SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik RafalRRRR

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 312019

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
podciąganie robisz do momentu dopóki nie ma jeszcze ruchu rotacyjnego barków, wtedy powstają duże przeciążenia i o ryzyko bardzo łatwo

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10021 Napisanych postów 30362 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728644
Podciąganie-zle robione-jak pisaji koledzy pędzej-zerknij do filmów-Trenuj z Mistrzem:Emil Kaleński-tam omawia dokładnie to ćwiczenie i pokazuje oraz z programie z Mr SFD-Marian tam bardzo fajnie to robi.

No i ciężar nie ten-spokojnie 30,40,50 kg to sie robiz Twoja siłą-uchwyt musi byc szerszy i właściwie podciągamy do mostka.
To jest naprawde fajne i skuteczne cwiczenie-warto je dokładnie rozpracować i trenować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zaraz zobaczę. Dzięki

Ok, już widzę jakie błędy robiłem... ehhh

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-06-14 14:55:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
15.06.2013 - DT

Menu:



Trening:




Opis:

Menu:


Bilans dopięty. Niestety dzień długi, 4 posiłki, więc do 3 posiłku byłem mega wk…ony. Po 2 posiłku byłem na festynie z dzieciakami, więc trochę czasu minęło do następnego. W tym czasie weszły 2l coli zero. Naprawdę ciężki wczoraj dzień był. W tygodniu jeszcze jest praca, ale weekendy to masakra z miską.

Fotki z posiłków 2, 3, 4:



Trening:
Siłownia PRO, godzina 08,00

Martwy ciąg – dalej nie jestem zadowolony z techniki. Do tego przy 130kg już naprzemienny uchwyt musiał być, bo dłonie nie dawały rady. W obecnym cyklu mam więcej serii na MC, więc już zmęczony przy ostatnich seriach. Na powtórkę 150kg nie było szans.
MCNPN – pierwszy raz mam w planie zaraz po MC. Zrzuciłem do 80kg, i tak zostawiłem na te serie. Najbardziej kulał uchwyt.
Podciąganie szerokim uchwytem – po 1 powtórzeniu mniej niż w planie. Bardzo zmęczony już byłem po ciągach.
Wiosłowanie sztangi podchwytem – Powinienem był raczej bardziej opad zrobić. Pomijając sam kąt nachylenia, uchwyt podchwytem pod tym nachyleniem był niewygodny dla nadgarstków.
Szrugsy sztangą – tu poszło OK.
Wyciskanie francuskie –Dalej czuję dyskomfort w lewym łokciu. Samo ćwiczenie zrobione prawidłowo IMO.
Wyciskanie sztangi wąskim uchwytem – tu było OK. Co prawda zmęczony już bardzo.
Burpiees pompka dynamit – masakra. Trener narzucił 4x20 i co tydzień zwiększać o 10. Nie wiem jak ja to zrobię. Zrobiłem 15/15/15/11/15. Nawet 80 powt nie zaliczyłem. Najwięcej cierpiałem przy pompce, bo tricepsach mega wykończone mięśnie miałem. Tętno po każdej z serii: 155/155/165/145/155. IMO ciut za małe właśnie przez niemoc w tych pompkach. Ogólnie dobrze męczące ćwiczenie.
Aeroby – Było ciężko. Nawet te 20 minut zrobić. Na początku skurcze w łydkach (ogólne zmęczenie oraz po wspięciach na palcach z czwartku) potem jakoś się rozchulało. Tempo Vśr – 11,52 km/h. Tętno 140-160.

Trening bardzo mnie wykończył. Byłem mega słaby już po MC. Zastanawiam się nad przyczyną . Jak ćwiczę w tygodniu np. o 5,30 po szejku z rana (w ten dzień też szejk z rana) jest więcej mocy niż wczoraj. Być może te 3h wcześniej w stosunku do ostatniego posiłku z dnia wcześniejszego tak działają? Następnym razem przed treningiem porannym w okolicach 8 rano, zjem bardziej konkretny posiłek. Tak z 600 kcal. Do tego jeszcze mam mocne DOMS’y z czwartku. Czwórki, dwójki, pośladki - ostro, trochę łydki i barki. To cieszy, ale z drugiej strony jest męczące podczas treningu.
Wczoraj nawet nie czułem spalaczy oraz VASO FUSION. Potliwość była, ale nie było poweru jak wcześniej po suplach. Przy tricepsach dopiero czułem to napięcie. Może szeroki tak się nie pompuje? Albo mój wąsko-szeroki . Druga sprawa – nie wiem czy to kwestia redukcji, czy to że zbyt małe śniadanie, ale wolę jednak dzielić trening siłowy z aerobami. Nawet ta niecała godzina siłowni mnie tak wykończa, że aeroby ciężko wchodzą, a tu jeszcze burpees były.

Filmiki:

MC 8x110kg, seria 3:





MC 4x130kg, seria 5:





Wiosło podchwytem, 12x50kg, seria 2:





Suple:

Po sniadaniu: Kreatyna 5g, Vitamina A-Z x2, Testoplast x2, Glkozamina x1
Przed treningiem: Spalacz nr 1 x2, Spalacz nr 2 x1, Vaso Fusion x6,
Okołotreningowo:BCAA 15g
Po treningu: Black Devil x8, Kreatyna 5g, Glucosamine x1,
Godzina 15:Glucosamine x1, Testoplast x1
Godzina 18:Glucosamine x1,
Przed snem:Magnesium Citrate 10g
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
RafalRRRR

Trening bardzo mnie wykończył. Byłem mega słaby już po MC. Zastanawiam się nad przyczyną .



Rafal, juz sie nieco znamy, wiec moje zdanie krotko, po mesku. Walisz ciezkie objetosciowe treningi, lubisz - dajesz rade - super. Wygladasz coraz lepiej ( ilosc tluszczu mam na mysli, bo dla mnie stajesz sie przerazliwie chudy - ale to Twoj wybor i sobie masz sie podobac, a nie mnie ) - super.

A teraz to co mi sie nie podoba - jesz Panie do tej ilosci treningu i jego objetosci jak kurczak - ja Ci to wypominam od jakiegos czasu - glodzisz sie chlopaku, pracujesz tak ciezko ze z pewnoscia mozesz sobie pozwolic na wiecej paliwa ! Nie zatrac sie w tej redukcji, zachowaj trzezwe spojrzenie, juz jest zaj**iscie, nie popadaj w przesade.

Wlasnie dlatego czujesz sie slabo - czerpiesz z organizmu za duzo, nie tylko z zapasow tluszczu, Ty sie wypalasz !

Mam nadzieje ze wiesz, ze kibicuje Ci bardzo tak jak Wam wszystkim, dlatego pisze szczerze, jak to widze. Zrobisz i tak po swojemu, i slusznie.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ale widzisz, czy to kwestia podbicia kcal w ogóle, czy (za czym obecnie jestem - do końca finału chcę trzymać obecny plan - jeszcze 2 tyg) ubogiego posiłku przed treningiem?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Wydaje mi sie ze obydwu Rafal. Przed treningiem powinines dobrze zjesc, po rowniez. Tylko jak to zrobic jak sie ma malo kcal i 5 posilkow? Znam ten bol.

Jak pisalem u siebie ja juz podbijam a mimo to waga spada. Co prawda dopiero raz podbilem, ale zeszly tydzien na wyjazdach sobie nie zalowalem frykasow... I tylko woda naszedlem. No ale ja to przyklad jak nie robic

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-06-16 09:21:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Rafal, Kapitanie, to jest normalne. Tyracie ciezko jak woly, nakreciliscie metabolizm. Mozecie sobie pozwolic na wiecej kalorii, nie zatrzyma to Wam redukcji, zwlaszcza, jak pisze Kapitan, jesli dobrze je ulokujecie - okolotreningowo. Rafal, w DT doloz wegli, troszke przed treningiem, i dobra porcje po. Nie boj sie tego, zobacz na moj przyklad. Jestem juz w DT 1000 ! kcal wyzej niz miesiac temu, gdy "bylem na redukcji". Dolozylem wszystko niemal z wegli. Efekt ? Waga spada, obwody spadaja ! Masz juz tak niski BF, ze wegle najprawdopodobniej to dla Ciebie samo dobro. Pewnosci nie ma, musisz sprobowac, jesli chcesz poznac jeszcze lepiej organizm. Albo bedziesz sie czul nadal slabo, zyjac w niewiedzy, albo sprobujesz - i wowczas znow dwa wyjscia - ruszysz do przodu i bedziesz zadowolony w ch**, jak ja - albo stracisz kilka dni. Ty musisz sie zdecydowac, czy podejmujesz ryzyko ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Metabolizm to dopiro bedzie nakrecony Szczerze mowic nie wierze, ze mozna miec nakrecony metabolizm na redukcji. Stad m.in. slynne ladowania. Co do reszty pelna zgoda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Właśnie Kapitanie już na 4 posiłki lecę. Szczególnie jak jest 2000-2200 kcal. Ja zobaczę po tym tygodniu jak z wagą będzie, bo stoi, kiedy poczitowalem w poprzednim tyg, zlecialo już większość, ale stoi na 82. Czuje sie tez bardziej zlany. Wymiary delikatnie lecą w dół. Xzaar - osobiście nie chce sam wprowadzać żadnych zmian bez konsultacji z dietetykiem, który mnie prowadzi.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie do Dietetyka SFD

Następny temat

Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem

WHEY premium