Wypiska z wczoraj:
11.12.2015 DT PIĄTEK PLECY + BARKI + BICEPS SIŁA
KOMENATRZ, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Trening dobry, zabolały mnie lędzwie delikatnie przy rozgrzewce i seriach wstępnych do martwego, ale poszło dobrze. W końcu się wyspałem – ścięlo mnie zaraz po jedzeniu o 22 i wstałem dopiero około 10. Dobrze zregenerowany, sylwetka nawet dobrze się prezentuje, brzucha nie jest wywalony. Jutro pomiary, tragedii nie ma. Z zeszłego roku pamiętam, że największy wzrost miałem około lutego marca na koniec masy także jeszcze jestem dobrej myśli. Plan do stycznia jest, a myślę że jak się bardzo nie zepsuje to mase jeszcze styczeń , luty pociągne
12.30 – 5 jaj + 2 Pomidory + chleb domowy 50g + owoc 200g (2x multiwitamina, 2tys. Wit. D, magnez 180mg)
15.00 - 4g Beta Alanina, 4g Mono, 7g AAKG, 10g Bcaa
15.30 TRENING PIĄTEK(w trakcie 10g Bcaa)
BARKI:
Wyciskanie żołnierskie - 40x5, 50x5, 60kgx5, 60kgx5, 60kgx5, 60kgx5
PLECY:
Martwy ciąg – 60x5, 80x5, 100x5, 110x5, 120x5, 130x5, 140x4, 150x3, 150x3,
Podciąganie podchwytem – +14kgx4, +14kgx3, + 14kgx3
Pendlay – 40kgx5, 60kgx5, 70kgx4, 70kgx4, 75kgx4, 75kgx4
Ściąganie drążka nachwytem szeroko – 55kgx7 – 3 serie
Szrugsy – sztanga 72kg – 3 serie po 12 powtórzeń
BICEPS:
Uginanie ze sztangą prostą – 42kg – 3x8
Uginanie młotki – 20kgx8, 18kgx9, 18kgx9, 16kgx12
17.30 – Shake 35g WPC + 230ml mleka 2% + + 3g BA +5g Mono
18.20 – OBIAD: 600g ziemniaków + 170g piersi + 15g masła + warzywa
18.30 - DESER: Owoc 200g + Milka 35g + tutti0%
20.00 – Kolacja 1: 100g kaszy gryczanej białej + 200g mięsa z ud kurczaka+ ogórki + Owoc 200g
22.00 – Kolacja 2: Serek wiejski lekki 200g + Tutti0% + 25g włoskich orzechów + 25g czekolady 85% + 5ml tranu(180mg magnez + 1g Wit. C)
BILANS: 3300kcal 220B 350W 110T
OKNO 12.30-22.00 = 9,5h
W końcu dorwałem zapasy:
Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-12-12 11:04:52