężar na dipach to sie nie rozminę z celem? To bedzie takie pompowanie. A moze traktować wyciskanie wąsko jako zasadnicze budujące a to jako dodatek?
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
...
Napisał(a)
A nie sądzisz Gwid, że Cie za bardzo kołysze ten krążek i zamiast na tricepsy, te dipsy idą na klatkę, bo ruch w górę zaczynasz kiedy jesteś pochylony do przodu? Nie znam się, głośno myślę...
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-10-24 15:23:13
Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-10-24 15:23:13
...
Napisał(a)
Gwid
Pisałem tylko i wyłącznie o technicznym wykonywaniu ciągów. Sam sobie dodałeś ten raz z maxami.
Pisałem tylko i wyłącznie o technicznym wykonywaniu ciągów. Sam sobie dodałeś ten raz z maxami.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
masa-dieta-suplementy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- ...
- 399
Następny temat
Alkohol i cała reszta...
Polecane artykuły