less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

mi wydaje sie ze raz tak jak mowicie ze te artykuly sa dla laikow i for me pisza je laicy w kwestii np. kulturystyki ktorzy nic sami nie doswiadczyli cos tam slyszeli cos tam im sie wydaje itd. Dla 99% tyje sie przez nadmiar tluszczu i ludzie mysla tak k***a ale jestem gruby musze ograniczyc tluszcze. Lekarze sie choja znaja i zalecaja zawsze zmniejszyc ilosc tluszczu tu przyklad mojej babki ktora miala podniesiony holesterol i dostala nakaz wywalenia tluszczy czy to cos rozwiaze nie znam sie bynajmniej nie mam uprawnien zeby wydawac werdykty ale raczej nie bo zdrowe tluszcze nie powoduja podniesienia holesterolu a wywalenie ich calkowicie chyba nie jest najlepszym rozwiazaniem. I tak jest ciemnogród. Tluszcz jest be ale każdy kto ma glowe na karku troche czyta analizuje to sam dochodzi do pewnych wnioskow a jak powiedzmy troche interesuje sie tym co je nazwę to racjonalnie i swiadomie sie odżywia plus ma jakis cel typu budowa masy i ma troche dosiwadczenia jakis tam poziom to sam bedzie wiedzial co jest ziarno a co plew. W sumie tak jak wszedzie trzeba patrzec swiadomie bo nie zawsze biale jest biale a czarne jest czarne.

Zmieniony przez - pirlo2122 w dniu 2013-07-25 20:53:29

tak, tłuszcze są be - zawsze i wszędzie ja dzięki nim zmniejszyłem BF i nabrałem więcej masy mięśniowej, ale są be muszę to napisać: mamy głupie społeczeństwo z myśleniem tłumu. Ludzie zamiast kupić butelkę oleju lnianego czy oleju z wiesiołka wolą wydawać 3x więcej kasy na tłuszcze w magicznych kapsułkach zwane omegami i żeby było śmieszniej - jest ich mniej. Dla mnie to istna masakra, a tak niewiele potrzeba. Naprawdę niewiele.

żebyś widział reakcje ludzi jak rozmawiałem o jedzeniu i gość mi mówi że już zrec nie może bo za dozo ma do zjedzenia 2300kcal ( śmiech 1,5 posilku) no i że masa nie idzie na to mu mówię walnij kielona oleju i po robocie. Jak to powiedziałem to mnie wysmial i tak dalej ani kg nie zrobił.

pirlo2122

żebyś widział reakcje ludzi jak rozmawiałem o jedzeniu i gość mi mówi że już zrec nie może bo za dozo ma do zjedzenia 2300kcal ( śmiech 1,5 posilku) no i że masa nie idzie na to mu mówię walnij kielona oleju i po robocie. Jak to powiedziałem to mnie wysmial i tak dalej ani kg nie zrobił.

Pirlo, masz rację, ale na potęgę posępnego czerepu, łap kilka znaków interpunkcyjnych: ..,,,..,.,.,,..,,,!!!?.....

nie wiem jaki problem w robieniu masy na 3400 kcal. wszystko kwestia ilosci treningu metabolizmu i aktywnosci w pracy w domu.osobiscie masuje na 3000 spokojnie a redukuje w okolicach 2000. co do tluszczu i jego zdrowotnosci na high facie proponuje monitorowac krew bo moga byc cyrki z cholesterolem i trojglicerydami. a dobre samopoczucie i sila energia na treningu to nie wszystko.
spojrzcie troche szerzej na problem zywienia bo kreuje sie widze jedna najprawdziwsza prawda.

a ja dalej redu, 3600kcal i umieram z glodu%)

ja tez raczej najedzony nie chodze ale juz nizej nie bedzie ostatnie 2 tyg trzeba sie przemeczyc.

,,osobiscie masuje na 3000 spokojnie a redukuje w okolicach 2000.'' - Mumin serio piszesz czy żartujesz? Jeżeli tak to jaką wage masz bo nie wyobrażam sobie masy na 3000kcal.

Eksperci zywieniowy;p z waga 70 kg i mniej;p tak czytam i wdze porady takich osob, to mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera. Jak takie osoby moga doradzac skoro wiekszosc z nich nie musi podbijac kalorii aby spelnic dzienne zapotrzebowanie. Wyznacznikiem jak dla mnie jest osoba, ktora nabija mase powyzej swojego wzrostu od 10 w gore wtedy widac, ze taki osobnik robi kawal dobrej roboty. Teorie teoriami ale to wszystko trzeba na sobie sprobowac, metoda prob i bledow.

Do Antonia!!
Nie wiem czy ktos Antonio pytal o to ale moze ja zapytam: jaki posilek przedtreningowy jest odpowiedni dla osoby, ktora wazy powyzej 100kg chodzi mi szczegolnie o mieso w granicach do 20 zl? (tilapia, kurak, makrela, wieprz)
Kolejne pytanie: chodzi wiele opini na temat podciagania, niektorzy podciagaja sie do czola, inni do wierzcholka glowy, inni do nosa, inni do oczu, inni do brody a takze do klatki piersiowej, jak wedlug Ciebie jest najlepszy i najbardziej efektywny poziom z w/w sposobow?

Zmieniony przez - Slawod1 w dniu 2013-07-26 11:46:34

spoko, wyniki badań lepsze niż były przed high fatem. Nie ma jedynej prawdy, jeden woli węgle, drugi tłuszcze - ja zaliczam się do tej 2 grupy, taki już mój organizm. Na węglach łapie bardzo dużo wody, którą bardzo łatwo pomylić z bf, ale widzę już po ilu dniach mogę dużą część wody z siebie zrzucić nie kręcąc przy tym cardio, więc luz. To system żywienia stworzony dla mnie.

Slawod - testuj, po prostu. Wszystkie mięsa, które wymieniłeś są bardzo dobre
Osobiście podciągam się do linii oczu zawsze, wtedy bardzo mocno czuję najszersze tak jak chcę. Też musisz wyczuć. Nie ma jednej zasady, są pewne, że tak powiem "normy" ale każdy ma inne ciało i tylko do tego to wszystko się sprowadza.
_____________________________
Dziś DT będą barki, jeszcze nie wiem czy z tricepsami czy bez, gdyż czuję ich obolałość po 30 serii wyciskania - nic dziwnego, to też dla nich jest bodziec. Mam jeszcze tydzień masowania i wchodzę w redukcję chyba, że coś się odmieni i w redu wejdę już na spokojnie od tego poniedziałku to wszystko zależy od oceny czy jestem w stanie jeszcze coś uszczknąć czy też nie.