[DT] Dideek & Fitnesska

ja po 10g zero dyskomfortu [stopniowo moge zwiekszać, ale wiecej jak 15g pewnie nie bedzie]
no, żeby nie skłamać, 11g

Ogólnie ludzie po tłuszczach często reagują wzdęciami itp

to jest stosunkowo smieszne, bo po weglach to samo - uklad trawienny sie stopniowo przyzwyczaja
zróbmy nagonkę na wszystkie produkty spożywcze i jedzmy rzeżuchę którą będziemy hodowali na parapecie jak w podstawówce

ostatnio u mnie wpada mleko kokosowe zamiast mct do kawy, polecam spróbować ^^

dzis napoczalem mct
nie planuje kokosowego kupowac, tym bardziej, ze nierafinowany drogi

TO chyba na to samo wychodzi

Wczoraj zrobiłam nóżki,dziś niesamowicie czuje skatowane dwójki, miska trzymana.Poza tym odstawiam beta alanine na ok 4-6mc, niestety dziś bóle menstruacyjne nie dają żyć , jedyne co to cieszę się, że przed treningiem nic nie bolało.




Przysiady
Wykroki
Gobblet squat
Uginanie i prostowanie nóg na maszynie, mcnpn, wspiecia na palce siedzac i stojac



Przed treningiem: ] Monohydrat Kreatyny 6g
Po treningu: Monohydrat Kreatyny 6g





1 Śniadanie- Omlet z truskawkami z wpc i z wiórkami smażony na maśle klarowanym
2. Po treningu: 200g banana, 15g wpc
3. Największy posiłek: Kasza gryczana 100g z kurczakiem 100g i jogurtem naturalnym 100g z odrobiną ketchupu+ 50g jaglanej z bananem 200g i pomarańcza
4. Podwieczorek:50g łososia z oliwą z oliwek 5g
5.Kolacja: Kasza gryczana 100g z kurczakiem 100g i jogurtem naturalnym 100g z odrobiną ketchupu




Zmieniony przez - fitnesska95 w dniu 2015-12-02 16:05:21

Samopoczucie okej, z jelit schodzi syf nadal, dwa razy dziś toaleta porządna [trzeba się nacieszyć, bo w przyszłym tygodniu pewnie pójdę z raz ]
Porwałem się na treningu na martwe ciągi - ciężar asekuracyjny, bo 40-55kg, ale zawsze. Zero bólu w lędźwiach. Natomiast wchodząc do domu na klatce coś mnie zaczęło łupać w dolnej części najszerszego. Mam nadzieję, że puści
Jutro rano pomiary[w zeszłym tygodniu nie było - nie chciałem się przerazić. Jutro też się cudów nie spodziewam, ale to już będą takie kontrolne. Do tej pory były w środy, teraz będą w czwartki[chyba, że znowu zacznę kombinować z treningiem ]
Fot szamy nie robię z reguły, bo
a) nie ma kiedy
b) nie ma czego

Plecy, Barki, Biceps
Podciąganie 4x 8-10
MC 3x 8-12
Przyciąganie wyciągu dolnego stojąc - a'la cable row a'la wiosłowanie 4x 8-12
Ściąganie rączek górnych na maszynie 4x 8-12
Ściąganie wyciągu górnego do klatki 7x12 (15-30s przerwy)
Prostowniki 3x 15

Unoszenie ramion z hantlami w opadzie tułowia 3x 12
Przyciąganie liny wyciągu górnego 7x 15 (15-30s przerwy)

Uginanie ramion z hantlami młotkowo 3x10
Uginanie ramion ze sztangą 7x 8-12 (15-30s przerwy)


UNS Vit a Min, O3
Przed treningiem: BCAA 10g, Monohydrat Kreatyny 5g
Po treningu: Monohydrat Kreatyny 5g

Warzywa/dodatki: kapusta kiszona, ogórki kiszone, pomidor, pieczarki, brokuł, kalafior, sos barbecue Walden’a

jak wszedłem na vlcd to chyba po 5 dniach poszedłem się złamać dopiero jak dobrze pamiętam heh

ja sie tego spodziewam, a niektorzy panikuja
kładę się, może sie uda wczesniej zasnac