SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Triathlon, bieganie, siłownia, rower - Marcel vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 122164

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
O, przydatne, zanotowane. Dzięki!

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
rbn_run
Myślę, że warto Marcel żebyś spróbował robić rozbiegania przed akcentami dużo wolniej. To naprawdę się opłaci - będziesz miał zupełnie inne odczucia później, po treningu jakościowym. Skipy i przebieżki przed tempówkami OK, ale potrzebne jest jeszcze dynamiczne rozciąganie. 10 minut na to wszystko to trochę mało ;) Wczoraj biegałam coś mniej-więcej podobnego, jeśli chodzi o strukturę. Tylko odcinki trochę krótsze (~250m). Tak jak odcinki robiłam po ok. 4:00-4:15 (rozrzut jest, bo to był teren, nie asfalt), przerwy w truchcie, to rozbieganie przed (10 km) po 6:16. Trucht schładzający na koniec nawet po 7:00.


Rozciąganie dynamiczne było . Faktycznie 10' nie robi najlepszego wrażenia.

Co do rozbiegania przed akcentami to jestem na tyle zdyscyplinowany, żeby biegać poniżej 143 BPM (w strefie tlenowej). Dlaczego uważasz, że powinienem jeszcze wolniej?

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 264 Wiek 50 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3944
Trener jakiś czas temu doradził mi zwolnienie na rozbieganiach przed akcentami - zrobiłam tak i widzę z tego korzyści. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich rozbiegań, tylko tych, które poprzedzają wymagające akcenty np. dwusetki, cztery-setki itp. Wg niego rozgrzewkę przed takimi odcinkami można robić nawet o 2' wolniej na km. niż docelowe tempo właściwego treningu.

Zerknęłam do tabel Danielsa - tempo 4:40 to odpowiednik 14 minut na dystansie 3000m, co daje 40 VDOT. W tabelach temp treningowych zalecane tempo biegu spokojnego dla VDOT 40 to ok. 6:19 na km. Są różne szkoły, ja wiem, też się trochę buntowałam, jak mi mówiono, że biegam za szybko biegi rozgrzewkowe/ regeneracyjne - no bo jak to tak tupać, prawda? Po czasie stwierdzam, że trzymając się założeń - szybciej się regeneruję, łatwiej realizuję treningi jakościowe, nie narasta zmęczenie.

No i tez zwróciłam uwagę na to, że napisałeś, że masz już dość duży komfort w strefie tlenowej. W strefie tlenowej komfort powinien być bardzo duży. Zaznaczam - nie jestem fizjologiem ani nie mam przygotowania trenerskiego - wypowiadam się wyłącznie na podstawie własnego doświadczenia i absolutnie nie chcę się tu mądrować :)


Zmieniony przez - rbn_run w dniu 2016-08-24 12:51:38

1) 12 maj 2017 - górski maraton KTM 43 km - 2 miejsce K
1) 18 czerwiec 2017 BDDW, 66 km - 3 miejsce K
2) 7-8 wrzesień 2017 - NIL, 54 km, Beskid Wyspowy - 2 miejsce K
3) 6 październik 2017 - SOG-U, 164 km - Jura Krakowsko-Częstochowska - 1 miejsce K

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Ja dorzucę jeszcze swoją cegiełkę: w moim odczuciu danielsowski bieg spokojny wcale nie jest taki spokojny jakby wskazywała nazwa ;) Spotkałem się nawet z opinią, ze to taki 2 zakres nawet jest, a nie czysty tlen.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Nie no... Ja jestem wdzieczny za komentarz. Juz kilka osob mi zwrocilo uwage, ze za szybko, ale jak biegne te 6:20 to strasznie mecze sie psychicznie. Pewnie zwolnie w takim razie...

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Jestem na pelnym roztrenowaniu... Bujam sie na 0% spiny.. i nie wyobrazam sobie "biegania" powyzej 6' ;) I nie jest to moja popiska tutaj, wrecz przeciwnie. Mam na mysli to, ze rozumiem jaki to musi byc bol dla sprawnej osoby tak sie slimaczyc, ale jeszcze do tego trzymac kadencje.. kosmos ;)
1

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 178 Napisanych postów 2112 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 82535
Dopiero teraz trafilem do twojego dziennika Marcel.
Kilka kwestii. Ja podobnie jak Marcin dla mnie bieganie poniżej 5 minut to juz jest walka z psychika i dlatego ostatnio wszystkie wybiegania robione w terenie bo biec tak przez 30km to jest meka. Wczesna wiosna bieglem polmaraton i pamietam ze przed nim wybeigania robilem w okolicach 5,23-5,33 a na zawodach pobieglem po 4,25 i mysle ze minuta gorzej niz tempo polmaratonu w zupelnosci wystarczy w okresie nie jakościowym. Pozniej w przygotowaniach do polowki w tri wybiegania robilem wlasnie po ok. 5,00 i polowke w tri pobieglem niemal tak samo jak uliczna. Niestety zeby biegac szybko trzeba biegac szybko, trzeba wychodzic ze strefy komfortu, jedyne co nas ogranicza to głowa bo ciało zrobi wszystko to co ona mu każe i właśnie te treningi jakościowe pozwalają na przesunięcie granic komfortu.. Ja zawsze podczas treningow powtarzam sobie w glowie: płacz na treningu, śmiej się na ringu.

Widzę że w przyszłym sezonie widzimy się co najmniej 2 razy na startach -).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
pirlo2122
jedyne co nas ogranicza to głowa bo ciało zrobi wszystko to co ona mu każe



Jakoś do tej pory nie udało mi się lewitować ;)

A serio, kiedyś byłem zwolennikiem tego podejścia. Teraz uważam je za przydatne, czasami.
1

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 264 Wiek 50 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 3944
No tak, ale ja pisałam nie o rozbieganiach w ogóle, tylko o rozgrzewce przed treningiem jakościowym. Do tego konkretne tempo odnosi się przecież do konkretnej trenującej osoby na określonym poziomie sportowym. Znam takich, którzy spokojniutkie rozbiegania robią po 4'20" i to tez jest OK, bo aktualnie reprezentują taki właśnie poziom. 6 minut to nie jest jakaś magiczna cyfra obowiązująca każdego.
Ja wybiegania robię od 5:40 do 6:15 - zależnie od tego gdzie (teren, pagórki, asfalt) i od innych okoliczności (np. przed ciągłym progowym, przed szybkimi dwusetkami, serią podbiegów itp). Chodzi mi o to, że rozbieganie przed wymagającym treningiem zasadniczym nie może doprowadzić do tego, że brakuje siły na trucht pomiędzy odcinkami a i same odcinki 400-metrowe biegane w tempie właściwym dla wyścigu na 3 km jawią się jako bardzo wymagające. Po prostu coś w tym treningu było nie tak i na to zwróciłam uwagę :)


Zmieniony przez - rbn_run w dniu 2016-08-24 22:34:57

1) 12 maj 2017 - górski maraton KTM 43 km - 2 miejsce K
1) 18 czerwiec 2017 BDDW, 66 km - 3 miejsce K
2) 7-8 wrzesień 2017 - NIL, 54 km, Beskid Wyspowy - 2 miejsce K
3) 6 październik 2017 - SOG-U, 164 km - Jura Krakowsko-Częstochowska - 1 miejsce K

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Rbn ma racje. Mam inne limity obecnie niz Xzaar czy Pirlo. Juz kilka osob mi powiedzialo, ze musze pobiec wolniej rozgrzewke, zeby zaplanowany akcent zrobic tak jak trzeba a nie modyfikowac bo "nie ma sil". Tym razem musialem przechodzic do marszu pomiedzy odcinkami 400m (a planem byl trucht), innym skracam odcinki albo modyfikuje tempo. Tak jest bez sensu, albo mam plan albo nie mam... mam faktycznie psychiczny z tym problem, bo nie czuje sie zmeczony po takim rozbieganiu przy 5:55'/km (hr w tlenie, ale tuz przed progiem) a szuranie butami po 6:20' bedzie udreka. Niemniej sprobuje, bo postepy w ubieglym roki byly mniejsze niz oczekiwalem biorac pod uwage czas spedzony na bieganie

Witam Pirlo. W Wawie i Gdynii bede chcial byc. Przybijemy piatke . Poza tym moj plan jeszcze ewoluuje troche.


Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2016-08-25 06:47:11

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Sakhar - dziennik treningowy

Następny temat

nadmiar skóry

WHEY premium