[DT] Dideek & Fitnesska

Da się opalic, ale to trzeba cały dzień spędzić na plaży, niedzielę mam wolna, ale to mam nadzieję, że uda się wyskoczyć na siłownię do Lęborka, z Dawidem mamy taki plan- gdy dostaniemy pierwszą wypłatę pojedziemy do Gdańska do All Time Fitness, i zrobimy hardcorowy trening, nie mogę się doczekać !!!

fitnesska95

Doris, raczej nie zejdę na niższe kcal będąc tu, sukcesem dla mnie jest miec 1900, podkresle ze nie przyjmuje żadnych supli, a sila na uśmiech do ludzi musi być

Nie no na mniejszą broń Cię Panie Boże nie zmieniaj bo nie będziesz miała siły w połowie swojego mega aktywnego dnia;)

Źle zrozumiałam twoją wypowiedź, spoko

fitnesska95

Źle zrozumiałam twoją wypowiedź, spoko

Nic się nie stało ;)
Ja nie jestem zwolennikiem tego by jeść jak najmniej albo wcale

Siemaneczko Sportowi Zapaleńcy

Aktywność w ciągu dnia:


Rano- drązek podchwytem ok.20 powtorzen- wkurza mnie, ze tj niski drazek i niewygodny, ale dajemy rade, seria przysiadow, 2x 40 wykrokow, podciaganie nog w zwisie( po calym dniu nie jestem w stanie zapamietac ile powtorzen)
Nordic, Aqua Aerobic, Zumba, Stretching i jeszcze ognicho do przygotowania, juz sie nie chce :(((
Dziś bez fot, mimo mojego lekkiego narzekania, jest dobrze :)
Micha:

popieram Doris. nie ma co sie glodzic. sport i jedzenie jest dla nas. a nie my dla nich hehehe

Mówicie, że 1900 to mało? No może, ale przyda się w końcu zredukować to co trzeba, chcę być 2 kroki do przodu, a nie dwa do tyłu, jak sobie nie narzuce rygoru to będę jadła to co nad morzem jest najbardziej popularne: lody, gofry, i inne pyszności Moja micha nie jest do konca czysta, poniewaz np. obiady jem na stołówce, i po pierwsze makro jest na "oko", a druga kwestia, nigdy do konca nie wiesz co masz na talerzu


Foty :








Zmieniony przez - fitnesska95 w dniu 2015-07-17 07:25:23

Siemka,
Dzis troche spokojniej ))
Aktywność moja to nordic , zumba aqua i stretching, i nie mysle nawet o swoim treningu, kalorie robia swoje, zmeczenie po tych kilku dniach jest, w niedziele relax :) Chodziłam po mieście , Dideek jadł lody o smaku kinder bueno i liona, mowil ze pyszne, wafelki gofrowe familijne, proponowal mi jednego(z wliczeniem w makro), ale po co sobie robic smaka a pozniej walczyc ze soba zeby nie wziac kolejnego.

Micha:







Zmieniony przez - fitnesska95 w dniu 2015-07-17 19:06:14

fajnie masz tyle.aktywnosci. swieze powietrze . miejsce. zazdroszcze ;)

Czasem bywam zmęczona, ale cieszę się, że się udało z tą pracą, do tego RAZEM!!! Chwalicie moje uda, a jak plecy, coś tam widać, że trenowane?? Uwielbiam MC, i marzy mi się właśnie dziś trening pleców, ktoś dziś robił plecy?