less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

neevsky - Też czytałem badania wedle których węgle wpływają korzystnie na tkanke mięśniową gdy są podawane w trakcie wysiłku. Mam gdzieś w domu książke o suplementacji i jest dużo miejsca poświęconego węglowodanom. Jak będę miał więcej czasu (mam zamiweszanie związane z dostarczeniem dokumentów na uczelnie) to podam konkretnie co to były za badania.

Zmieniony przez - NattyDread w dniu 2013-07-15 17:31:20

debatujcie sobie Panowie w spokoju, ja tylko wpiskę wrzucę i już mnie nie ma
____________________
Łydki,brzuch, uda

Wspięcia na palce siedząc - 6x12
Allahy - 1x30

Kickback - 3x15
Martwy na prostych - 3x10
Uginanie podudzi leżąc - 3x15
Syzyfki - 1x25
Przysiady ze sztangą na barkach + Antkowy sposób na duże uda :P - 2x25,1x15
Wykroki statyczne ze sztangą na barkach - 1x20
Wypychanie nogami na suwnicy stopy nisko na platformie z kombinacją - 10+10+10
przywodzenie+odwodzenie siedząc - 3x20
_________________
Komentarz: nogi to nogi, filozofii nie ma, za to jest ciężkie zapyerdalanie. Na zayebistej intensywności, koszulkę mogę wykręcić. 70min zajął trening.

Wspięcia - od razu z dużego ciężaru startowałem, a potem było już tylko gorzej, zabrałem wszystkie talerze 25-tki i masakryczne skurcze łydek...kosmos.

Allahy - 1 seria na prawie całym obciążeniu, 30pow fajnie dogrzało brzuch, kręgosłup etc

Kickback - nie wyszukane ciężary, zresztą nie ma potrzeby dla tego ćwiczenia, ważne zeby dopiąć dwójkę jak nogą jest na maxa zwinięta.

Martwy na prostych - z podkładkami na palce, 1 seria to gryf (20kg), 2 seria to 140kg, 3 seria to 200kg no i tyle. Dobrze było czuć te dwójki.

Uginanie podudzi leżąc - na 60kg kończyłem, ale w tej ostatniej serii to zrobiłem 9 ruchów i musiałem redukować ciężar, bo bym nie wyrobił, dwójki paliły i napuchły, już wyzwaniem było chodzić, a jeszcze czwórka przede mną...

Syzyfki - 1 seria tylko, ale na 25 ruchów, można powiedzieć, że takie wstępne zmęczenie czwórki.

Przysiady ze sztangą + Antkowy sposób na duże uda - no więc przysiady : 1 seria to gryf, 2 seria to 140kg i te 25pow zrobiło konkretną robotę naprawdę niezły szok, 3 seria również na 140kg, ostateczne zabicie. A po tym mój sposób na duże uda, po którym się zesracie na miękkko we wszystkich kolorach tęczy. Zakładacie połowę obciążenia z ostatniej serii przysiadów (ja akurat dałem 80kg,tak żeby się podrażnić z umysłem ) i robicie:
20pow od szczytu do połowy
20pow od samego dołu do połowy
20pow pełnych
razem 60 RUCHÓW!!!. Dobrze, że stał jakiś koleś obok to na niego poleciałem, przytrzymał mnie i jakoś wyłapałem grawitację...

Wykroki statyczne - po przysiadach to formalność, na 40kg to robiłem na maxa rozciągałem te czwórki..zrobiło robotę

Wypychanie na suwnicy skośnej z kombinacją - śmieszny ciężar bo po 3 20-tki na stronę, gdzie dla mnie to jest ciężar jak powietrze przeważnie, no właśnie..przeważnie :P nie o ciężar zresztą tu chodzi, 10pow szeroko stopy na platformie, 10pow na szerokość barków i ostatnie 10pow wężej niż barki. Każda taka seria z rozpychaniem się kolanem na boki - święta zasada. Osobiście miałem dość i wypełniłem dzieła przywodzicielami z odwodzicielami i przyznaję bez bicia, że na tej maszynce też dłużej odpoczywałem sobie

generalnie trening taki, że ja pyerdole idź stąd i nie wracaj.

a jak tam łydki, ruszyły coś?

Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2013-07-15 18:51:51

padało to pytanie.
zleksza.

no kvrwa, w końcu coś ciekawego będą jakieś filmiki ?

nie, bo kumpel zawalony robotą, więc siła wyższa, ale jak chcesz to możemy razem zrobić nogi

Szkoda, że nie ma filmików. Bardzo chętnie bym te przysiady obejrzał

Powinieneś ekipę filmową wynająć. Wszystko dla fanów, nie?

fanów, heh.
Po prostu robię tylko nogi.

ten sposob na uda kozacko sie prezenujte

Nie chce lizać dvpy czy coś, ale jak się ogląda Twoje filmy ( niektóre tylko, bo reszta to chvjnia ), to widać, że można i aż chce się trenować więcej i ciężej.