[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

No, powiem Ci ten obiad, ta buła konkretna

lodzianin1

No to wszystko idzie dobrze

Jak dobrze? Jak nie mogłem dojeść bilansu. a miałem jeszcze dokładać bo to ostatnie 4 tyg masy....

dideek

No, powiem Ci ten obiad, ta buła konkretna

Tylko perspektywa - to zwykła grahamka 70g

26.01.2016 DT NOGI + BARKI + BRZUCH

KOMENTARZE, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Założyłem sobie na cel tej masy jeśli chodzi o nogi - Przysiad ATG 150kg i wczoraj się udało. Ponadto trening dobry. Z jedzeniem średnio ale wcisnąłem kolacje a o 20 dobiłem bilans znów płatkami lion z mlekiem. Bilans mniej o około 200kcal, ale już lepiej. Skończyło mi się AAKG – nie kupuje już. Zostaje sama BA

13.00: Śniadanie - 5 jaj + 50g chleba domowego + pomidory + 200g pomarańcz + kawa z mlekiem(multiwitamina + magnez + wit. D)


15.00 – 3g BA + 5g Mono + 10g Bcaa

15.30 –TRENING(w trakcie 10g Bcaa):
BARKI:
Żołnierskie – 40kgx5, 50kgx5, 62kgx6, 62kgx6, 62kgx6, 62kgx6, 62kgx6
Wyciskanie hantli –króciutkie przerwy) – 16kgx16, 18kgx13, 20kgx11 – pompka fest
NOGI:
Przysiady ATG – 40kgx5, 50kgx5, 60kgx5, 80kgx5, 90kgx5, 100kgx5, 110kgx5, 120kgx4, 130kgx2, 140kgx1, 150kgx1
BRZUCH:
Unoszenie nóg w zwisie/Allahy – superserie 3x10

17.15– 3g BA + 5g Mono + 37g Wpc + 250ml mleka 2%

18.30– 600g ziemniaków + 200g fileta + 15g masła
Deser: Snickers 40g + jabłko – drugie jabłko i jogurt nie weszły….


20.00– 200g udko + 80g płatków lion + 200ml mleka – jabłko nie weszło


22.00 – Serek wiejski 200g+ 20g orzechy włoskie + 20g czekolada 85% (5ml tran + 3 kapsy omega3 + magnez + 1g wit. C) - Tutti0% nie weszło


BILANS: 3050kcal – 210b 300w 100t
OKNO: 13.00 – 22.00 = 9 h


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-01-27 09:17:54

Nie, że się czepiam, ale Ty chyba w kuchni nie lubisz poszaleć.., przy tym zapotrzebowaniu mógłbyś dużo fajnych potraw trzaskać..,
A tak trochę monotonnie każdy dzień wydaje się taki sam...

Leon_ee

Nie, że się czepiam, ale Ty chyba w kuchni nie lubisz poszaleć.., przy tym zapotrzebowaniu mógłbyś dużo fajnych potraw trzaskać..,
A tak trochę monotonnie każdy dzień wydaje się taki sam...

Smakuje mi - jest dla mnie smacznie i wystarczająco - Jem wszystko co lubie - naprawde wiele więcej nie pottrzebuje - to po pierwsze.
Po drugie pracuje do 15.30 - trenuje do 17.30 - w domu jestem po 18. Szykuje jedzenie, obiad sniadanie do pracy, przepakować teczke itd. nie zostaje i tak za wiele czasu. Dodam że mieszkam z rodzicami - pozostają obowiązki domowe - nie moge 24h skakać w koło siebie :) W weekendy nie trenuje, troche bardziej sie bawie aczkolwiek wtedy kcal już nie pozwalają tak szaleć.

P.S. Myślę, że trzeba znależć rozwage we wszystkim - NAJWAŻNIEJSZE ze moje jedzenie sprawia mi przyjemność - nie męczy, syci, smakuje :)

Leon_ee

Nie, że się czepiam, ale Ty chyba w kuchni nie lubisz poszaleć.., przy tym zapotrzebowaniu mógłbyś dużo fajnych potraw trzaskać..,
A tak trochę monotonnie każdy dzień wydaje się taki sam...

Smakuje mi - jest dla mnie smacznie i wystarczająco - Jem wszystko co lubie - naprawde wiele więcej nie pottrzebuje - to po pierwsze.
Po drugie pracuje do 15.30 - trenuje do 17.30 - w domu jestem po 18. Szykuje jedzenie, obiad sniadanie do pracy, przepakować teczke itd. nie zostaje i tak za wiele czasu. Dodam że mieszkam z rodzicami - pozostają obowiązki domowe - nie moge 24h skakać w koło siebie :) W weekendy nie trenuje, troche bardziej sie bawie aczkolwiek wtedy kcal już nie pozwalają tak szaleć.

P.S. Myślę, że trzeba znależć rozwage we wszystkim - NAJWAŻNIEJSZE ze moje jedzenie sprawia mi przyjemność - nie męczy, syci, smakuje :)

no tu masz dużo racji.., ja zazwyczaj sam gotuję dla całej familii więc mam wolny wybór co i jak..,
i dużo czasu w kuchni poświęcam, niestety jak jem dwa dni pod rząd ten sam posiłek to już mnie męczy,
każdy ma inaczej...
no to smakówa


Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2016-01-27 13:57:30

CZWARTEK DT 28.01.2015 PLECY + BICEPS + TYŁ BARKI - HIPERTROFIA

KOMENTARZ, PRZEMYSLENIA,WNIOSKI:
Czas operacyjny treningu – ponad 90min. Zrobiłem wszystko co chciałem. Dość długo, ale trening dobry. Mega czucie pleców. Schodzi mi coraz dłużej na treningu. Dziś wyjątkowo trening na innej siłowni. Hantle do 40kg także wyciskanie na klatke i na barki pójdzie dziś na hantlach, a ponadto rozpiętki w bramie i maszyna hummer na klatke. Przy wiośle prostowniki były już zmęczonei słabe i poczułem w ostatniej serii delikatny ból w lędźwiach. Rozmasowałem delikatnie na koniec treningu i przeszło. Na szczęście dziś nic oprócz zakwasów nie dokucza

13.00 – Śniadanie: 5 jaj + 2 pomidory + 50g chleba domowego + 200g jabłko, (2xmultiwitamina, 2tys. Wit. D)


15.00 –5gBA+ 4g Mono + 10g Bcaa

15.30 – TRENING(w trakcie 10g Bcaa)
PLECY:
Martwy ciąg – 60kgx5, 80kgx5, 100kgx5, 120kgx10, 130kgx8, 140kgx6, 150kgx4
Podciąganie nachwytem – 3 serie(7,7,6)
Wiosłowanie sztangą – 60kgx5, 60kgx5, 75kgx12, 80kgx10, 85kgx8, 92kgx6
Ściąganie drążka szeroko/wąsko – 52kgx11/62kgx9 x2
TYŁ BARKI:
Facepulls – 40kgx10, 40kgx10, 40kgx10, 40kgx10
BICEPS:
Uginanie młotkowe– 18kgx10 3 serie
Uginanie ze sztangą łamaną – 35kgx12, 37kgx10, 40kgx8
Uginanie w oparciu o kolano – 10kgx10, 10kgx10 10kgx10


17.15 – Shake: 35g WPC + 250ml mleka 1,5% + 4g Mono + 3g BA

18.00 – OBIAD: 600g ziemmniaków + 200g piersi + 15g masła + warzywa


18.15 – DESER: 200g owoców + tutti 0% + Snickers 40g


20.00 – Kolacja: 130g chleba + 200g udka + 30g sera


22.00 – Kolacja: 200g serek wiejski + 22g orzechów włoskich + czekolada Lindt 85% 20g (3 kapsy omega 3 + 5ml tranu + magnez 180mg)


BILANS: 3200kcal – 220B 320W 120T
OKNO: 13.00-22.00 = 9h


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-01-29 08:15:40

Widzę, że puree z ziemniaków lubisz :) A mleka nie dodajesz?