Ksiazka ta bedzie dotyczyla moich, mylsi, przemyslen, sadów i osadów, przekonan, zapewnien i róznyhc innyhc rzeczy które siedza w mojej glowie!!!
A przede wszystkim rzeczy, których nie rozumiem, a któr istnieja na swiecie i beda nadal istniec(chodzi tutaj np. o niesprawiedliwosc).
A ze lubie pisac to mam chec do napisania ksiazki.Mam nadzieje ze nie skonczy sie to tylko na checi, tak jak jest z moja pierwsza ksiazka, która zaczalem pisac.Pisze ja juz przeszlo rok i mam napisane chyba tylko ok.30 stron.(wiem ze to zle o mnie swiadczy w perspektywie checi napisania kolejnej ksiazki.Do tego jeszcze o calkiem innej tematyce, poniewaz tamta ksiazka jest tresci o fantastycznej!!!
Jednak chcialbym sie wytlumaczyc gdzie lezy problem.A mianowicie porblem znajduje sie we mnie i moim lenistwie(jak i u wiekszosci zapewne jest).Jednak to lenistwo polega na tym ze ja "chce" sie wziasc za pisanie, ale takze mi sie nie chce, bo wole naprzyklad w internecie posiediec(np. idiotyczny spam-post na
sfd).Ale jak juz sie wezme to pisze dlugo, az spostrzege ze juz noc.
Dowiecie sie jakie to zeczy dzieja sie w tej glowie która ma tekie pier*dolniete pomysly jak ten na zdjeciu wyzej.(to jest srodek tej rury, pod spodem jest chyba z 30 metrów, wiec gdybym spad to mialbym male szanse(jesli nie zedne) przezycia, jednak przechodzilem te rure juz wiele razy w zyciu.Przechodzilem ja dla tego ze byla blisko mojego miejsca zamieszkania(jeszcze w Polsce), wiec razem z kolegami ´chodzilismy tam czasmi(a moze i czesto?).
Oczywiscie nieliczni przechodzili te rure,w sród których bylem ja.
Oczywiscie Arek jak zwykle chce udowadniac ze jest odwazny i przechodzi ja prawie za kazdym razem jak sie tam znajdujemy!!!
Ale takimi akcjami zapracowalem sobie w sród kolegów na miano odwaznego(ale ja po prostu taki jestem i niczego sie nie boje)!!!