Doris.K - Fit forma mi się marzy.

Iccana - No to trzymam kciuki, ja jutro leżakuję w końcu ;)

Hannah - Też kiedyś miałam podzielone nogi na dwa treningi treningowe. Jak się później okazało zupełnie niepotrzebnie - prawdopodobnie przez to mam za duże nogi w stosunku do góry obecnie No ale nie ma to tamto, walczę z tym cierpliwie ;)

Julczik - Dzięki ;)

TanQ- Kulinarne to ja mogę mieć co najwyżej książki - oczywiście w celu rozwijania się
Ps. Nie wiem co tam bierzesz ale.. proponuję połowę mniej ;)

Mefedron niczym witaminka C- zawsze mało

Zmieniony przez - TanQer w dniu 2015-01-07 21:57:16

Ja to wczoraj nie ruszyłam się nigdzie także ratowałam się tym co było a dziś ogarnęłam dopiero konkretniejsze zakupy
Jak miło widzieć, że wróciłaś już na "cało" do nas treningów i diety - tak fajnie się to ogląda
Bieżnia potrafi zmasakrować - też nie raz chodziłam na maks podwyższeniu, gdy orbi był zajęty

Szkoda, że bieżnie nie mają opcji "z górki". Robiłbym częściej aero na masie

TanQ TanQ co z Ciebie wyrośnie....

Amber- Też się cieszę ;) Max podwyższenie? Muszę sprawdzić jakie u mnie na bieżni jest najwyższe bo nawet nie wiem ;) Szkoda tylko, że wtedy ciężko jest buszować po forum ;)

Mariusz- Z górki? Mnie po 1,5 godzinnym spacerze powrotnym z Morskiego Oka tak przód łydki boli do dnia dzisiejszego, że ja bym z takiej opcji z pewnością nie skorzystała

DZIŚ ŚRODA - trzeci dzień z rzędu treningowy, jutro odpoczynek - cała jestem obolała Jak dobrze czuć plecy po treningu pleców

MISKA: wysokie węgle, nisko białko, zero tłuszczu

1. OMLET - 85 g owsiane, 100 g cukinia, 15 g kazeina UNS, 50 g białka jaj, 60 g borówki, 2 g biała czekolada, łyżeczka kakao, proszek do pieczenia, cynamon + 30 ml mleko do kawy



TRENING

2. 100 g makaron razowy z pieczarkami i koperkiem, 75 g polędwiczki z piersi kurczaka, cukinia, 70 g kapusta kiszona, ogórek kiszony



3. J.W
4. 100 g makaron razowy, 20 g kazeina UNS, cynamon ( Brakowało co prawda jabłka aczkolwiek i tak weszło ze smaaaakiem w 3 sekundy)




TRENING: PLECY, PLECKI, PLE(PLA)CUSZKI

1. Wiosłowanie półsztangą (wąsko) w opadzie 4x12
2. Wiosłowanie sztangą prostą do klatki stojąc w pełnym opadzie tułowia – szeroko 4x12
3. Podciąganie sztangielki jednorącz pod ławkę do biodra stojąc w oparciu o ławkę 3x12
4. Podciąganie sztangielki jednorącz góra - dół w oparciu o ławkę 3x12
5. Ściąganie drążka wyciągu górnego do karku – chwyt neutralny 3x12
6. Ściąganie uchwytu wyciągu górnego poniżej klatki – siedząc w pionie (łokcie wąsko) 3x12
7. Ściąganie uchwytu wyciągu górnego poniżej klatki – siedząc w dużym odchyleniu tułowia do tyłu 3x12
8. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do pasa – szeroko (łokcie wysoko) 4x12


+ BRZUCH
CARDIO - 30 minut ( 20 min marsz na podwyższeniu, 10 minut - bieg naprzemiennie z marszem (minuta na minutę).


JUTRO na pewno wpadnie jakieś rozciąganko ;)
DOBRANOC.

Doris dzik ze mnie wyrośnie xd, muszę ograniczyć sobie dziennik do twojego dt bo mi odbija

Tanq Ty się weź za jedzenie, a nie za Mefedron

U mnie Doris podwyższenie było max15 - tyrało takie chodzenie nie powiem

TanQ - Tak zwana ułańska fantazja Cię porywa...

Amber - A sprawdzałaś puls może przy takim podwyższeniu? 200 było?

@ UNs - wjedź do dziennika i zobacz jak jem ! xd