Doris.K - Fit forma mi się marzy.

"2. Ściąganie drążka wyciągu górnego do karku- szeroko 4x 12-10 + 4x 10 dobitka
3. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki - szeroko 4x 12-10 + 4x 10 dobitka "

czyli 16 serii :o ?

Dzień doooobry !;)

Iwona - Ok, specjalnie dla Ciebie będzie
Trochę już leżały więc może dlatego takie ciemne.

Paula- No takie długie, że pisanie na klawiaturze mnie denerwuje Dobrze, że już dziś idę skrócić bo każdy kolejny dzień mógłby być ich tym ostatnim a tego bym nie chciała bardzo
U mnie jest to samo, też czuję, że dałabym radę na więcej powtórzeń wziąć te 70 kg ale sztanga się wyślizguje. W sumie nie zależy mi aż tak na podnoszeniu swoich maxów w MC także niczego kupować specjalnie nie będę

Seven - Proszę się ze mnie nie naśmiewać Maxy nie są wyznacznikiem moim więc nawet już nie będę podchodzić pod takie kg, szkoda talii - nie ma czym szastać poza tym

Marian - Nie przesadzaj, nic nadzwyczajnego przecież tu nie ma. Wyobraź sobie lepiej, że miałbyś na takich porcjach funkcjonować to od razu Ci się mojej miski odechce

Seba - Na utrzymanie moich mizernych mięśni więcej mięcha nie potrzeba
Pasków kupować nie będę bo parcia na ten MC nie mam. Będę robić 60 kg i też będzie dobrze (mam nadzieję )
Przedramię moje raczej do dużych nie należy.

Popuri - Nie 16 a 8. Przecież machania 25 kg jako dobitkę nie będę do serii zaliczać

nie śmieję się nooo i rzeczywiście szkoda talii

czytałam że znów jedziesz się urlopować, gdzie tym razem pochwal się no

Paula- Korfu Wrócę jeszcze cięższa, na samą myśl mi 'ciepło'

Zaległości z ostatnich dwóch dni.

ŚRODA- dzień nietreningowy. Tak jak pisałam odpoczywałam i męczyłam się ze 3 godziny u kosmetyczki. Miało być foto paznokci ale, że nie wymyśliłam w końcu nic ciekawego to nie ma - postawiłam na klasyczną czerwień - pasuje przynajmniej do wszystkiego i nigdy się nie nudzi

Mam za to fotki MISKI:

1. OMLET - 30 g płatki owsiane, 10 g otręby gryczane, cynamon, kakao, 20 g WHEY UNS, 70 g białko jaja, 50 g jagody, 5 g mąka + 30 ml mleko do kawy



2. 50 g ryż paraboliczny, 90 g wołowina mielona, sos własnej roboty + fasolka




3. 100 g chleb fitness, 2 całe jaja, 60 g szynka, cebula, pomidor, ogórek



4. 4 wafelki, pół szklanki mleka i spać




CZWARTEK - dzień treningowy

Dzień rozpoczęłam zdobyciem pierwszego w życiu mandatu (za wjazd pod zakaz). W samym rynku przeprowadzaliśmy dziś od rana rozmowy rekrutacyjne a wiadomo jak jest w Rynku z parkowaniem .... Myślałam, że przemknę niepostrzeżenie ale niestety się nie udało TYM razem

Wychodząc z domu oczywiście miałam przeczucie, że coś się tego dnia wydarzy bo... rano do omleta zamiast cynamonu wsypałam ... CHILI
To była pewnie przestroga albo po prostu byłam jeszcze zaspana.
Na szczęście w porę się zorientowałam i... robiłam nową sztukę.

Po rozmowach wróciłam do domu, zjadłam posiłek i... ruszyłam z mężem na trening. Upał straszny. Człowiek jeszcze nie wejdzie na siłownie a już cały mokry. Postanowiłam zrobić szybki i przyjemny trening biceps- triceps.

TRENING:

1. Uginanie przy pomocy hantli stojąc - chwyt młotkowy
3x 10 (7 kg) + 3x 10 (6 kg)
1x 10 (8 kg) + 1x 10 (7 kg)

2. Uginanie z supinacją
4x 10 (7kg) +4 x 10 (6kg)

3. Uginanie ze sztangą łamaną
4x 15 ( sztanga łamana + 5kg) +4x 15 (sama sztanga)

4. Uginanie przy pomocy wyciągu górnego jednoracz
4x 12

5. Przenosy ze sztangielką za głowę leżąc w poprzek ławki 3x15
6. Prostowanie przy pomocy uchwytu w kształcie odwróconej litery V 3x12
7. Prostowanie przy pomocy linek na wyciągu górnym 3x 15

+ brzuch
a) Spięcia na maszynie siedząc 4x15
b) Przenoszenie piłki 5 kg 3x15
c) Spięcia leżąc bez obciążenia 3x 20
d) Spięcia boczne leżąc 3x 15

CARDIO - 35 min na orbim


MISKA:

1. OMLET - 30 g płatki owsiane, 10 g otręby gryczane, cynamon, kakao, 20 g WHEY UNS, 70 g białko jaja, 50 g jagody, 5 g mąka + 30 ml mleko do kawy



TRENING

2. 50 g ryż paraboliczny, 80 g wołowina mielona, sos własnej roboty + fasolka




3. 100 g chleb fitness, 100 g pasztet dworski, pomidor, fasolka (z obiadu została to trzeba było skonsumować)



4. Się zobaczy się aczkolwiek w lodówce biało i pusto




Na koniec foto mego zalanego bajca bo dawno nie było





Jutro rano ruszamy do Zabrza a potem do Krakowa także caaaały dzień w trasie (oby tym razem bez niespodzianek).


Zmieniony przez - Doris.K w dniu 2015-08-06 21:33:07

czyzbu wizyta w olimpie?;)

fajnyyy bajceps ! tys bica zalanego dziołcha nie widziała :p

Korfuu och juz czuje ten klimat !! masa wkoncu to mozna wrocic ciezszym :p

razem z mężem trenujecie pomagacie sobie w treningach ?

Idź do Moa !

" rano do omleta zamiast cynamonu wsypałam ... CHILI "

szkoda że się zorientowałaś, było by śmiesznie :D Prawdziwe chilii piecze 2 razy
No i ogólnie czemu nie zostałaś przy tym kombo, lepsza termogeneza :D

Karabin jest :D