Wojtek - przygotowania jesień 2020

BzykuDG

Przemo, wiesz że zgadzam się z Tobą jak nikt inny i mam podobne podejście jak Wojtek, ale normalni ludzie nie jedzą 5k kcal w jedynym posiłku na śniadanie

6200, nie obrazaj Wojtka

BzykuDG

Przemo, wiesz że zgadzam się z Tobą jak nikt inny i mam podobne podejście jak Wojtek, ale normalni ludzie nie jedzą 5k kcal w jedynym posiłku na śniadanie

druga część zdania to kwintesencja tematu - a w kwestii charakteru nie mam już na myśli wcale obżarstwa ale to już sam zainteresowany wie najlepiej,reszta nie musi wiedzieć w czym rzecz,tyle ode mnie i kończę dyskusję

Ale Wojtek nie jest normalnym człowiekiem

Ja yebie przepraszam że nie jestem fit bodybuilder 24/h 365 dni w roku
Mam ochotę się nazrec to się nazre jak świnia.
Mam ochote na formę ? To zapinam pasy, cisne i ją szlifuje...
Widzę że ból dvpy niesamowity się tu robi Poza tym ja pisalem NIE jestem kulturysta, koks odstawiony, cwicze dla siebie i czerpie to co najlepsze z życia dla mnie. Więc nie wsadzaj mnie do jednego wora z sobą bo to dwa inne światy.
Jeden lubi pić przez 3 dni pod rząd, a ja akurat lubię zayebac 20tys kcal na dzień bo mi się to podoba i dla mnie to normalne. A np Twoje podejście Luki równie dobrze dla mnie jest nie normalne wręcz nienormalne o przesadne Każdy niech robi co lubi a nie wytyka drugiemu.

Dzięki Przemek za poparcie, zresztą do tu dziękować Ty robisz tak samo Jest czas na relax i jest czas na przygotowania.

I czy można dobrze wyglądać praktykując taki pogląd/zachowanie ?
Przykład Łada Szymon, po zawodach 3 tygodnie nie trzymie żadnej diety i nie wchodzi na siłownię bo ma wyebane, chce odpocząć od tego wszystkiego - proste I jest Mistrzem Świata.

Tyle odemnie

a ode mnie tyle że dalej kompletnie nic nie rozumiesz z tego co piszę - nie widzisz swoich błędów,totalne klapki na oczach i jeszcze raz podkreślam nie mówię tu o żarciu,przygotowaniach,itp.kwestiach

napiszę tylko jedno totalny brak honoru ale w sumie norma w dzisiejszych czasach

No nic widocznie jestem bardzo ciemny lub utwardzony tłuszcz ze słodyczy mi mózg zżera, bo dalej nie wiem o co Ci chodzi pieniądze, obgadywalem Cie, cos ukradlem ? Bo nie wiem

Ja nie mam nic do ukrycia chcesz to proszę śmiało napisz tu wszystkim o co chodzi i spokój.
A jeżeli nie, to zabierz sobie to do grobu lub zakończmy tą bezsensowna konwersacje bo szkoda klawiatury


Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-09-30 09:32:39

no masz rację w takim wypadku nie ma to żadnego sens,już się stąd zabieram i przepraszam,że uraziłem księcia

A ja wszystkim zycze szczescia i spełnienia marzen. Jakas dziwna nagonka sie ostatnio zrobila %)

No mi jest bardzo przykro
Bo nie dość że ten sport jest owiany niezbyt dobrą sławą to jeszcze sobie sami podstawiamy kłody pod nogi, zamiast się trzymać razem i wspierać.. No ale jak kto chce...

To jest jakieś chore. Kulturyści tylko chodzą i płaczą jak to Kowalscy się z nich śmieją, bo pojemnik z jedzeniem wyciągnął, że nie rozumieją ich sportu, jacy to są biedni etc. Ale co jest w drugą stronę? Zje ktoś słodką bułkę zapitą jogurtem z cukrem to zostaje wyśmiany z góry na dół. Za niedługo będzie nagonka bo w święta ktoś karpia w panierce zje, a nie ugotowanego w wodzie bez przypraw albo sernika posłodzonego cukrem a nie słodzikiem... Ja prdl.