---------------------------------------------------------------
15.03.16
Kettle
3x10 KB 16kg
MC RL/RP
Swing RL/RP
5x5
przysiad 20kg
7x3
snatch RL/RP KB 16kg
5x
przysiad +3 wyciśnięcia KB12kg
5x5
clean KB 16kg
5x3
Snatch oburącz 2x10kg
2x8
ruskie scyzoryki KB16kg
Fajny trening, choć samopoczucie przed masakryczne. Nerwówka jakaś mnie dopada ostatnio
Bieganie
Wolne po płaskim, obiecałam rozbiegać koleżankę, którą też wyciągam na półmaraton.
Fajne rzeczy dziś jadłam :
Bakłażan z pure z groszku, kasza, brokuły
Omlet z jabłkiem i daktylami
---------------------------------------------------------------
I przyniosłam sobie na poczytanie
https://www.girlsgonestrong.com/social-sabotage-how-to-respond-to-criticism-about-your-food-and-exercise/?awt_l=FqIwk&awt_m=3YIWG4k9np2eIIP
ponieważ zaczynam zauważać, że mój zwiększony apetyt, chroniczne zmęczenie i nerwy związane są z komentarzami nt rzekomego przetrenowania, wychudzenia itp. Tego typu komentarze zawsze powodowały u mnie nieświadomy auto-sabotaż. Może i jestem zmęczona, może i ruszam się więcej niż przeciętny kowalski na kanapie, ale do cholery, ja tego kowalskiego nie nawracam na ruch, nie komentuje (co sobie myślę to myślę). Tak więc, kto daje mu prawo usprawiedliwiać swoje lenistwo wmawianiem mi wyniszczania organizmu. Wyniszczają organizmy, to sportowcy zawodowi...
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-03-16 08:21:02