Dziennik Kuby vol. 2

Dowal w pasie cm

dlatego zwróciłem uwagę na to i spytałem wcześniej sprawia wrażenie że nie przylega i nie spina, równie dobrze pewnie bez niego byś dał rade.

w pasie jest +10 do siły - sprawdzone przeze mnie, ale u mnie trzyma dobrze a nawet można powiedzieć, że coraz lepiej

kabo9

w pasie jest +10 do siły - sprawdzone przeze mnie, ale u mnie trzyma dobrze a nawet można powiedzieć, że coraz lepiej

A ja się zapomniałem jak poszedłem na siłkę i zrobiłem ciągi 170 kg bez niczego. Może trochę ciężej było. Od tamtej pory postanowiłem nie zakładać.
Pas daje punkty do siły, bo ułatwia kompresję i utrzymanie ciśnienia śródbrzusznego. Nic więcej i aż tyle. Wolę sobie tę umiejętność wytrenować. Ale jak zrobi się ciężko, to będę zakładał pewnie.

kabo9

w pasie jest +10 do siły - sprawdzone przeze mnie, ale u mnie trzyma dobrze a nawet można powiedzieć, że coraz lepiej

Bo masz pas XS

MaGor

kabo9

w pasie jest +10 do siły - sprawdzone przeze mnie, ale u mnie trzyma dobrze a nawet można powiedzieć, że coraz lepiej

A ja się zapomniałem jak poszedłem na siłkę i zrobiłem ciągi 170 kg bez niczego. Może trochę ciężej było. Od tamtej pory postanowiłem nie zakładać.
Pas daje punkty do siły, bo ułatwia kompresję i utrzymanie ciśnienia śródbrzusznego. Nic więcej i aż tyle. Wolę sobie tę umiejętność wytrenować. Ale jak zrobi się ciężko, to będę zakładał pewnie.

zależy jaki zakres powtórzeń, na 5'kach mógłbym polecieć bez pasa, ale to 190 co robiłem to raczej psycha by nie pozwoliła na 2 repsy

Masz rację. "Na wszelki wypadek to i ksiądz pod sutanną coś nosi" - jak mawiały mądre kobiety w moich stronach.
Osobiście nie uważam ciężkich ciągów za ćwiczenie, które można wykonywać na zmęczeniu. 5 rep to już nawet trochę za dużo. Albo ciężkie 1-2 góra 3, albo lekka piątka. Albo bardzo lekki zarzut z ziemi, rypany na wielokrotne powtórzenia. Tylko kto kogo rypie w tym ćwiczeniu, to trudno powiedzieć.

2015-11-17 wtorek - DT

IF v1 / dzień - 16

PARAMETRY PODSTAWOWE

Waga [kg]	97,3
Waga tłuszczu [kg]	19,7

Zapotrzebowanie [kcal]	3 066
Dieta [kcal]	2 733
Bilans [kcal]	-333

DIETA / SUPLE

  CZAS POSTU - 16h  
  CZAS UCZTY - 7h  

  MAKRO  

Kcal	Białko	Węgle	Tłuszcz	Błonnik	Cukry
2 733	210,2	245,3	101,3	18,3	24,3

  MAKRO W PRZELICZENIU g/kgmc  

Białko	Węgle	Tłuszcz
2,2	2,5	1,0

  MAKRO W PODZIALE NA ŹRÓDŁA  

Źródło	Kcal	Białko	Węgle	Tłuszcz	Błonnik	Cukry
Zwierzęce	1 433	148,7	5,0	91,2	0,0	0,0
Roślinne	945	21,5	192,2	8,3	14,7	0,1
Owoce	95	1,0	23,5	0,3	1,7	23,5
Suple	260	39,0	24,6	1,5	1,9	0,7

  DIETA SZCZEGÓŁOWO  

Godz	Info	Ilość	Kcal	Białko	Węgle	Tłuszcz	Błonnik	Cukry
14:00	p1		428	42,1	19,5	20,6	1,5	0,0
	Jaja - żółtko (14)	56	176	8,8	0,0	15,6
	Jaja - białko (38)	152	76	16,4	1,2	0,4	0,0	0,0
	Udziec z jelenia	75	99	15,0	0,0	4,5
	Ziemniaki	100	77	1,9	18,3	0,1	1,5
16:00	bcaa		0	0,0	0,0	0,0	0,0	0,0
	Hi-Tec BCAA Powder	15	0	0,0	0,0	0,0	0,0	0,0
16:00	Siłownia (czas: 1:20)
17:30	potreningowo		279	24,0	46,5	1,0	2,8	24,2
	Banany	100	95	1,0	23,5	0,3	1,7	23,5
	Peak TRI ANABOL	60	184	23,0	23,0	0,7	1,1	0,7
18:00	potreningowo 2		433	23,9	80,6	1,7	1,5	0,1
	Ryż biały	100	357	7,9	79,0	0,9	0,7	0,1
	Scitec nutrition - 100% whey isolate	20	76	16,0	1,6	0,8	0,8
19:00	p2		528	50,7	54,9	13,8	4,5
	Udziec z jelenia	225	297	45,0	0,0	13,5
	Ziemniaki	300	231	5,7	54,9	0,3	4,5
21:00	p3		1 065	69,5	43,8	64,2	8,0	0,0
	wędlina	50	54	9,6	1,0	1,4
	ser pleśniowy	50	188	8,6	0,5	16,8	0,0	0,0
	kiełbasa	50	165	7,5	0,5	15,0
	Jaja - żółtko (14)	84	264	13,2	0,0	23,4
	Jaja - białko (38)	228	114	24,6	1,8	0,6	0,0	0,0
	Chleb	100	280	6,0	40,0	7,0	8,0	0,0

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Rodzaj	Godzina	Czas [godz]	Zmęczenie	Spalone kcal	Tętno średnie	Tętno maks
Siłownia	16:00	1:20	6 /10	665

Czworogłowe ud	Przysiady: 60 x 10 / 80 x 10 / 100 x 10 / 110 x 10 / 120 x 10 / 120 x 6 / 80 x 6
Czworogłowe ud	Wypychanie nogami na suwnicy: 4 serie x 18 powtózeń
Czworogłowe ud	Prostowanie nóg na maszynie - pojedyńczo: 4 serie
Czworogłowe ud	Wypychanie nogami na suwnicy: pojedyńczo - 4 serie robocze
Dwugłowe ud	martwy ciąg na prostych: hantle - 4 serie
Dwugłowe ud	Uginanie nóg ma maszynie: 4 serie
Brzuch	Ściąganie linki wyciągu górnego: 5 serii

z supli
kretka 2 x 10g
orange triad 2 x 3 kaps
black devil 8kaps (mam końcówkę jednej puszki i całą drugą, trzeba zużyć, coś tam może pomoże z regeneracją)

pierwszy posiłek o 14
przy tej ilości kcal, IF dla mnie to bajka
już się chyba przestawiłem w pełni, wieczorem mocno zaczyna ssać

po wczorajszym treningu barki zmęczone dość odczuwalnie, triceps rozwalony konkretnie
niestety prawy bark cały czas lekko pobolewa

trening po południu
przysiady na dzień dobry w ostatnich seriach poszło 120kg i nawet dość fajnie wlazło, powoli wraca siła co cieszy, na koniec chciałem zrobić serie z głębokimi siadami na 80kg z większą ilością powtórzeń, nawet dumałem nad siadami z podwójnym dnem, ale niestety nie wytrzymał dolny grzbiet który uniemożliwił mi zrobienie więcej niż 6 repsów (chyba nie powinienem schodzić tak nisko)
dolny czuję bardzo mocno jeszcze po sobotnich ciągach, a tutaj przy przysiadach i z tym pasem momentalnie stał się on najsłabszym punktem
po siadach nie mogłem zbytnio robić suwnicy przez obolałość w dolnym grzbiecie, więc suwnica zrobiona tak na pół gwizdka
przy wyprostach bolący dolny grzbiet puścił i mogłem polecieć elegancko
myślałem zrobić przysiady ze sztangą trzymaną z tyłu, ale chciałem to koniecznie nagrać, niestety popłyneła mi bateria w tel i odpuściłem, zresztą przez ten bolące plery odechciało mi się eksperymentować (może spróbuję na następny raz je zrobić)
dwugłowy zrobiony dość dobrze podobnie brzuch

generalnie nogi zrobione konkretnie

mimo że waga idzie do góry, obwód w pasie trzyma się cały czas na tym samym poziomie, zarówno pasek do spodni jak i pas treningowy zapinany na ostatnie dziurki, więc kg nie są tylko wynikiem fatu, choć i jego pewnie już troszkę nabrałem
pewnie kretka zaczyna się rozkręcać i ona też ma jakiś tam udział w złapanych kilogramach

jutro w planie klata i bicek


filmik z siadów

Dynamicznie wstajesz - ok.

ojan

Dynamicznie wstajesz - ok.

miło że wychwyciłeś ten niuans
to był podstawowy cel na dzisiejszy trening, w dół powoli, w górę pełny dynamit, niestety nie udawało mi się to w ostatnich seriach

często robię tak że idę powoli w dół i również powoli wstaję, jest to bardzo fajne bo mocno męczy, ale niestety ciężary idą wtedy mniejsze