agak - rekompozycja str.79 / podsumowanie redukcji I. str.68, II. str.124

Dajesz ostro Akak i zwiększasz ciężary. Bardzo ładnieJa po tych piątkowych wypadach mam tak obolałe mięśnie udek i posladków, że dziś niestety nie dam rady iść na trening, muszę je troszkę podleczyć.... pójdę jutro lub w środę. WYPADY na prawde daja w d...pę

Agulatko:
na pewno masz troche racji... dostalam nauczke, powinnam zjesc wiecej ww po. za bardzo sie balam przekroczenia magicznych 3000kcal..
sam trening byl 24h po rowerze. za malo, ale bardzo nie chcialam go opuscic, w swieta nie bede miec dostepu do silowni. (wiem, nie zawsze wiecej znaczy lepiej, ale 3 dni z rzedu bez treningu silowego - to by bylo za duzo )

Zyrafko:
mnie juz miesnie nie bola, ale podczas samych wykrokow wysilek jest tak ogromny, ze tudno jest mi sie zmotywowac do zwiekszenia obciazenia....

myślę, ze dostarczanie weglowodanow w trakcie takiego długiego maratonu jest najistotniejsze, po juz wtedy byc nie musi

myślę, ze dostarczanie weglowodanow w trakcie takiego długiego maratonu jest najistotniejsze, po juz wtedy byc nie musi
ok. to byl mini-rajd dwa razy dluzszy mam za 2 tyg.. w polowie trasy na jedzenie nie bede juz miala sily... powinnam o napojach energrtycznych/izotonicznych pomyslec...

dzien beztreningowy

dieta 1815kcal, 196B, 53T, 200W

1.jajka+chleb raz 415kcal
2.kura+ryz braz+ogorek+migdaly 440kcal
3.kura+chleb raz+ogorek 250kcal
4.wolowina+makaron raz+salata+oliwa 570kcal
5.twarog 135kcal

agak ze niby ja dziwkam wiecej niz ty hihi slonce to nie mozliwe ty jestes jak maly robokop zanim ja bed dziwgac tyle co ty to troche minie

dajesz ostro z tymi rajdami podziwiam, musisz mieć zatem bardzo dobrą kondycję

Zyrafko: kondycji nie mam za dobrej, wytrzymalosc ogolna i sile woli duzo lepsza;)

trening A nr 7, 3 serie x 8 pow.
(to jest jeszcze koncowka 'starego' treningu)

A. Przysiad rozg. 20kg x 8 pow i 47,5/47,5/50kg (+2,5kg)
ciezko bylo, ale jestem bardzo zadowolona
B1. wyciskanie sztangi skos gora hantle 2 x 12kg 8/8/7 pow
nie dalam rady ostatniego pow. czyli gorzej niz ostatnio
B2. przyciaganie drazka dolnego siedzac do klatki 49kg (+2) 8/8/4
musialam przerwac bo linka sie przecierala
C1. prostowanie nog w siedzeniu 40kg
niestety zle zapamietalam poprzednie obciazenie i nie dolozylam
C2. wznosy z opadu 12kg
ok.
D. plank ok. 110s (+10)
tragedia
aero 40 min marsz 7,5km/h, 75%
zadziwiajaco duzo sily mialam na aero dzisiaj

dieta 1800kcal:
1. chleb raz+jajka 390kcal
2. wolowina+makaron raz+ogorek 400kcal
3. wolowina+makaron raz+salata+oliwa 460kcal
4. wolowian+makaron raz+ogorek+oliwa 310kcal
5. zaszalalam: 2 duze lyki soku pomaranczowego i odrobina twarogu z dzemem 100kcal
6. twarog 135kcal

jutro pomiary:)

Zmieniony przez - agak w dniu 2009-04-07 22:52:36

dzisiaj rower 90km, w siodelku 5h15min

WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOW, chylę czoła...

Może też tak kiedyś będę mógł...


ROBI WRAŻENIE.

malenka ty naprawde niezle dzwigasz B2- niezly ciezar przysiad tez wyglada imponujaco :) ciekawe jak pomiary
agak, ty chyba nie cierpisz na napady chaci na cos slodkiego

Radku:
ciekawa trasa i samo idzie

kavva:
nie jem slodyczy od kilku lat, wiec jest mi latwiej. Lubie jednak slodkie i na cheat'a wsuwam nalesniki z serem lub pierogi z jagodami

dzisiejsze wymiary: (porownanie do 1 kwietnia):
- waga: 85,6 (-1)
- bf 28,2 (+0,2)
- przedramie: 28 cm (-0,5)
- ramie: 32 cm bez zmian
- biust: 89 cm (-1)
- pod biustem: 82 cm (-1)
- talia: 67 cm (-0,5)
- biodra 111,5 cm (-1)
- udo 66 cm (-0,8)
- lydka 44,5 cm (-0,5)



wyjezdzam na swieta, bede sie duzo ruszac: rower, moze plywanie, ew. spacero-marszo-biegi. na jedzenie bede uwazac, ograniczac i dostosowywac do ilosci ruchu